Z apelem o oddawanie krwi zwrócił się do społeczeństwa krajowy duszpasterz Honorowych Dawców Krwi(HDK), ks. płk Zenon Surma, kapelan ordynariatu polowego. Jest ona szczególnie potrzebna w okresie wakacyjnym.

– Wielu z nas udaje się teraz na urlop, a razem z nimi na wypoczynek wyjeżdżają także krwiodawcy, dlatego w szpitalach coraz bardziej odczuwalny jest niedobór krwi, potrzebnej nie tylko do operacji związanych z większą liczbą wypadków drogowych, ale również do rutynowych zabiegów. Dlatego zwracam się z apelem do wszystkich ludzi dobrej woli o oddawanie krwi. Każdy z nas może jej jutro potrzebować. Oddawanie krwi to także dziękowanie Panu Bogu za zdrowie, bo tylko człowiek zdrowy może oddać krew - powiedział KAI ks. Surma CMF.

Kapelan podkreśla, że najbardziej odczuwalny jest brak krwi ze współczynnikiem Rh-, zwłaszcza grupy 0 ze współczynnikiem Rh-, którą ma zaledwie 1 proc. populacji.

- Aby zostać dawcą trzeba być między 18. a 65. rokiem życia. W czasie oddawania krwi należy być zdrowym. Rano przed oddaniem krwi dobrze jest zjeść lekkie śniadanie, a w dniu poprzedzającym donację dobrze jest wypić nieco więcej płynów. Przy oddawaniu krwi do rejestracji konieczny jest dowód osobisty o czym niekiedy się zapomina. Krew może być pobierana nie częściej niż 6 razy w roku od mężczyzn i nie częściej niż 4 razy w roku od kobiet, z tym że przerwa pomiędzy pobraniami nie może być krótsza niż 8 tygodni – podkreśla ks. Surma.

Ks. płk Zenon Surma od ponad 30 lat jest honorowym krwiodawcą, oddał już ponad 50 litrów krwi. Organizuje i promuje akcje oddawania krwi wśród żołnierzy i wiernych diecezji polowej. Za swoją działalność w 2002 r. otrzymał najwyższe wyróżnienie PCK HDK „Kryształowe Serce”. Ks. Surma zorganizował już kilkadziesiąt akcji pobierania krwi na terenie kraju, m. in. w parafiach wojskowych i cywilnych w Siedlcach, Zegrzu, Łodzi, Bydgoszczy i Klarysewie.

W Polsce szacuje się, że obecnie jest ok. pół miliona osób, które regularnie oddają krew.