Na co dzień często niezauważani lub pomijani. Spotykają się w małych grupach, przeżywając w ten sposób swoją niepełnosprawność. Jednak są w ciągu roku wyjątkowe spotkania, które licznie gromadzą takie osoby i ich przyjaciół. Wtedy nie brakuje rozmów, radości, zabaw i tego najważniejszego - poczucia, że nie jestem sam, że jest wielu ludzi z podobnymi problemami i jeszcze więcej ludzi, którzy rozumieją i pragną pomóc.
Spotkania opłatkowe osób niepełnosprawnych to już tradycja. Od blisko 10 lat niepełnosprawni spotykają się m.in. w Legnicy, Mysłakowicach, Jeleniej Górze, Bogatyni czy Bolesławcu na wspólnej wieczerzy, chociaż tylko legnickie spotkanie opłatkowe połączone jest z balem sylwestrowym dla osób niepełnosprawnych. Jak mówią sami niepełnosprawni, czekają na te spotkania przez cały rok. Po wrześniowej pielgrzymce osób niepełnosprawnych, spotkania opłatkowe są drugą okazją do bycia razem, co pomaga zintegrować to środowisko. Przybywają niepełnosprawni ruchowo, wzrokowo, słuchowo i umysłowo, ale także ich rodziny i przyjaciele, na których można polegać jak na Zawiszy. No i oczywiście wolontariusze, bez których trudno żyć. Warto wiedzieć, że na legnickim balu było ich aż 70. Spotkanie osób niepełnosprawnych rozpoczęła Msza św. Przewodniczył jej biskup legnicki Stefan Cichy, który również wygłosił homilię. Po zakończonej Eucharystii uczestnicy mieli okazję obejrzeć jasełka w wykonaniu podopiecznych Warsztatów Terapii Zajęciowej i uczniów prywatnego gimnazjum z Lwówka Śląskiego, przygotowane pod okiem Honoraty Magdeczko-Capote, aktorki Teatru Maska w Jeleniej Górze. Jak na debiutujących aktorów, wypadli znakomicie. Tremy zupełnie nie było widać, za to można było podziwiać wielkie zaangażowanie aktorów. Każdy z nich wkładał wiele serca w odgrywaną rolę. Następnie Biskup Legnicki pobłogosławił opłatki i przyszedł czas na składanie sobie życzeń. Wszyscy życzyli sobie tego, co najlepsze. Podobnie jak w ubiegłych latach, osoby niepełnosprawne nie zawiodły. Blisko 500 osób m.in. z Chojnowa, Lubina, Prochowic, Jawora, Bogatyni, Zgorzelca i Legnicy bawiło się na tegorocznym balu, który tradycyjnie zorganizowały Duszpasterstwo Osób Niepełnosprawnych i Caritas Diecezji Legnickiej. W pięknie przystrojonej sali uczestnikom do tańca przygrywał zespół muzyczny z Legnicy oraz Młodzieżowa Orkiestra Diecezji Legnickiej, którą prowadzi Marek Gancarz. Zabawa trwała i trwała, muzyka grała i wszyscy wyśmienicie się bawili. Dziesiąty legnicki bal sylwestrowy osób niepełnosprawnych zakończył pokaz sztucznych ogni.
Pomysłodawcą balu osób niepełnosprawnych jest biskup Stefan Regmunt, obecnie ordynariusz diecezji zielonogórsko gorzowskiej. Funkcję opiekuna diecezjalnego duszpasterstwa osób niepełnosprawnych diecezji legnickiej przejął po nim bp Marek Mendyk.
Pomóż w rozwoju naszego portalu