Reklama

Pani Rzeszowa zaprasza do siebie

To już trzy lata, jak papież Benedykt XVI na prośbę bp. Kazimierza Górnego wpisał do kalendarza liturgicznego uroczystość ku czci Matki Bożej Rzeszowskiej. Wtedy też rzeszowski kościół Bernardynów został podniesiony do godności bazyliki mniejszej

Niedziela rzeszowska 39/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość odpustowa ku czci Matki Bożej Rzeszowskiej rozpoczęła się w wigilię Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, 7 września, nieszporami maryjnymi. Do Sanktuarium Pani Rzeszowa przybyli w tym dniu pielgrzymi z dekanatu Boguchwała, a Mszy św. przewodniczył ks. dr Jan Koc - dziekan dekanatu Boguchwała. Po Mszy św. pielgrzymi i wszyscy zebrani uczestniczyli w katechezie audiowizualnej, którą prowadził Jan Budziaszek. W święto Narodzenia NMP od rana gromadzili się w bazylice czciciele Matki Bożej, a o godz. 16.30 Mszy św. przewodniczył i kazanie wygłosił bp Edward Białogłowski. W tym dniu przybyli do Pani Rzeszowa szczególnie pielgrzymi z dekanatu Tyczyn, którzy wieczorem wraz z innymi uczestniczącymi w modlitwie wysłuchali koncertu młodzieżowego zespołu muzyki chrześcijańskiej „Meade In Heaven”. Do Matki Bożej przybyły w następne dni pielgrzymki z dekanatów Sokołów, Sędziszów Młp, Głogów Młp., a koncerty wykonali: młodzież Szkoły Muzycznej nr 2 im. W. Kilara w Rzeszowie, chóry rzeszowskie oraz chór pod dyrekcją ks. Andrzeja Szpaka.
Kilkudniowy odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny, czczonej w rzeszowskim sanktuarium od 1513 r., zakończył się Mszą św. pontyfikalną, sprawowaną przy ołtarzu polowym obok bazyliki, której przewodniczył bp Kazimierz Górny. Przed Eucharystią nastąpiło poświęcenie kamiennej figury Matki Bożej Rzeszowskiej, która stanęła przy skrzyżowaniu ulicy Sokoła z aleją Cieplińskiego. Statua Maryi jest wotum dziękczynnym z racji 400-lecia fundacji klasztoru Bernardynów w Rzeszowie, której w 1610 r. dokonał Mikołaj Spytek Ligęza. Figura znajduje się na odnowionym placu przed bazyliką, który decyzją Rady Miasta Rzeszowa został nazwany „Skwerem św. Jana z Dukli”.
We Mszy św., oprócz duchownych, wzięli udział parlamentarzyści, przedstawiciele władz województwa podkarpackiego, Urzędu Marszałkowskiego i Urzędu Miasta, poczty sztandarowe szkół i organizacji społecznych, kampanie reprezentacyjne Wojska Polskiego, Policji i Służb Więziennych oraz Związku Strzeleckiego „Strzelec”. Święto Matki Bożej Rzeszowskiej jest dniem pielgrzymowania do sanktuarium służb mundurowych i rodzin diecezji rzeszowskiej.
Kazanie wygłosił prowincjał Bernardynów o. Czesław Gniecki OFM, w którym przypomniał dwie daty: 1999 - rok obrania Maryi za patronkę Rzeszowa i 2008 - nadanie tytułu bazyliki kościołowi Matki Bożej Pani Rzeszowskiej. Świadectwo wybrania tego miejsca to oznaka wiary tego ludu. Wpisuje się przez to w historię Polski, w której wiara zawsze złączona była z patriotyzmem. Król Jan III Sobieski zwyciężył Turków pod Wiedniem w 1683 r. i na podziękowanie za zwycięstwo papież Innocenty XI ogłosił dzień 12 września świętem Imienia Maryi. Te wydarzenia oraz inne przypominają nam, że Bóg wybrał Maryję, aby Ona była naszą opiekunką. Można powiedzieć, że to, iż Naród Polski trwa przy Chrystusie, zawdzięcza Matce Bożej i pobożności maryjnej naszych ojców. Dlatego zwracajmy się do Maryi w modlitwie i wsłuchujmy się w Jej głos. Po zakończeniu Mszy św. odbył się koncert Alicji Majewskiej, Włodzimierza Korcza i Strzyżowskiego Chóru Kameralnego pod dyrekcją Grzegorza Oliwy. Oddali oni hołd Matce Bożej, a całość można było nazwać pieśniami o miłości, bo przecież Maryja jest Matką Pięknej Miłości.
Przez wszystkie dni wierni wsłuchując się w Słowo Boże i modląc się, dziękowali Bogu za dar Maryi dla świata i naszego Miasta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odważnie smakuj życie w Sercu Jezusa

2025-06-27 14:08

[ TEMATY ]

świadectwo

świadectwa

Mat.prasowy FESTIWAL ŻYCIA

Wojciech Modest Amaro

Wojciech Modest Amaro
Zacznijmy więc od Pisma Świętego. W Starym Testamencie mamy zapisane słowa, którymi modlili się Izraelici: Szema Izrael, Adonai Elohenu, Adonai Ehad, a więc – „Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem – Panem jedynym” (Pwt 6, 4). To są bardzo ważne słowa: Pan Bóg twój jest Ehad, czyli jedyny w znaczeniu Jedyny Bóg. Z kolei Jezus z Nazaretu nauczał: „Nie chciejcie również, żeby was nazywano mistrzami, bo jeden jest tylko wasz Mistrz, Chrystus” (Mt 23, 10). Kiedy jednak dziś rozmawiamy tu, w Waszym domu, to mamy świadomość, że Ty, Wojtku, dla wielu ludzi jesteś jedynym w swoim rodzaju wirtuozem smaku i kulinarnym mistrzem, pierwszym Polakiem, który zdobył prestiżową gwiazdkę Michelin. Lecz kiedy mówimy o Jezusie Mistrzu, to słowo „Mistrz” piszemy z wielkiej litery. Proszę, powiedz, jak się czujesz z tą świadomością i jak dla Ciebie smakuje życie z Jezusem?
CZYTAJ DALEJ

5 rzeczy, które powinieneś wiedzieć o Sercu Jezusa

[ TEMATY ]

Serce Jezusa

Najświętsze Serce Pana Jezusa

Karol Porwich/Niedziela

Czerwiec to w Kościele miesiąc poświęcony szczególnie Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Czy wiemy o Nim to, co najważniejsze? Oto 5 rzeczy, które przybliżą nas jeszcze bardziej do Serca naszego Pana!

1. Fragmenty z Pisma Świętego mówiące o Sercu Boga
CZYTAJ DALEJ

„Skoro szatan na świeczniku, jesteś nikim mój ludziku,… niech Lucyfer błogosławi”. A ja odsyłam do kina na film „Rytuał”

2025-06-28 10:51

[ TEMATY ]

felieton

Milena Kindziuk

Red

Nawet nie przypuszczałam, że mój niedawny tekst na portalu niedziela.pl pt. „Apage, satanas…! Po manifestacji satanistów w Warszawie” spotka się z tak dużym odzewem.

Na samym tylko profilu Tygodnika Niedziela na Facebooku w ciągu pierwszej doby przeczytało go ponad… 31 tys. osób!, a komentarze internautów rozgrzewały – i wciąż rozgrzewają - emocje do granic możliwości. Jedni fakt obecności oficjalnej reprezentacji satanistów na paradzie równości traktują poważnie, jako zagrożenie duchowe („Szatan to nie żarty”; „Przyznasz, że sataniści, nawet żartobliwie, to promowanie zła”; „To źle wróży”; „Niestety, pogubione owieczki pędzące wprost w ręce szatana” itd.), drudzy zaś – tych jest niestety więcej – piszą w stylu prześmiewczym i drwiącym. Przytoczę kilka wpisów: „Widziałem tych satanistów. Tacy sataniści jak koziej d…. trąbki”; „Co ten szatan właściwie zrobił ludziom złego? Co w zasadzie przeskrobał? To Bóg zatopił ludzi w czasie potopu”; „Skoro szatan na świeczniku, jesteś nikim mój ludziku”; „Dziękuję za ten pro tip w imieniu wszystkich satanistów, pozdrawiam serdecznie i niech Lucyfer błogosławi”; „Każdy o innych poglądach to satanista albo szatan…”. Nie zabrakło hejtu i trollingu, także w prywatnych wiadomościach do mnie, wyzwisk, szyderstw, zarzutów że propaguję zabobony, że diabła nie ma albo że ja jestem diabłem….
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję