Reklama

Ofiary mszalne (5)

Niedziela włocławska 12/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powierzanie innym intencji ofiar mszalnych

Ustawodawstwo kościelne w kan. 955 reguluje także sposób przekazania intencji i ofiar mszalnych komu innemu. Zawsze jednak należy pamiętać, że obowiązek troski o odprawienie tych intencji leży zawsze na przyjmującym.

Jeśli zatem jakiś kapłan decyduje, że nie będzie realizował przyjętych intencji, musi jak najszybciej poszukać kapłana lub kapłanów odpowiednich do powierzenia im tych zobowiązań. Nie można się z tym ociągać. W przekazaniu intencji mszalnych przekazujący ma pewną wolność, byleby był przekonany, że kapłani przyjmujący są wolni od jakichkolwiek podejrzeń.

Należy przekazać w całości przyjętą ofiarę, chyba że na pewno wiadomo, że nadwyżka w stosunku do wysokości obowiązującej w diecezji została dana ze względu na osobę (kan. 955 1). Warunkiem zatem przekazania intencji mszalnych innym kapłanom jest przekazanie całości przyjętej ofiary. Nie można zatrzymać sobie jakiejś części, nawet gdyby przekazujący ponosił jakieś koszty z tytułu przekazania, np. konieczności opłacenia przekazu pocztowego. Prawodawca dba tutaj, aby nie było żadnych powodów do "handlu" intencjami.

Prawodawca dopuszcza jednak zatrzymanie jakiejś części ofiary, jeśli na pewno wiadomo, że nadwyżka w stosunku do wysokości obowiązującej w diecezji została dana ze względu na osobę. Nie wystarczy tu tylko przypuszczenie, gdy ofiarujący daje wyższą ofiarę niż jest to praktykowane, ale norma kodeksowa wymaga tu specyficznej pewności.

Przekazanie intencji nie wywiera żadnego skutku, jeśli nie zostały one zaakceptowane oraz nie została przekazana ofiara. Obowiązek odprawienia tej intencji pozostaje nadal na przyjmującym ofiarę. Dopóki nie nastąpi przekazanie ofiary według zasady: intencja musi zostać przyjęta oraz musi zostać przekazana ofiara, obowiązek jej odprawienia przejmuje przejmujący ofiarę mszalną. Jeśli ofiary mszalne zostaną skradzione lub zaginęły podczas przesyłania, stratę ponosi przesyłający, a nie adresat. Z chwilą dopiero rzeczywistego i potwierdzonego przekazania ofiar mszalnych przekazujący jest wolny od jakichkolwiek zobowiązań wynikających z przyjętych intencji.

Prawodawca kościelny mówi również o kontroli przyjętych oraz przekazanych ofiar mszalnych. Nawet jeśli ktoś osobiście nie odprawia przyjętych intencji mszalnych, powinien odnotować każdorazowo fakt przyjęcia oraz przekazania tych zobowiązań. Powinien również zapisać wysokość ofiar składanych przy tej okazji przez wiernych. Nie powinno się tego czynić gdziekolwiek, np. na jakimś skrawku papieru albo w podręcznym kalendarzu, ale w specjalnie do tego celu założonej i prowadzonej księdze.

Przekazywanie niezrealizowanych intencji mszalnych

Wszyscy zarządcy pobożnych fundacji albo w jakikolwiek sposób zobowiązani do troski o odprawienie

Mszy św., czy to duchowni, czy świeccy, powinni przesłać do własnych ordynariuszy te zobowiązania mszalne, których nie wypełniono w ciągu roku, zachowując sposób przez nich (ordynariuszy) określony. Norma tu przedstawiona ma na uwadze pewne sytuacje szczególne. Nikomu nie wolno przyjmować do osobistej realizacji tylu ofiar mszalnych, że nie można ich odprawić w ciągu roku (kan. 953); z drugiej strony jeśli ktoś rozumnie zakłada, że sam nie może realizować przyjętych zobowiązań, powinien je wcześniej przekazać innemu kapłanowi (kan. 954). Mogą jednak zdarzyć się sytuacje, gdy nie było żadnego zaniedbania ze strony tego, kto przyjął intencję i ofiarę mszalną, ale z jakichś powodów (np. poważnej choroby kapłana) nie doszło do realizacji tych zobowiązań.

Gdyby zdarzyła się taka sytuacja, że nie zrealizowano by danej intencji, należy przesłać ją do swojego ordynariusza. Najczęściej będzie to ordynariusz miejsca, ale czasami nie (por. kan. 134). To właśnie ordynariusz, a nie ordynariusz miejsca jest odpowiedzialny za wykonanie wszystkich pobożnych rozporządzeń (kan. 1301).

Czas do realizacji każdego zobowiązania mszalnego prawodawca wyznacza na jeden rok. Rok jest liczony od momentu otrzymania ofiary mszalnej i należy liczyć go zgodnie z kan. 202, czyli 365 dni. W przypadku pobożnych fundacji rok liczony jest od 1 stycznia do 31 grudnia. Kryterium to jest bardzo jasne, ale należy powtórzyć jeszcze raz, że przyjęcie zobowiązania mszalnego liczy się od momentu przyjęcia ofiary mszalnej. W pobożnych fundacjach ofiara jest składana każdego roku, bo choćby fundacja była złożona przed wieloma laty, to jednak ofiara mszalna jest włączona w samą fundację.

Sposób przekazywania niezrealizowanych zobowiązań mszalnych powinien zostać dokładniej określony przez ordynariusza.

cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Samarytanie z Markowej

Niedziela Ogólnopolska 37/2023, str. 68-70

[ TEMATY ]

rodzina Ulmów

Beatyfikacja Rodziny Ulmów

Dodatek specjalny

Zbiory krewnych rodziny Ulmów

Wiktoria i Józef Ulmowie

Wiktoria i Józef Ulmowie

Rodzina Ulmów otworzyła drzwi swojego domu i to „otwarcie” stało się wydarzeniem, które sprawiło, że weszła na wyższy poziom heroicznego praktykowania świętości.

"Kilka miesięcy po tym jak przyszedłem jako prefekt do Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, wśród pierwszych spraw jakie było mi dane w tej roli analizować, była ta dotycząca męczeństwa małżonków Józefa i Wiktorii Ulmów razem z ich sześciorgiem dziećmi, do których należało dołączyć siódme dziecko, które w tych tragicznych chwilach opuszczało bezpieczne schronienie w łonie matki i przychodziło na światło dzienne".
CZYTAJ DALEJ

Proboszczem parafii, gdzie będzie wypoczywał papież jest... Polak

2025-07-06 09:02

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

ks. Tadeusz Rozmus

papieska parafia

Vatican Media

Castel Gandolfo gotowe na przybycie Papieża

Castel Gandolfo gotowe na przybycie Papieża

Po raz pierwszy od 13 lat papież ponownie spędzi letni wypoczynek w Willach Papieskich w Castel Gandolfo. Na przyjazd Leona XIV 6 lipca czekają już niecierpliwie mieszkańcy, a także parafianie papieskiej parafii św. Tomasza z Villanova. „To jest oczywiście bardzo radosne wydarzenie dla nas. Przygotowujemy się intensywnie” – mówi Vatican News ksiądz Tadeusz Rozmus, proboszcz parafii.

W niedzielę po południu Leon XIV rozpocznie dwutygodniowy pobyt w Castel Gandolfo. Jeszcze na kilka dni przed wyjazdem Ojciec Święty wizytował miejsca, w których się zatrzyma – pragnął sprawdzić, czy wszystko jest przygotowane.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Samarytanie w sercu Argentyny

2025-07-07 14:58

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

źródło: pixabay.com

W książce pt. "Jezuita. Papież Franciszek" dwoje argentyńskich dziennikarzy przedstawiło zapis wielogodzinnych rozmów przez dwa lata prowadzonych z prymasem Argentyny kardynałem Bergoglio. Książka jest bardzo osobista i odsłaniająca nie tylko fakty biograficzne papieża, ale nade wszystko jego wrażliwość, sposób postrzegania świata, odwagę i bezkompromisowość w podążaniu za Bogiem, któremu on ufa i który jemu zaufał.

Odpowiadając na wiele pytań kardynał powtarza, że utrata poczucia grzechu utrudnia spotkanie z Bogiem. Mówi, że są ludzie, którzy uważają się za sprawiedliwych, na swój sposób przyjmują katechezę, wiarę chrześcijańską, ale nie mają doświadczenia bycia zbawionymi. „Bo co innego – tłumaczy – gdy ktoś opowiada, że pewien chłopak topił się w rzece i jakaś osoba rzuciła mu się na ratunek, co innego, gdy to widzę, a jeszcze co innego, gdy to ja jestem tą osoba, która się topi i ktoś mnie ratuje. Są osoby, którym ktoś opowiedział, co się działo z chłopcem. One jednak same tego nie widziały, nie doświadczyły więc na własnej skórze, co to oznacza. Myślę, że tylko wielcy grzesznicy mają taką łaskę. Mam zwyczaj powtarzać za św. Pawłem, że chlubić się możemy tylko z naszych słabości” – mówił przyszły papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję