Reklama

Znak wiecznego zbawienia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo uroczyście świętowano 20. rocznicę pobytu Ojca Świętego Jana Pawła II w Lubaczowie. Dziękczynnej Eucharystii 2 czerwca przewodniczył Pasterz diecezji bp Wacław Depo z udziałem bp. pomocniczego diecezji charkowsko-zaporoskiej Jana Sobiło. Na początku poświęcono pamiątkową tablicę: „W hołdzie Błogosławionemu Janowi Pawłowi II, Honorowemu Obywatelowi Miasta Lubaczowa, w XX rocznicę Jego wizyty w naszym mieście i poświęcenia prokatedry pw. bł. Jakuba Strzemię 2-3 czerwca 1991 r. oraz na pamiątkę beatyfikacji Papieża Polaka 1 maja 2011 r. w Rzymie”. Znajduje się na niej herb papieski i cytat z homilii wygłoszonej w Lubaczowie 3 czerwca 1991 r.: „Nie pozwólcie sobie wyrwać tych korzeni, jakie Boża Mądrość zapuściła w naszych dziejach i w naszych duszach”. Tablicę tę ufundowali: burmistrz i radni miasta Lubaczowa VI kadencji.
„Te daty będą do nas powracać. 2 czerwca 1979 r. Jan Paweł II po raz pierwszy jako papież ucałował polską ziemię, przybywając do niej jako pielgrzym i mówiąc, że całuje tę ziemię jak ręce matki, a jednocześnie ziemię, z którą nie może się rozstać jego serce. 2 czerwca 1991 r. Jan Paweł II stanął tutaj, na ziemi lubaczowskiej i w tej prokatedrze, i na stadionie w dniu następnym. Dzisiaj radujemy się kolejną rocznicą związaną z jego osobą, a jest to 1 maja 2011 r., kiedy z domu Ojca cieszy się chwałą błogosławionego. Bo tak się Bogu podobało, że już w tak krótkim czasie, przyzywamy Go jako szczególnego orędownika w sprawach Kościoła, świata, ojczyzny i tego miasta. Dlatego stajemy z wdzięcznością dzisiaj przed tym ołtarzem, aby to, co było wczoraj, to, co jest dziś i to, co będzie jutro, zawierzać Bogu” - powiedział bp Depo na początku dziękczynnej Mszy św. W homilii przypomniał słowa Papieża, że nie można pozbawiać człowieka obecności Chrystusa. Człowiek nie zrozumie samego siebie bez Chrystusa. Zauważył, że świat zmaterializowany nie chce dzisiaj słuchać Boga, a w dobie postępu technicznego i naukowego wiara w Boga dla wielu wydaje się czymś nieużytecznym. Znajdujemy na to odpowiedź sprzed 20 lat, wypowiedzianą tutaj w Lubaczowie, przez Jana Pawła II: „Wiara i szukanie świętości jest sprawą prywatną, ale w tym sensie, że nikt nie zastąpi człowieka w jego osobistym spotkaniu z Bogiem, że nie da się szukać i znajdować Boga inaczej niż w prawdziwej wewnętrznej wolności. Dlatego postulat neutralności światopoglądowej i wszelkiej tolerancji jest słuszny głównie w tym zakresie, że państwo powinno chronić wolność sumienia i wyznania wszystkich swoich obywateli. Ale ten postulat, ażeby do życia społecznego i państwowego w żaden sposób nie dopuszczać wymiaru świętości, jest postulatem ateizowania państwa i życia społecznego, i niewiele ma wspólnego z światopoglądową neutralnością”. Minęło 20 lat i te słowa powracają jako zadanie w naszej wolnej ojczyźnie. Stajemy przy ołtarzu, aby wypełnić ten swoisty testament Jana Pawła II pozostawiony w Lubaczowie: „Nie pozwólcie sobie wyrwać tych korzeni, jakie Boża Mądrość zapuściła w naszych dziejach i w naszych duszach. Nie pozwólmy zagubić dziedzictwa, na którym spoczął znak krzyża Chrystusa, znak wiecznego zbawienia”. Pod koniec Mszy św. bp Depo poświęcił nowy sztandar Rady Miejskiej.
Dziekan ks. kan. Andrzej Stopyra odczytał list od kard. Mariana Jaworskiego, w którym m.in. napisał: „Z całego serca składam najserdeczniejsze życzenie bogatych przeżyć z obchodów 20. rocznicy pobytu Ojca Świętego w Lubaczowie. Niech dobry Bóg hojnie wszystkim błogosławi”. Warto przypomnieć, że to na zaproszenie kard. M. Jaworskiego przyjechał Ojciec Święty Jan Paweł II do Lubaczowa. Po Mszy św. bp Wacław Depo spotkał się z dziećmi, które w tym roku przystąpiły do I Komunii św., rozmawiał z nimi i obdarował je pamiątkowymi obrazkami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Szwajcaria: biskupi wstrząśnięci dramatem po osunięciu się lodowca w kantonie Valais

2025-05-30 09:40

[ TEMATY ]

biskupi

Szwajcaria

dramat

lodowiec

PAP/EPA/ALESSANDRO DELLA VALLE

Katoliccy biskupi Szwajcarii są głęboko wstrząśnięci klęską żywiołową w górskiej wiosce Blatten w kantonie Valais. Z rozpadającego się lodowca Birch na wioskę runęło ponad 3,5 mln metrów sześciennych lodu, skał i zmrożonego śniegu. Cała wioska została zrujnowana, ewakuowano 300 osób; co najmniej jedną osobę uważa się za zaginioną. We wspólnym oświadczeniu w Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, 29 maja, biskupi zapewnili poszkodowanych o swojej solidarności, modlitwie i duchowej bliskości. Do wiernych Szwajcarii zaapelowali o wsparcie poszkodowanych mieszkańców Blatten modlitwą i konkretną pomocą.

„Płaczę nad Blatten” - powiedział biskup Sion, Jean-Marie Lovey, ubolewając nad losem mieszkańców doliny Lötschental. Jednocześnie pocieszał, że zawaliły się tylko góry i lodowiec, „ale nie wasza wiara i na pewno nie obecność Boga u waszego boku”. Bp Lovey zacytował proroka Izajasza i zaapelował o nadzieję: „Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się”.
CZYTAJ DALEJ

Chwalcie łąki umajone w drodze do Sulistrowiczek

2025-05-31 13:57

ks. Łukasz Romańczuk

Siostry ze Zgromadzenia św. Józefa w Wierzbicach zaprosiły do wspólnego pielgrzymowania do Sanktuarium NMP Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach. Drogę ulicami różnych miejscowości, polami i lasami o dystansie ok. 25 km pokonuje ponad 80 osób.

Główną intencją naszego pielgrzymowania jest modlitwa za osoby poświęcone Bogu, a także o dar powołań do życia zakonnego i misyjnego. Poza tym modlimy się we wszystkich intencjach, z którymi wędrują nasi pielgrzymi - mówi s. Emmanuela Snopek CSJJ.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję