Reklama

Niezwykłe publikacje o niezwykłych ludziach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Z natury kobieta jest bliżej Boga niż mężczyzna, ponieważ jest w stanie przeskoczyć niejako przyjętą logikę. Jest to jej wada w oczach świata, lecz wielka zaleta oczach Boga” - to jedno z wielu przemyśleń Fryderyka Kaysslera, o którym nie pamiętalibyśmy, gdyby nie dziekan i proboszcz noworudzki ks. Jerzy Kos. Jego staraniem ukazała się właśnie publikacja „Refleksje, aforyzmy. Fryderyk Kayssler”, w czym pomógł Miejski Ośrodek Kultury w Nowej Rudzie.
„Warto ocalić od zapomnienia kolejnego noworudzianina, barwną osobowość - Friedricha Kaysslera (1874-1945)” - napisali w przedmowie ks. Jerzy Kos i Wojciech Kołodziej, dyrektor MOK, co tłumaczy ich zainteresowanie tą postacią. Był aktorem, pisarzem, filozofem, muzykiem i kompozytorem - sporo jak na jedno życie. Było owocne. Zaczęło się w Nowej Rudzie, kształtowało w rodzinie, parafii, poprzez ludzi, przyrodę i zapewne dwa teatry: ks. Franciszka Branda i Wacława Klambta. W świat Kayssler ruszył w 15. roku życia - do Wrocławia, Monachium, Zgorzelca i Berlina. Zagrał w 49 filmach. „Słowo jest objawieniem Ducha” - wyznał w 1910 r. na pogrzebie aktora Josefa Kainza. Do słowa podchodził z wielkim nabożeństwem, o czym świadczą jego przemyślenia, proste i oszlifowane, ważone i precyzyjnie. Słowo ma wszak wielką moc, o czym wielu zapomina. Nie da się go cofnąć, potrafi ranić, ale z drugiej strony może nieść otuchę. Tym, co przebija z przemyśleń Kaysslera, jest optymizm, więc choćby dlatego warto po nie sięgnąć. To także propozycja dla uczących się języka niemieckiego - te same aforyzmy i przemyślenia wydrukowano po polsku i niemiecku.

Zadanie karkołomne

Wcześniej ks. Kos wydał trzy książki, w których wspomina duszpasterzy pracujących przed II wojną światową w Nowej Rudzie i w innych miejscowościach ziemi kłodzkiej. Podjął się zadania karkołomnego. Z wielu względów. Po pierwsze, wymagało to zapoznania się z obcojęzyczną literaturą, co nie jest łatwe, gdyż nawet rodowici Niemcy niechętnie sięgają po archiwalne publikacje, drukowane czy pisane tzw. gotykiem i w dodatku w archaicznej niemczyźnie. Co oznacza tłumaczenie tekstów najpierw ze staroniemieckiego na język niemiecki i dopiero potem na polski. Po drugie, księża ci działali w odmiennych od obecnych realiach politycznych, gospodarczych i konfesyjnych, co nastręcza trudności w rozpoznaniu podejmowanych przez nich działań. Po trzecie, nasza wrażliwość na rozmaite kwestie jest znacznie większa niż w XIX wieku, co zadaje kłam twierdzeniom, że dziś opisuje się księży bez zahamowań. A to dawniej pisząc kroniki czy teksty biograficzne, pozwalano sobie na znacznie więcej. Gdyby podobne opisy ukazały się o współczesnych duchownych, pewnie wielu uznałoby to za co najmniej niesmaczne. Dawniej zaś piszący nie miał obiekcji, gdy przedstawiał np. o relacje proboszcz - wikariusze. Dzięki temu wiemy np., jak odnosił się do nich ks. Józef Exner (ur. w 1756 r.), sprawujący ponad 40 lat funkcję proboszcza w Roztokach. „Przecież kapłan mimo święceń pozostaje człowiekiem i jest narażony na różne pokusy i ludzkie słabości i musi walczyć z tym często, a też często im ulega. Ze strony księdza proboszcza potrzebna była niesamowita cierpliwość, by przyzwyczajenia i słabostki młodych księży współbraci znosić i tylko niezniszczalna oryginalność, jaką cechował się Exner, mogła to przemóc” - pisał ks. Staude, który przedstawił różnych księży z ziemi kłodzkiej, „odkurzonych” dzięki ks. Kosowi. Przykład: kiedyś ks. Exnerowi dostał się wikariusz, który budził się o godz. 3 rano i zaraz śpiewał przez otwarte okno, że jest głodny, a przyszedł na parafię z jedną walizką. Proboszcz, zapytany, czy jest zadowolony z nowego wikariusza, odparł: „Przebacz mi, Boże, można wielkiego strachu się najeść, on nie ma nic, a wczesnym rankiem już woła, że jest głodny, no to jak można się czuć?”.

Oryginał ze wsi Roztoki

Jeszcze większym oryginałem był ks. Franz Heinsch (ur. w 1802 r.), najpierw wikariusz w Międzylesiu, potem proboszcz w Roztokach. Gdy podczas wizytacji kanonicznej zwrócono mu uwagę, że wypada, aby na plebanii były książki, bo to dobrze świadczy o proboszczu jako człowieku nauki, ten wyciął małe deseczki w kształcie książek, po czym okleił je czarnym marmurowym papierem, na którym namalował tytuły: „Kronika parafii Roztoki przed powstaniem ziemi. Tom I”, „Kronika parafii Roztoki od powstania ziemi do potopu. Tom II”, „Kronika parafii Roztoki od potopu do Mojżesza. Tom III”. Gdy podczas kolejnej wizytacji wizytator dostrzegł ten osobliwy księgozbiór, uśmiechnął się tylko pod nosem. Spodobała się mu fantazja ks. Heinscha. Ks. Heinsch kochał przyrodę, trzymał sporą menażerię owadzią w domu, o czym wiedział arcybiskup praski (ziemia kłodzka była wówczas częścią arcybiskupstwa w Pradze czeskiej). Kiedyś ów hierarcha przyjechał ją obejrzeć, gdyż też pasjonował się fauną. Potem, podejmując obiadem księży z ziemi kłodzkiej w swym praskim pałacu, zapytał ks. Heinscha, co robią jego motyle i chrząszcze, usłyszał: „Eminencjo, przekazuję serdeczne pozdrowienia od nich”. Czym wzbudził ogólną wesołość. Jego poczucie humoru było powszechnie znane, a wyrażało się nawet w prowadzeniu księgowości. Pod datą 8 stycznia napisał: „Krawcowi R. - 6 talarów 15, Brr, oj, oj ten spokój przed chmurą, Na pewno będzie sztorm i to z wichurą”.
Osobne publikacje ks. Kos poświęcił ks. Ernstowi Hoffmannowi, budowniczemu kościoła pw. św. Mikołaja w Nowej Rudzie, i ks. Georgowi Wache - proboszczowi parafii pw. św. Mikołaja w Nowej Rudzie w czasie II wojny światowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara w ogniu pytań: Po co chodzić do kościoła, skoro Bóg jest wszędzie?

2025-07-03 06:30

[ TEMATY ]

książka

Mat.prasowy

"Wiara w ogniu pytań" to znakomity zbiór krótkich rozważań, będących odpowiedzią na trudne pytania o Boga, wiarę, modlitwę czy cierpienie.

Podjęte w książce zagadnienia nie są abstrakcyjne – to prawdziwe wątpliwości kierowane bezpośrednio do autora zarówno w czasie prowadzonych rekolekcji, jak też w licznie wysyłanych do niego mailach. Odpowiedzi ks. Mariusza Frukacza to trafiające w istotę problemów błyskotliwe i syntetyczne myśli, które mogą być pomocą dla poszukującego czytelnika w lepszym i głębszym rozumieniu istoty Boga, grzechu, pojednania, oraz różnych aspektów życia, Kościoła, chrześcijaństwa i duchowości. Mogą być dla każdego doskonałym przewodnikiem po meandrach naszej egzystencji, gdzie wśród codziennych zajęć i obowiązków, w świecie pełnym paradoksów i niejednoznaczności tak łatwo przecież zgubić z oczu to, co najważniejsze. Lektura i medytacja tych niezwykle głębokich a także inspirujących tekstów pozwoli czytelnikowi na ugruntowanie wiary i jeszcze lepsze zrozumienie Boga oraz życia i powołania chrześcijanina w świecie.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy powstanie Komisja ds. zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego?

2025-07-03 12:03

[ TEMATY ]

zespół

komisja

Rzecznik KEP

ks. Leszek Gęsiak

zbadanie zjawiska wykorzystania seksualnego

BP KEP

Ks. Leszek Gęsiak SJ

Ks. Leszek Gęsiak SJ

Podczas wczorajszej rozmowy w telewizji Polsat News ks. Leszek Gęsiak, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski mówił m.in. o tym, kiedy powstanie Komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego i jak wyglądają prace nad jej powołaniem po ostatnich zmianach, których dokonano na Zebraniu Plenarnym KEP w Katowicach.

Przypomnijmy - Konferencja Episkopatu Polski na początku czerwca powołała na przewodniczącego Zespołu ds. opracowania dokumentów dotyczących funkcjonowania Komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego osób małoletnich przez niektórych duchownych bp. Sławomira Odera.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Stanisław Ryłko kończy 80 lat – 131 kardynałów-elektorów

2025-07-03 17:04

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Ryłko

80. rocznica

Joanna Adamik/archidiecezja krakowska

Kard. Stanisław Ryłko

Kard. Stanisław Ryłko

W piątek 4 lipca kończy 80 lat archiprezbiter papieskiej bazyliki większej Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore) kard. Stanisław Ryłko, tracąc tym samym prawo udziału w przyszłym konklawe. Obecnie kardynałów elektorów jest 131, podczas gdy 119 nie ma już tych uprawnień.

Stanisław Ryłko urodził się 4 lipca 1945 w Andrychowie na terenie ówczesnej archidiecezji krakowskiej (obecnie diecezja bielsko-żywiecka). Po nauce w szkołach w swym mieście rodzinnym wstąpił w 1963 do Wyższego Seminarium Krakowskiego w Krakowie, a następnie kształcił się na tamtejszym Papieskim Wydziale Teologicznym, uzyskując na nim w 1971 licencjat z teologii moralnej, a także na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie (1972-78), zdobywając tam doktorat z nauk społecznych. Na kapłana wyświęcił go 30 marca 1969 ówczesny metropolita krakowski kard. Karol Wojtyła, który później już jako papież Jan Paweł II udzielił mu także sakry biskupiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję