Reklama

Kościół

Prymas Polski do Oazy: świętość to nie jest tylko wolność od grzechu

„Świętość to nie jest tylko wolność od grzechu. Nie chodzi o to, żeby nasze serce, nasze wnętrze było czyste i puste, bo pustka nie jest świętością. Dlatego nie pytaj o to, czego nie masz w sercu, ale zapytaj o to, co w nim masz” – mówił 20 czerwca do członków Ruchu Światło-Życie abp Wojciech Polak.

[ TEMATY ]

oaza

prymas Polski

abp Wojciech Polak

Marian Sztajner / Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oaza przeżywała tego dnia w Centrum Edukacyjno Formacyjnym w Gnieźnie przedwakacyjny dzień wspólnoty, który był pierwszym takim spotkaniem od czasu trwania epidemii koronawirusa. Ze względu na obecne wciąż zagrożenie epidemiczne nie odbędą się w tym roku lub będą znacznie ograniczone oazowe rekolekcje wakacyjne, nie znaczy to jednak – jak mówił w homilii abp Polak – że czas ten musi być stracony. Przeciwnie, można go wykorzystać na rozbudzenie w sobie czegoś z postawy Maryi, której niepokalane serce Kościół czcił tego dnia i w którym Ona zachowywała, strzegła i rozważała Boże słowa.

Reklama

„Właśnie w tym czasie, gdy nie mamy być może okazji, by dzielić się Słowem, gdy kręgi są wciąż raczej wirtualne niż realne, pozostaje i w nas i dla nas wezwanie, aby jak Ona rozważać w sercu, bo wszystko, co najważniejsze i piękne, rozpoczyna się en te kardia – w sercu – w sercu konkretnej osoby” – podkreślił abp Polak nawiązując do książki ks. Krzysztofa Wonsa „Cała Piękna”.

Podziel się cytatem

Za abp. Grzegorzem Rysiem radził też, by nie skupiać się na tym, czego w sercu nie ma, (grzechu, zła, upodobania w pokusie), ale przeciwnie, trzeba zobaczyć i skupić się na tym, co w sercu jest.

„A zatem dziś i dla nas wszystkich jest wskazówka, że świętość, że bycie niepokalanym czy niepokalaną, to przede wszystkim nie jest sama wolność od grzechu. Nie chodzi o to, żeby nasze serce, nasze wnętrze było czyste i puste, czyli tylko wolne od zła, bo sama pustka – jak słusznie wskazuje arcybiskup Grzegorz – nie jest żadną świętością. On uważa, że jest nawet w pewnym sensie stanem dramatycznym, przywołującym demony. Dlatego, nie pytaj o to, czego nie masz w sercu; ale zapytaj o to, co w nim masz. Ile masz w nim Słowa Bożego. Czy tego Słowa właśnie w takim czasie jak teraz przeżywamy nie unikaliśmy i nie zapomnieliśmy? Czy go szukaliśmy, odczytywaliśmy na nasze dziś?” – pytał Prymas tłumacząc dalej za ks. Wonsem, że jednak nie wystarczy tylko Słowo słuchać i zachowywać. Trzeba je jeszcze w sobie strzec.

Reklama

„Maryja nie tylko zachowuje w sercu ziarno Słowa – powie ks. Wons. – Ona tego skarbu mocno strzeże. Chodzi o to, że Słowo trzeba w sobie chronić, strzec a nawet bronić i nie tylko po to, aby je nie utracić czy nie zagubić, ale nade wszystko, by coś nas nie zwiodło i nie odwiodło od słuchania Słowa” – tłumaczył abp Polak prosząc uczestników liturgii, by właśnie tak przyjęli Słowo usłyszane tego dnia.

Diecezjalna Oaza Matka to szczególny dzień dla członków Ruchu Światło-Życie, w którym modlą się o owoce rekolekcji wakacyjnych. Sobotnie spotkanie było też okazją do wręczenia certyfikatów ukończenia dwuletniej Oazowej Szkoły Animatora dziesięciu absolwentkom.

Wydarzeniem o szczególnym znaczeniu było błogosławieństwa animatorów oraz nałożenie krzyży-fosek będących widocznym znakiem życia charyzmatem światło-życie. Dotychczas krzyż animatorski nakładany był na Centralnej Oazie Matce w Krościenku, w tym roku jednak, ze względu na sytuację epidemiologiczną, każda z diecezji mogła zorganizować to wydarzenie na własnym terenie. Krzyże w Gnieźnie pobłogosławił i nałożył Prymas Polski abp Wojciech Polak.

2020-06-21 11:54

Ocena: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski na Jasnej Górze: budować musimy na tym, co łączy, a nie na tym, co dzieli

Trzeba nam i dziś pamiętać, że budować musimy na tym, co łączy, a nie na tym, co dzieli, że – jak mówił św. Jan Paweł II - solidarność musi iść przed walką, a jeśli wyzwala walkę, to jest to zawsze walka o człowieka, o jego godność, a nie walka przeciwko drugiemu człowiekowi – powiedział Prymas Polski abp Wojciech Polak w homilii Mszy Świętej, której przewodniczył na jasnogórskim szczycie w Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej.

Prymas Polski nawiązał w homilii do panującej pandemii koronawirusa, która budzi lęk i bezradność. Ale również do wirusa niesprawiedliwości społecznej – odwołując się do papieża Franciszka – „wirusa naszego egoizmu, prywaty, dbania jedynie o własne interesy, szukania dobra dla siebie i swoich środowisk w imię partykularnych interesów, wbrew czy wprost przeciw drugim, polaryzowania naszego życia społecznego, nie tylko infekuje serca poszczególnych ludzi, ale niszczy tkankę społeczną, poddając w wątpliwość wysiłki podejmowane na rzecz dobra wspólnego, a często im po prostu przecząc”.
CZYTAJ DALEJ

Zawsze trzyma się w cieniu. Kim jest sekretarz nowego papieża?

2025-05-15 15:40

[ TEMATY ]

sekretarz

Papież Leon XIV

sekretarz papieża

ks. Edgard Iván Rimaycuna Inga

Vatican Media

Choć Watykan oficjalnie nie ogłosił tej nominacji, to latynoski ksiądz towarzyszący od pierwszych chwil Leonowi XIV nie mógł umknąć uwadze mediów. Chodzi o 36-letniego ks. Edgarda Ivána Rimaycunę, który pracował u boku obecnego papieża jeszcze w Peru, a następnie trafił za nim do Watykanu. Podkreśla się jego ogromną dyskrecję i to, że zawsze trzyma się w cieniu.

Ks. Edgard Iván Rimaycuna pochodzi z Peru. Jego znajomość z obecnym papieżem sięga 2006 roku, kiedy formował się w seminarium duchowym Santo Toribio de Mogrovejo w Chiclayo. W tym czasie ojciec Robert Prevost był przeorem augustianów, ale utrzymywał bliskie relacje ze swą przybraną ojczyzną. Dla młodego seminarzysty augustianin szybko stał się mentorem, odgrywając decydującą rolę w dojrzewaniu jego powołania. Kiedy zakonnik powrócił do Peru, początkowo jako administrator apostolski, a później biskup diecezjalny, potrzebował godnego zaufania współpracownika: w ten sposób Rimaycuna zaczął pracować u jego boku.
CZYTAJ DALEJ

Zawsze trzyma się w cieniu. Kim jest sekretarz nowego papieża?

2025-05-15 15:40

[ TEMATY ]

sekretarz

Papież Leon XIV

sekretarz papieża

ks. Edgard Iván Rimaycuna Inga

Vatican Media

Choć Watykan oficjalnie nie ogłosił tej nominacji, to latynoski ksiądz towarzyszący od pierwszych chwil Leonowi XIV nie mógł umknąć uwadze mediów. Chodzi o 36-letniego ks. Edgarda Ivána Rimaycunę, który pracował u boku obecnego papieża jeszcze w Peru, a następnie trafił za nim do Watykanu. Podkreśla się jego ogromną dyskrecję i to, że zawsze trzyma się w cieniu.

Ks. Edgard Iván Rimaycuna pochodzi z Peru. Jego znajomość z obecnym papieżem sięga 2006 roku, kiedy formował się w seminarium duchowym Santo Toribio de Mogrovejo w Chiclayo. W tym czasie ojciec Robert Prevost był przeorem augustianów, ale utrzymywał bliskie relacje ze swą przybraną ojczyzną. Dla młodego seminarzysty augustianin szybko stał się mentorem, odgrywając decydującą rolę w dojrzewaniu jego powołania. Kiedy zakonnik powrócił do Peru, początkowo jako administrator apostolski, a później biskup diecezjalny, potrzebował godnego zaufania współpracownika: w ten sposób Rimaycuna zaczął pracować u jego boku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję