Reklama

„Szczęść Boże” na motorze!

Niedziela św. Krzysztofa 24 lipca obchodzona była przez hajnowskie mniszki klaryski od wieczystej adoracji w wyjątkowy sposób. W niesamowitym miejscu - kościele przy klasztorze San Damiano na Podlasiu - spotkali się członkowie grupy Godboys z Bielska Podlaskiego oraz wszyscy, których pasją są motory, aby modlić się za wstawiennictwem św. Krzysztofa, patrona kierowców, o to, by każda droga była bezpieczna i kończyła się szczęśliwym powrotem do domu

Niedziela podlaska 32/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na szczęście deszcz, który towarzyszył motocyklistom (i motocyklistkom!) podczas podróży z Bielska Podlaskiego do Hajnówki, ustał wraz z rozpoczęciem Eucharystii. Mszę św. o godz. 14 odprawił ks. Janusz Szymański z parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Bielsku Podlaskim, duszpasterz grupy Godboys, których członków połączyły motocykle. Zloty, wyjazdy, naprawy i serwisówki są tematem przewodnim w ich rozmowach. Wspólne wyprawy na motorach są dla nich spotkaniem i czymś, co ich łączy jakimś niewidzialnym spoiwem. Gdyby nie motocykle, pewnie by się nie spotkali. Lubią razem przemierzać trasy krótko- lub długodystansowe. Jazda daje im poczucie wolności i pozwala nabrać sił do dalszej pracy. Ale najważniejsze, że w ich życiu nie brakuje Chrystusa. Ks. Janusz zastanawiał się podczas głoszonego Słowa Bożego, nawiązując do czytań liturgicznych z niedzieli św. Krzysztofa, czy wiara jest naszym skarbem. „Gdzie jest skarb twój, tam będzie i serce twoje” (Mt, 6, 21). Chociaż bohaterowie liturgii zdają się być posiadaczami skarbu, prawdą jest to, że skarb ma władzę nad nimi, ponieważ odciąga ich od wszystkiego, by pociągnąć do siebie. To skarb przyciąga serce, a nie odwrotnie. Serce człowieka jest tak stworzone, ponieważ Bóg jako jedyny jest skarbem mogącym nasycić człowieka niosącego w sobie odwieczną tęsknotę za Stwórcą. Obfitość, jaką obdarzył Salomona, i wzór Syna Bożego to niezwykłe obietnice spełnienia tej tęsknoty. Ks. Janusz podkreślał: „Trzeba dojrzeć do tego, żeby powiedzieć: Bóg jest moim największym skarbem. Pan Bóg nas przygotowuje do tego, aby w naszych sercach znalazło się miejsce na właściwy skarb”. Opowiedział zebranym historię, jak niegdyś zakupił swój pierwszy motor. Był nim zafascynowany, zdawało mu się wtedy, że to jego największy skarb. Ale po jakimś czasie motor nie wydawał mu się już tak wspaniały jak na początku. Okazuje się bowiem, że tu, na ziemi, nic tak naprawdę nie jest naszym największym skarbem, nawet motocykl. Skarbem jest choćby życie, z którego powinniśmy korzystać. Ks. Szymański przypomniał o niedawnej tragicznej śmierci znanego nie tylko w motocyklowym środowisku proboszcza parafii pw. św. Floriana w Wadlewie k. Łodzi - ks. Jarosława Burskiego, który zmarł w wyniku obrażeń odniesionych w wypadku motocyklowym. Ks. Jarosław słynął ze swojego zaangażowania w działalność społeczną, swojej pasji dla motocykli i quadów, którą zarażał parafian. Miał długoletnie doświadczenie w jeździe motocyklem. Zawsze dbał o bezpieczeństwo. Sporo podróżował motocyklem, robiąc nawet po 15 tys. km rocznie. To był człowiek, który swoim stylem życia dawał przykład, że aktywne spędzanie czasu jest ważne: zabierał na wycieczki dzieci, nawet te z najuboższych rodzin, woził je na quadzie, organizował wyjazdy po Europie dla osób starszych, angażował się w działania charytatywne. Każdy, kto znał ks. Jarosława, wie, jak wielką stratą jest jego śmierć. Życie jest piękne, ale kruche - dopiero w obliczu śmierci doceniamy znaczenie tych słów.
Na zakończenie Mszy św. ks. Janusz podziękował siostrom za zaproszenie i wspólne chwile w tym pięknym miejscu - ostoi ciszy i spokoju na skraju Hajnówki. Następnie odmówił modlitwę poświęcenia pojazdów i podróżujących nimi, po czym poświęcił motocykle, którymi przyjechano na Eucharystię, a także samochody. Kapłan prosił Boga, aby św. Krzysztof towarzyszył zawsze pojazdowi, a dzięki temu podróżujący nim byli ustrzeżeni od grożących im niebezpieczeństw. Odpowiednio ukształtowany obrzęd pokazuje, że chodzi o wspólne dziękczynienie składane Bogu i uświadomienie sobie odpowiedzialności ciążącej na prowadzącym pojazd. To, co każdy uczestniczący w takim obrzędzie poświęcenia powinien wynieść, to nie tylko przekonanie, że otrzymał Boże błogosławieństwo, dzięki któremu może bez lęku prowadzić pojazd, lecz także głęboką świadomość, iż za swoje zachowanie na drodze jest odpowiedzialny wobec Boga.
Po poświęceniu pojazdów i pamiątkowej fotografii miało miejsce wspólne grillowanie w ogrodzie klasztornym sióstr. Nie zabrakło kiełbasek oraz dzika z rusztu. Głównym sponsorem spotkania została Spółdzielnia Mleczarska „Bielmlek” z Bielska Podlaskiego.
Siostry klaryski z Hajnówki jak zwykle mają ciekawe i oryginalne pomysły na obchodzenie tradycyjnych świąt. Czy komuś innemu udałoby się zebrać tylu motocyklistów w jednym miejscu?...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

300 lat cudu u św. Piotra: Jan Kowalski odzyskał zdrowie

2025-06-12 16:33

[ TEMATY ]

Watykan

Śląsk

cud

pielgrzym

Vatican Media

Po ucałowaniu figury św. Piotra Jan Kowalski ze Śląska odzyskał zdrowie

Po ucałowaniu figury św. Piotra Jan Kowalski ze Śląska odzyskał zdrowie

Dziś przypada 300. rocznica jednego z najbardziej spektakularnych cudów w Watykanie. 12 czerwca 1725 r. za wstawiennictwem św. Piotra zdrowie odzyskał niepełnosprawny pielgrzym ze Śląska.

Jan Kowalski został okaleczony w 1717 roku podczas oblężenia Belgradu w wojnie austriacko-tureckiej. W konsekwencji nie był w stanie samodzielnie stać na nogach. W 1725 r. przywieziono go do Rzymu na Rok Święty.
CZYTAJ DALEJ

Jak on to robił? – Charakterystyka kaznodziejstwa ks. Piotra Pawlukiewicza

2025-06-12 20:00

[ TEMATY ]

książka

ks. Piotr Pawlukiewicz

RTCK

Ks. Piotr Pawlukiewicz

Ks. Piotr Pawlukiewicz

Ks. Piotr Pawlukiewicz był jednym z najbardziej charyzmatycznych i cenionych polskich kaznodziejów. Rekolekcjonista, duszpasterz akademicki, wykładowca homiletyki i autor wielu książek, przyciągał tłumy dzięki swojej autentyczności, poczuciu humoru i odwadze w poruszaniu trudnych i kontrowersyjnych tematów. W książce "Moją misją było gadanie o Panu Bogu. Czyli ks. Piotr Pawlukiewicz na ambonie" widzimy jego pasję do głoszenia Słowa Bożego oraz wpływ, jaki wywarł na współczesne duszpasterstwo i życie Kościoła w Polsce.

Przedstawiamy fragment książki "Moją misją było gadanie o Panu Bogu. Czyli ks. Piotr Pawlukiewicz na ambonie". Więcej: ksiegarnia.niedziela.pl.
CZYTAJ DALEJ

W sercu Tur ‘Abdin. Światło monastycyzmu, które nie gaśnie

2025-06-13 16:48

[ TEMATY ]

Turcja

chrześcijanie

Vatican Media

W regionie Turcji syriackiej, gdzie niegdyś kwitło życie monastyczne, pozostały dziś nieliczne, lecz żywe ogniska modlitwy. Pielgrzymka zorganizowana przez stowarzyszenie Amici del Medio Oriente ukazuje piękno duchowości Wschodu i niezłomność chrześcijańskiej obecności w miejscu, gdzie „ważne są tylko miłość, proste życie i miłosierdzie”.

W górzystym regionie Tur ‘Abdin w południowo-wschodniej Turcji, gdzie żyją chrześcijanie Kościoła syriacko-prawosławnego, rozbrzmiewa echo modlitw mnichów, którzy – jak mówią miejscowi – „są żywą liturgią”. Ich życie to adoracja, cisza, post i pokuta.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję