Reklama

Od wstydu do chwały

Niedziela podlaska 39/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„[Bezbożny] zastanowił się i odstąpił od wszystkich swoich grzechów, które popełniał, i dlatego na pewno żyć będzie, a nie umrze”
(Ez 18, 28)

Wrażliwe sumienie naznacza człowieka zaskakującym „piętnem”: każdy wewnętrzny czy zewnętrzny nieporządek widać na twarzy w postaci rumieńca, oznaczającego zakłopotanie i zawstydzenie. Dziwne to, ale silą się niektórzy, by ten zdrowy odruch przezwyciężyć… Wiele osób doskonale sobie z tym „problemem” poradziło! Potrafią np. bezczelnie kłamać, zeznając pod przysięgą lub stając przed kamerą telewizyjną. Czy Bóg zna sposób na złamanie takich zatwardziałych serc?
W proroctwie Ezechiela Pan Bóg spiera się ze Narodem Wybranym, ukazując bezsens ludzkich oskarżeń o niesprawiedliwość Jego decyzji. Najwyższy jest konsekwentny: sprawiedliwy wchodzący w grzech ciężki naraża się na duchową śmierć, bezbożny zaś, wchodząc na drogę świętego życia, odzyskuje pewność zbawienia. Nieporozumienie wynika z przyziemności ludzkich ocen. Stwórcy zależy natomiast na doprowadzeniu do nieba każdego bez wyjątku człowieka. Chrystus podejmuje ten sam temat, gdy wskazuje w przypowieści na odmienność postaw dwóch braci: jeden deklaruje posłuszeństwo wobec woli ojca, ale nie spełnia obietnicy, drugi wprawdzie na początku okazuje krnąbrność, jednak sumienie prowadzi go ku wypełnieniu polecenia. Ocena tej sytuacji jest jednoznaczna. Okazuje się jednak, że Nauczyciel uderza teraz w pychę i zatwardziałość słuchaczy, próbując skłonić ich do nawrócenia. Chce ich zawstydzić przez porównanie z „celnikami i nierządnicami”, czyli grzesznikami, którzy uwierzyli i przyjęli wezwanie do królestwa Bożego. Trafia jednak na twardy mur zamkniętych serc… Św. Paweł wśród różnych argumentów za przyjęciem nauki Zbawiciela umieszcza przepiękne wyrażenie: „moc przekonująca Miłości”. Nawrócenie polega bowiem nie tylko na odwróceniu się od grzechu, ale przede wszystkim na otwarciu się na Jezusa Chrystusa i na tajemnicę odkupienia przez Krzyż. Apostoł pokazuje nam Miłość ogołoconą z należnej chwały, uniżoną w przyjęciu ludzkiej natury, posłuszną aż do śmierci. Wszystko to dla nas…
Jednym z ważnych zadań Kościoła staje się dziś poruszenie sumień, uwrażliwienie ludzi na grzech i jego skutki. Biblijny nakaz „głoszenia zdrowej nauki”, „wykazywania błędów i pouczania” jest ciągle aktualny, chociaż tzw. świat bardzo się temu sprzeciwia. Jeszcze ważniejsze jest cierpliwe głoszenie Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego, podawanie Go w sakramentach świętych chorym duchowo. Czy jednak bluźnierca, nałogowy grzesznik, bezwolny wobec swoich pożądań człowiek zawstydzi się w końcu i nawróci, patrząc na Jezusowy krzyż? Wierzę, że tak się stanie!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To co stracone dla Boga, nigdy nie jest przez niego zapomniane

Rozważanie do Ewangelii Mt 19, 27-29

Czytania liturgiczne na 11 lipca 2025;
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Wyruszyła 156. Piesza Pielgrzymka Piotrkowska na Jasną Górę!

2025-07-11 10:50

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

Ponad 500 pielgrzymów wyruszyło w 156. Pieszej Pielgrzymce Piotrkowskiej na Jasną Górę. Najmłodszy pielgrzym ma 1,5 roku, a najstarszy 77.

Od 11-16 lipca trwa 156. Piesza Pielgrzymka Piotrkowska na Jasną Górę. - Mamy zapisanych 513 osób. Będziemy pielgrzymować całe 4 dni pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”. Mamy nadzieję, że ta pielgrzymka wzbudzi w nas nie tylko nadzieję, ale również jeszcze większą wiarę. Naszym celem jest spotkanie z Bogiem – powiedział ks. Tymoteusz Górecki, kierownik pielgrzymki i dodał: - Warto pielgrzymować, bo wtedy człowiek poznaje samego siebie. Kiedy w życiu jest wygodnie, to człowiek zaniedbuje się w pragnieniu czegoś, a gdy są trudy, to trzeba się rozwija, je pokonać. Myślę, że pielgrzymka jest takim czasem na sprawdzenie nie tylko kondycji fizycznej, ale przede wszystkim duchowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję