Maturzyści z naszej diecezji jako ostatni przybyli do Częstochowy. Wcześniej przed obrazem Czarnej Madonny stanęło ponad 100 tys. ich rówieśników, którzy przybyli w 36 pielgrzymkach diecezjalnych. Jak podało Biuro Prasowe Jasnej Góry, statystyka nie obejmuje kilkuset grup szkolnych, które indywidualnie przybyły do Częstochowy.
Głównym punktem pielgrzymki była Eucharystia sprawowana przez bp. Grzegorza Kaszaka. Razem z Biskupem sosnowieckim koncelebrowało ją 26 kapłanów, w większości katechetów z liceów i techników. Oprawę liturgiczną przygotowała młodzież z Pilicy. W homilii Biskup sosnowiecki podkreślił wyjątkowość Jasnogórskiego Sanktuarium, do którego nasi przodkowie pielgrzymowali przez wieki. W chwilach niełatwych, w sytuacjach, które po ludzku były bez wyjścia. Dowodem na wyjątkową, nadprzyrodzoną moc tego miejsca są wota wiszące w Kaplicy Cudownego Obrazu. „Przez wieki nic się nie zmieniło. Matka Boża jest ciągle gotowa wspierać” - podkreślił kaznodzieja. „Jaka to będzie pomoc - mówił dalej bp Kaszak - od was zależy, od waszej szczerej modlitwy, od tego co Matce Bożej obiecacie”. Przypomniał równocześnie o wdzięczności: „Pamiętajcie o wdzięczności później, gdy zdacie maturę”. Zachęcił również do indywidualnej modlitwy: „Nie żałujcie czasu aby przyjść, tak jak przyszliście dzisiaj, aby porozmawiać z Panem Jezusem. Ten kto przychodzi przed Najświętszy Sakrament, ten będzie zdolny do podejmowania radykalnych decyzji, których może się lęka”.
Tradycyjnie młodzież odprawiła również na jasnogórskich wałach Drogę Krzyżową, którą przygotowali maturzyści z Olkusza, a na koniec zawierzyli siebie i najbliższy czas Matce Bożej przed Cudownym Obrazem.
Zdaniem ks. prał. Pawła Brańki, dyrektora Wydziału Duszpasterstwa Dzieci i Młodzieży Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu, liczba uczestników pielgrzymki była porównywalna do lat ubiegłych. „Młodzież przed ważnym dla nich momentem życia chętnie przyjeżdża na Jasną Górę, aby właśnie od Czarnej Madonny uzyskać wsparcie i pomoc” - podkreślił ks. Brańka.