Reklama

Ożywiają parafię

Niedziela małopolska 2/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przy kościele św. Szczepana w Krakowie działają 4 wspólnoty neokatechumenalne. W grudniu 2011 r. jedna z nich obchodziła srebrny jubileusz istnienia.
„Bycie na Drodze” - tak zwykło się określać przynależność do neokatechumenatu. W styczniu 2011 r. Benedykt XVI powiedział: „Droga Neokatechumenalna przyczynia się do ożywienia i umocnienia w diecezjach i parafiach Inicjacji chrześcijańskiej, sprzyjając stopniowemu i radykalnemu odkrywaniu bogactw Chrztu, pomagając zasmakować życia Bożego, które Pan zapoczątkował przez swoje Wcielenie, przychodząc do nas, rodząc się jako jeden z nas (…)”.

Reprezentują społeczeństwo

Reklama

Przyglądając się członkom świętującej jubileusz wspólnoty, słuchając jej historii, mogłam stwierdzić, że istotnie ich działalność jest ważnym elementem życia parafialnego. A wszystko zaczęło się 14 grudnia 1986 r. - Katechezy, z których narodziła się nasza pierwsza wspólnota, głosiła ekipa katechistów z sąsiedniej parafii Ojców Karmelitów - wspomina Jacek Gazda, odpowiedzialny wspólnoty. - Były to osoby świeckie i jezuita o. Henryk Dziadosz. Prezbiterem wspólnoty został jeden z ówczesnych wikariuszy parafii ks. Józef Gil, który pozostaje z nami do dziś.
Mój rozmówca wyjaśnia, że przestrzega się praktyki, by w danej wspólnocie było od 30 do 50 osób, żeby z jednej strony nie tworzyć grupy wzajemnej adoracji, a z drugiej - unikać anonimowości właściwej dla masowego duszpasterstwa. Każda wspólnota ma swoich katechistów, którzy na czele z prezbiterem i w porozumieniu z proboszczem parafii czuwają nad dojrzewaniem w wierze danej wspólnoty. - W najstarszej wspólnocie jest nas obecnie ok. 50 osób - mówi Jacek Gazda. - Są małżeństwa, w większości już wielodzietne, i osoby, które nie założyły rodziny, starsi i młodsi, pracujący zawodowo i emeryci lub bezrobotni, naukowcy z tytułami i osoby bez wykształcenia, bogatsi i biedniejsi - różnorodność jak w całym społeczeństwie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tworzą rodzinę

Reklama

Również powody, dla których ludzie decydują się uczęszczać na katechezy, były i są różne. Maria Wejdman wspomina: - Byłam wtedy w trudnej sytuacji i szukałam w Kościele czegoś dla siebie. Chciałam pogłębić wiarę, ale ciężko mi było znaleźć coś, co do mnie przemówi. Wtedy usłyszałam o katechezach. I tak się to zaczęło. We wspólnocie jestem już 25 lat.
Natomiast Kazimierz Frączek tak pamięta początki: - Studiowałem wtedy malarstwo na ASP. Ktoś mi powiedział, że są takie katechezy, żebym poszedł i posłuchał. Przyszedłem i zobaczyłem coś, co dla mnie było naturalne. Mnie podobało się, kiedy widziałem dystyngowane kobiety, które przychodziły na katechezy. Mogłem z nimi rozmawiać o sztuce, bo one się na niej znały. Potem, kiedy moja dziewczyna, a obecnie żona, przyjeżdżała do Krakowa, to ja ją zabierałem na przykład na wystawę, a następnie na spotkanie do wspólnoty. Dzisiaj nie mieszkamy w Krakowie, ale nadal jesteśmy na Drodze.
Obserwując osoby ze wspólnoty, przysłuchując się ich rozmowom, miałam wrażenie, że jestem na przyjęciu w kochającej się rodzinie. - Jesteśmy od 25 lat w tej samej wspólnocie - mówi prezbiter ks. Józef Gil. - Wspólnie dużo przeżyliśmy. Pan Bóg dokonuje cudownych rzeczy od wewnątrz. To nie jest tak, że my tu się staramy i czynimy wspólnotę, bo to czyni Pan Bóg, przez to, co Droga oferuje każdemu z nas.
Tę jedność wspólnoty można było również zauważyć w kościele św. Szczepana w środę 21 grudnia ub.r., podczas dziękczynnej Eucharystii, której przewodniczył bp Grzegorz Ryś.

Oferta dla młodzieży

Wśród obecnych dało się dostrzec dużo młodych, uśmiechniętych, wyglądających na szczęśliwych. - To nie jest tak, że my wymyśliliśmy jakąś metodę, żeby skutecznie przyciągać młodzież - mówi Jacek Gazda. - Pan Bóg daje charyzmaty odpowiednie na dane czasy, a Kościół nimi tylko dysponuje. Być może młodzi widzą więcej szczerości na naszej Drodze niż jest jej w świecie. To czego najpierw doświadczamy we wspólnocie, to nasze ograniczenia, grzeszność... I poznając to, a uczestnicząc w życiu małej wspólnoty, nie da się zbyt długo udawać osobników pełnych cnót wszelkich, otwieramy się na miłość i pomoc Pana Boga. To rodzi pewien autentyzm, który także mnie w młodości pociągał i popychał do bycia w takiej wspólnocie. Mądrość Kościoła i miłość Boga do grzesznika jest wielka, tak naprawdę to ona pociąga młodych!

Dają formację

Moi rozmówcy są przekonani, że neokatechumenat to sposób na chrześcijańskie życie dziś i jutro. Jacek Gazda: - Wspólnota neokatechumenalna to narzędzie dobre na dziś jako droga do wiary dojrzałej, na wzór katechumenatu w Kościele pierwszych wieków. Z kolei ks. Józef Gil dodaje: - Myślę, że to jest przyszłość Kościoła. Te wspólnoty mają dynamizm, przywołują do wiary w Jezusa Chrystusa!
Ich działalność docenia również proboszcz parafii św. Szczepana ks. prał. Andrzej Waksmański: - Parafia powinna być wspólnotą wspólnot. Dzisiaj katechizujemy dzieci i młodzież w szkole, ale nie dorosłych. Tymczasem wspólnoty neokatechumenalne to czynią. Ksiądz Proboszcz przekonuje, że Kościołowi potrzebny jest neokatechumenat, ponieważ wprowadza on ożywienie, przeciwdziała stagnacji: - Oni są takim wirem, którego nie trzeba się bać. Każda wspólnota ma swojego prezbitera, czyli kapłana, który z mocy i polecenia biskupa czuwa nad nią. Na pewno to nie jest jedyny sposób odnawiania Kościoła, ale jeden z wielu. Niech powstają wspólnoty wszelkiego rodzaju, niech się rozwijają, byle miały swoją formację duchową, a neokatechumenat taką formację daje.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Wiara w ogniu pytań: Po co chodzić do kościoła, skoro Bóg jest wszędzie?

2025-07-03 06:30

[ TEMATY ]

książka

Mat.prasowy

"Wiara w ogniu pytań" to znakomity zbiór krótkich rozważań, będących odpowiedzią na trudne pytania o Boga, wiarę, modlitwę czy cierpienie.

Podjęte w książce zagadnienia nie są abstrakcyjne – to prawdziwe wątpliwości kierowane bezpośrednio do autora zarówno w czasie prowadzonych rekolekcji, jak też w licznie wysyłanych do niego mailach. Odpowiedzi ks. Mariusza Frukacza to trafiające w istotę problemów błyskotliwe i syntetyczne myśli, które mogą być pomocą dla poszukującego czytelnika w lepszym i głębszym rozumieniu istoty Boga, grzechu, pojednania, oraz różnych aspektów życia, Kościoła, chrześcijaństwa i duchowości. Mogą być dla każdego doskonałym przewodnikiem po meandrach naszej egzystencji, gdzie wśród codziennych zajęć i obowiązków, w świecie pełnym paradoksów i niejednoznaczności tak łatwo przecież zgubić z oczu to, co najważniejsze. Lektura i medytacja tych niezwykle głębokich a także inspirujących tekstów pozwoli czytelnikowi na ugruntowanie wiary i jeszcze lepsze zrozumienie Boga oraz życia i powołania chrześcijanina w świecie.
CZYTAJ DALEJ

Pożar dwóch bloków mieszkalnych w Ząbkach

2025-07-03 22:24

PAP

W czwartek o godzinie 19.27 wpłynęło do straży pożarnej zgłoszenie o pożarze poddasza i czwartej kondygnacji w 4-kondygnacyjnym bloku mieszkalnym w Ząbkach - poinformował PAP rzecznik PSP Karol Kierzkowski. Policja poinformowała natomiast w mediach społecznościowych, że zabezpiecza teren objęty pożarem.

Jak poinformował rzecznik Państwowej Straży Pożarnej, w czwartek o godzinie 19.27 do stanowiska kierowania wpłynęło zgłoszenie o pożarze poddasza i czwartej kondygnacji w 4-kondygnacyjnym bloku mieszkalnym w miejscowości Ząbki w powiecie wołomińskim. Pożar objął poddasza dwóch połączonych ze sobą bloków o wymiarach 80 na 20 m.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję