Reklama

W jedności siła

Niedziela sosnowiecka 10/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Lorek: - W Polsce zakon Rycerzy Kolumba działa zaledwie od kilku lat. Rozwija się jednak bardzo szybko; liczy obecnie ok. tysiąc członków. Na Śląsku Rycerze Kolumba działają w Tychach, Kobiórze i Bielsku-Białej. W jakich okolicznościach i kiedy Rycerze pojawili się w diecezji sosnowieckiej?

Maksym Pięta: - Rycerze Kolumba w diecezji sosnowieckiej pojawili się razem z przybyciem do nas nowego pasterza, bp. Grzegorza Kaszaka, który, jak wszyscy wiemy, jest honorowym członkiem tego stowarzyszenia. Jednak zadanie tworzenia struktur zakonu w naszej diecezji zostało powierzone ks. Wojciechowi Kowalskiemu - diecezjalnemu koordynatorowi ds. Rycerzy Kolumba.

- W których zagłębiowskich parafiach już można ich spotkać? Jak liczna to wspólnota?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Obecnie Rycerze Kolumba działają bardzo prężnie w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Sławkowie, św. Maksymiliana w Olkuszu i św. Marii Magdaleny w Dąbrowie Górniczej-Ząbkowicach. Ponadto w najbliższym czasie planowane jest powstanie Rady w Sosnowcu u Księży Sercanów. Są także plany powołania nowych Rad w Jaworznie, Dąbrowie Górniczej, a także w Czeladzi.

- Jak prezentuje się struktura zakonu?

Reklama

- Podstawową i zarazem najważniejszą komórką organizacyjną w zakonie Rycerzy Kolumba jest Rada, która musi liczyć co najmniej 30 członków. Na jej czele stoi Wielki Rycerz. Wszystkie Rady lokalne podlegają pod Delegata Rejonowego, a na czele polskich struktur stoi Delegat Terytorialny. Cały zakon podlega pod Najwyższego Rycerza z USA, Carla Andersona.

- Jaka idea przyświeca Rycerzom Kolumba?

- Najkrócej można powiedzieć, że to służba i miłosierdzie. Zakon jest bratnią organizacją wzajemnej pomocy mężczyzn. Początkowo w myśl założyciela, ks. Mc Givneya Rycerze mieli sobie pomagać wzajemnie w chwilach trudnych, jak choroba, bieda, śmierć najbliższej osoby. Obecnie służymy Kościołowi i ludziom w potrzebie, otwieramy się na potrzeby społeczeństwa i stajemy w obronie życia i pokrzywdzonych przez los.

- W jaki sposób doktryny i idee realizowane są w życiu i codziennej działalności zakonu na terenie naszej diecezji?

- Rady w diecezji starają się w jak najszerszym stopniu realizować idee zakonu, a głównymi kierunkami działalności są: pomoc najuboższym, rodzinom wielodzietnym i Kościołowi. Poszczególne Rady starają się także realizować zadania własne, jak np. organizowanie pielgrzymek, wieczorów kolęd czy rajdów rowerowych itp. W ub.r. Rada ze Sławkowa zorganizowała m.in. festyn dla dzieci z terenów dotkniętych powodzią z Sandomierza i Janowa Lubelskiego. Form działalności jest wiele, można by je mnożyć i mnożyć…

- Jakie zadania stoją przed szefem Rady?

Reklama

- Wielki Rycerz, bo tak nazywa się szef Rady, ma na celu kierowanie działalnością Rycerzy, jest on bowiem funkcjonariuszem Rady. Przewodniczy on zebraniom Rady, powołuje komisje i określa ich zadania, reprezentuje Radę na zewnątrz.

- Jakie są plany Rycerzy Kolumba w Kościele sosnowieckim na najbliższe lata?

- Przede wszystkim rozwój. Chcemy, aby jak największe grono mężczyzn dowiedziało się o naszej szlachetnej działalności i wstąpiło w nasze szeregi. Na co dzień będzie to praca przy poszczególnych parafiach.

- Kto może zostać rycerzem?

- Mężczyzna, który ukończył 18 lat, jest głęboko wierzącym i praktykującym katolikiem Kościoła rzymskokatolickiego, czuje wewnętrzną potrzebę pomocy bliźnim i pogłębiania swojej wiary, zostanie zaproszony przez innego rycerza lub dostarczy zaświadczenie od proboszcza swojej parafii potwierdzające, że jest praktykującym katolikiem i podda się rozmowie kwalifikacyjnej z Kapelanem Zakonu.

- Jakie wymagania stawiane są kandydatom do zakonu?

- Każdy, kto spełnia stawiane wymagania i wyraża taką chęć może wstąpić w nasze szeregi. Oczekujemy jednak na ludzi, którzy będą gotowi bezinteresownie i świadomie włączyć się w naszą działalność.

- Jakie są atrybuty zewnętrzne Rycerza Kolumba?

Reklama

- Rycerzy Kolumba możemy poznać przede wszystkim po zachowaniu - są to ludzie pełni dobrych wartości i żyjący nauką Chrystusa. Naszym znakiem rozpoznawczym jest odznaka, którą dostrzec możemy przypiętą gdzieś w klapie marynarki lub przy kurtce. Podczas uroczystości rycerze wkładają biało-żółte szarfy z wyszytym znakiem naszego zakonu. Na IV stopniu są to specjalne stroje.

- Do czego zobowiązuje tytuł rycerza?

- Do wierności Bogu, przestrzegania zasad, praw i konstytucji zakonu, a przede wszystkim do służby drugiemu człowiekowi.

- Co zrobić, by w dzisiejszym świecie nie stracić ducha wiary w codziennym życiu?

- Żyć świadomie, to znaczy żyć Ewangelią. Gdy Bóg mieszka w naszym sercu, łatwiej jest pokonywać trudności dnia. Ponadto świadomość, że współtworzy się największą męską katolicką organizację na świecie dodaje wiary, że to co robimy ma sens. W jedności siła!

- W niedzielę, 20 lutego Rycerze Kolumba po raz pierwszy spotkali się w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Sławkowie, by uczestniczyć w Mszy św. pod przewodnictwem bp. Grzegorza Kaszaka. Potem odbyło się przyjęcie w sali bankietowej. W co obfitowało to spotkanie? Jakie owoce zrodziło?

- Podczas niedzielnego spotkania Rycerze z naszej diecezji mieli po raz pierwszy okazję spotkać się w tak licznym gronie. Poznaliśmy się wzajemnie, dowiedzieliśmy się więcej o działalności poszczególnych Rad, wypracowaliśmy kilka pomysłów na przyszłość, ale przede wszystkim zostaliśmy pokrzepieni słowem Księdza Biskupa. Podczas spotkania gościliśmy także Delegata Terytorialnego kraju, Krzysztofa Orzechowskiego, który omówił sprawy bieżące naszego zakonu i wskazał kierunki działalności na dalsze lata.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Ma 9 lat i już zorganizował pielgrzymkę na Jasną Górę!

2025-06-01 12:21

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że nie trzeba być dorosłym, żeby zorganizować pielgrzymkę na Jasną Górę, przekonał wszystkich 9-letni Wojtek Małozięć z Łęk Górnych w diec. tarnowskiej. Kiedyś był tu z rodzicami, zakochał się w Jasnej Górze, zwłaszcza, gdy jeden z paulinów pokazał mu organy i jak twierdzi chłopiec, chciałby tu w przyszłości grać Matce Bożej.

Wojtek przyjechał na Jasną Górę z rodzicami, kiedy odbywała się pielgrzymka rolników. Były tłumy pielgrzymów. Kiedy weszli na górną część przybudówki, chłopiec mógł obserwować kaplicę z góry. Jeden z paulinów pokazał chłopcu chór i organy. - Poczułem, że to jest moje miejsce i chcę tutaj zostać. I nawet namawiałem rodziców, żeby przedłużyli urlop, aby dłużej pozostać na Jasnej Górze. Pomyślałem, że jeżeli wszystko dobrze pójdzie, to zostanę organistą i będę tutaj grał - opowiadał chłopiec. To była tak wielka inspiracja, że od września Wojtek rozpocznie naukę w szkole muzycznej. Wielkie wrażenie też zrobił na nim Apel Jasnogórski, czyli wieczorne nabożeństwo na cześć Matki Bożej, na które gromadzi się wielu ludzi. Teraz chłopiec prawie codziennie śledzi transmisje z Jasnej Góry i powoli staje się prawdziwym znawcą tego miejsca.
CZYTAJ DALEJ

Wystawa o “Helence”

2025-06-01 17:49

Ks. Łukasz Romańczuk

Wrocław - Zakrzów: Przez najbliższy tydzień, w kościele św. Jana Apostoła można oglądać wystawę poświęconą Sługi Bożej Helenie Kmieć. Dziś także przedstawicielka Fundacji Heleny Kmieć głosiła świadectwo o tej młodej dziewczynie zamordowanej 8 lat temu w Boliwii.

Helena Kmieć zginęła podczas misji w Boliwii. W miejscu śmierci Helenki, pamięta się o tej młodej dziewczynie z Polski - Od śmierci Helenki mija już 8 lat, ale jest ona coraz bardziej obecna w sercach tych, którzy jej nie spotkali ani nie poznali, ale słyszeli o jej pięknym i Bożym życiu - wskazywała prelegentka, dodając: - Helenkę poznałam po tych tragicznych wydarzeniach w Boliwii. Z czasem zaczęły spływać filmiki do Internetu, jak ewangelizuje na Dworcu Głównym we Wrocławiu, jak śpiewa w kościele, czy działa w wolontariacie misyjny. Wtedy pomyślałam, że ta dziewczyna ma taki piękny uśmiech, iskrę, która wypływa z jej prywatnej relacji z Panem Bogiem, codzienna modlitwa i życie w łasce uświęcającej. Helenka była bardzo szczęśliwą osobą i swoim świadectwem życia odmieniła moje życie i jest bardzo wiele osób, które się inspiruje jej postawą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję