Rankiem 19 sierpnia 1901 r. wyruszyło z procesją z Zakopanego na Giewont ok. 300 osób. W ich obecności dokonano uroczystego poświęcenia zainstalowanego na szczycie góry krzyża. Dokładnie 100 lat później ok. 5 tys. pielgrzymów i turystów wzięło udział w gwiaździstej pielgrzymce na szczyt Giewontu, która zwieńczyła obchody 100. rocznicy poświęcenia tego bodaj najsłynniejszego krzyża w Polsce.
Jak Polska długa i szeroka Zakopane kojarzy się z Giewontem, a ten - z monumentalnym krzyżem, bez którego dziś nikt już nie wyobraża sobie sylwetki tego szczytu. I tak jak tatrzański szczyt ma swoją legendę o śpiącym rycerzu, który zbudzi się, kiedy "przyjdzie na to cas", tak giewoncki krzyż ma swoją najprawdziwszą i niezwykłą historię. Cofnijmy się zatem do początku poprzedniego stulecia.
Zakon Braci Mniejszych Kapucynów, Prowincja Krakowska
To było 20 września 1962 r. Wybraliśmy się z ks. Winklerem
z Rzymu przez Neapol do San Giovanni Rotondo - miejsca, gdzie żył
Ojciec Pio. Cel tej podróży był bardzo ludzki. Chciałem zobaczyć,
jak wyglądają stygmaty, oraz porozmawiać z tym człowiekiem, może
się u niego wyspowiadać, bo miał sławę rozeznawania sumienia.
Dojechaliśmy na miejsce. Zamieszkałem obok klasztoru. Chciałem pójść na Mszę św.,
którą odprawiał Ojciec Pio, ale dostać się do kościoła było trudno,
tłok był większy niż na Jasnej Górze. Jakoś jednak starsze panie,
które dostrzegły młodego księdza, doprowadziły mnie do samego ołtarza,
gdzie Ojciec Pio odprawiał. Stanąłem kilka metrów przed ołtarzem
i obserwowałem. Ojciec Pio miał zawsze na rękach rękawiczki. Teraz
przy ołtarzu był bez rękawiczek, ale miał długie rękawy u alby i
rąk nie było widać. Wiedziałem, że musi w pewnym momencie podźwignąć
Hostię czy pobłogosławić wiernych, a więc - myślałem - wtedy zobaczę
stygmaty. Ojciec Pio okazał się jednak "sprytniejszy" i nie udało
mi się ich dostrzec. Byłem dwa razy na Mszy św. - 21 i 22 września
- i nic z tego.
- Refleksja pozwala nam zrozumieć nie tylko, czym jest Kościół, ale kto jest tym Kościołem? To jest ważne pytanie, które musi być zaadresowane na nowo, dlatego że po tylu latach po Soborze Watykańskim II ciągle zadajemy sobie pytanie, czym jest Kościół, a nie kto jest Kościołem – powiedział kard. Mario Grech do przedstawicieli parafii archidiecezji łódzkiej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.