Reklama

Kościół

Bp Tomasik zachęcił alumnów do pogłębienia osobistej więzi z Chrystusem

Do pogłębienia osobistej więzi z Chrystusem zachęcał biskup Henryk Tomasik, który celebrował mszę świętą w kaplicy Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu. 12 października odbyła się inauguracja roku formacyjnego w seminarium. Nowy rok akademicki rozpoczęło 47 alumnów, w tym 2 na pierwszym roku.

[ TEMATY ]

seminarium

bp Tomasik

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Pogłębienie osobistej więzi z Chrystusem to jakby nadanie prawdziwej mocy w naszym życiu treści 15. rozdziału Ewangelii św. Jana, czyli „Kto trwa we Mnie, a Ja w nim ten przynosi owoc obfity”. Z tym fragmentem doskonale harmonizuje się 17. rozdział Ewangelii św. Jana, gdy Chrystus mówi o potrzebie jedności.

To jest droga, to jest perspektywa. Wielkie dzieła w życiu Kościoła powstawały w ciszy. Norwid jest autorem ciekawego sformułowania, że „cisza jest myśli zbieranie”. Potrzebne jest takie zbieranie myśli w ciszy, aby następnie dobrze wypełnić misję, by pogłębić więź z Chrystusem – mówił do zgromadzonych ordynariusz radomski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dalej bp Tomasik zwrócił uwagę, że w „życiu naszego narodu mamy zewnętrzne dowody na tego typu rozwiązywanie wielu spraw”. Przypomniał, że „nasi wielcy twórcy kultury tworzyli na emigracji”. - Nie mieli warunków do pracy, a powstawały wielkie arcydzieła. Każde warunki są sprzyjające i pomagają, by pogłębić osobistą więź z Bogiem. Dzisiaj w szczególny sposób się o to modlimy się, aby słowa „Kto trwa we Mnie, a Ja w nim” stały się rzeczywistością w naszym życiu i seminarium – mówił biskup.

Reklama

Ks. dr Jarosław Wojtkun, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu przypomniał, że wydany ostatnio dokument kongregacji ds. duchowieństwa poświęcony formacji kapłańskiej określa powołania jako nieoszlifowany diament. - Można to rozumieć w ten sposób, że wydobywanie docelowego kształtu jest procesem, który dzieje się wraz z procesem formacji. Tylko Bóg widzi ten docelowy kształt na samym początku. Dlatego dzisiaj prosimy Boga, by wspierał nasze wysiłki, abyśmy jako wychowawcy ten proces czynili z należytą starannością i cierpliwością – powiedział ks. Wojtkun.

Szymon Maliborski z parafii św. Mikołaja w Końskich. - Zdecydowałem złożyć dokumenty do Wyższego Seminarium Duchownego. Myślę, że jest to dojrzała decyzja, która kształtowała się od dłuższego czasu . To odpowiedni czas. To droga, która prowadzi do kapłaństwa. Owszem, wielu jest powołanych, ale niewielu wybranych, niewielu jest gotowych do podjęcia do konkretnych decyzji, by pójść za Chrystusem. Liczę na modlitwę bliskich i moich braci z seminarium, aby wytrwać w tym postanowieniu – powiedział kleryk pierwszego roku.

Karol Rupniewski z parafii św. Józefa w Goździe Starym. - Żniwo wprawdzie wielkie a robotników mało. Żyjemy w trudnym czasie. Mam 35 lat i jestem gotowy do podjęcia tej drogi – powiedział kleryk pierwszego roku.

Filip Kochanowski jest na piątym roku formacji w radomskim seminarium duchownym.

- Dzisiaj dziękuję Bogu za dwóch braci, którzy przyszli do seminarium. Potrzeba wiele modlitwy w tym trudnym czasie epidemii koronawirusa. Potrzeba tutaj dużo wiary – powiedział radomski seminarzysta.

Podziel się cytatem

Do kapłaństwa w Radomiu przygotowuje się 47 kleryków. Nowością w nauczaniu w tym roku będą wykłady z RODO na szóstym roku, które pozwolą alumnom przygotować się do pracy w kancelarii parafialnej. Tuż przed Adwentem, 28 listopada odbędą się zaległe święcenia diakonatu.

2020-10-12 17:28

Oceń: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiem, komu uwierzyłem (1 Tm 1,12)

Niedziela rzeszowska 15/2013, str. 4

[ TEMATY ]

seminarium

Archiwum WSD

Budynek Instytutu Teologiczno-Pastoralnego, w którym znajduje się Seminarium

Budynek Instytutu Teologiczno-Pastoralnego, w którym znajduje się Seminarium
Czas formacji seminaryjnej to czas odkrywania, kim jest Pan Bóg, a jeszcze bardziej konkretnie, kim On jest dla mnie. Zresztą o to zapytał pierwszych kleryków sam Jezus: „A wy za kogo Mnie uważacie?” (Łk 9, 20)
CZYTAJ DALEJ

Watykan: ciało papieża Franciszka przeniesiono do bazyliki watykańskiej

2025-04-23 10:54

[ TEMATY ]

Watykan

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Kardynał kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego, Kevin Joseph Farrell przewodniczył w środę 23 kwietnia uroczystemu przeniesieniu ciała zmarłego 21 kwietnia papieża Franciszka z kaplicy Domu Świętej Marty do bazyliki watykańskiej. Od tej pory, aż do pogrzebu w sobotę, 26 kwietnia, hołd zmarłemu papieżowi mogą składać wierni przybywający z całego świata do Rzymu.

Kardynałowie zgromadzali się w kaplicy Domu Świętej Marty, trwając w cichej modlitwie. Towarzyszyli im franciszkanie konwentualni - penitencjarze bazyliki watykańskiej. Następnie kardynał kamerling, Kevin Farrell po pozdrowieniu zgromadzonych powiedział: „Najmilsi bracia i siostry, z wielkim wzruszeniem towarzyszymy doczesnym szczątkom naszego papieża Franciszka w drodze do bazyliki watykańskiej, gdzie często pełnił swoją posługę biskupa Kościoła, który jest w Rzymie i pasterza Kościoła powszechnego. Opuszczając ten dom dziękujmy Panu za niezliczone dary, którymi za pośrednictwem swego sługi, papieża Franciszka obdarzył lud chrześcijański i módlmy się, aby będąc miłosiernym i łaskawym udzielił jemu wiecznego mieszkania w królestwie niebieskim oraz pocieszył niebańską nadzieją rodzinę papieską, Kościół w Rzymie i wiernych na całym świecie. Łaskawie spojrzyj Panie na życie i dzieło Twego sługi a naszego papieża Franciszka. Przyjmij go w domu wiecznego światła i pokoju, i daj Twoim wiernym iść drogami przez niego wytyczonymi oraz świadczyć Ewangelię Twego Syna. Który żyje i króluje na wieki wieków. Amen”.
CZYTAJ DALEJ

Najdłuższe w dziejach wybory papieża, czyli dlaczego powstała instytucja konklawe?

2025-04-24 10:29

[ TEMATY ]

konklawe

książki

śmierć Franciszka

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

„Przełom kardynalski” zrewolucjonizował wybory papieskie w kwestii tego, kto wybiera biskupa Rzymu. Jednak zreformowane przepisy wciąż nie nadążały za rzeczywistością. Nawet zawężone do kardynałów grono elektorskie nie było do końca odporne na ingerencje władzy świeckiej oraz na zabiegi wielkich rzymskich rodów. I jedni, i drudzy szybko odnaleźli się w nowej rzeczywistości. Ich reprezentantów było coraz więcej w gronie kardynałów i prawdę mówiąc, na tę chorobę jeszcze przez wieki będzie szukane lekarstwo.

Nie brakowało także podwójnych elekcji, a więc i antypapieży. Czas sede vacante wciąż się przedłużał, zanim po śmierci papieża zdołano wybrać nowego. Ale źródło tych problemów było już inne: o ile w pierwszym tysiącleciu był to raczej brak stałych reguł, o tyle później błędy wynikały z nieprzestrzegania przyjętych zasad. Potrzebne było coś jeszcze, co miało temu zaradzić. Tym pomysłem było cum clave, klauzura, zamknięcie na klucz. Z biegiem lat pomysł ten nadał wyborom papieskim niepowtarzalną nazwę: konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję