Reklama

SYCHAR - wspólnota trudnych małżeństw

Niedziela legnicka 11/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Charyzmatem Wspólnoty Trudnych Małżeństw Sychar jest dążenie jej członków do uzdrowienia sakramentalnego małżeństwa, które przeżywa kryzys. Współpracując z Jezusem Chrystusem - Bogiem w każdej sytuacji nawet, po ludzku patrząc, beznadziejnej możliwe jest odrodzenie małżeństwa. Dla Boga bowiem nie ma rzeczy niemożliwych. Prawda o mocy sakramentu oznacza, że nawet, jeśli małżonkowie nie potrafią ze sobą być i odchodzą w stan separacji, czyli oddzielnego mieszkania, to ich małżeństwo - sakramentalne przymierze małżonków z Bogiem - trwa nadal. Nadal są mężem i żoną, i jako tacy staną przed Bogiem. Sakrament małżeństwa jest darem Boga, który daje małżonkom siłę odtwarzania wspólnoty małżeńskiej właściwie w każdej sytuacji.
Wspólnota Trudnych Małżeństw Sychar w Legnicy dopiero raczkuje. Odbyły się dwa spotkania. Na pierwszym były obecne osoby z całej Polski. Dzięki ich pomocy łatwiej będzie taką wspólnotę zawiązać i prowadzić. Duchowym opiekunem został ks. Tomasz Czernik. Jak to się stało? - Zaczęło się od problemów małżeńskich mojej znajomej - opowiada ks. Tomasz. Jej małżeństwo się rozpadło. Szukała więc możliwości rozwiązania trudnej sytuacji, szukała wsparcia, pomocy. Wielokrotnie rozmawiali na ten temat. Właściwie to ona znalazła w Internecie stronę tej wspólnoty. Były pierwsze kontakty, spotkania. - Widziałem wielką zmianę, widziałem, jak ta wspólnota mojej znajomej pomogła - dodaje ks. Tomasz.
Marek Nykiel ma za sobą trudne doświadczenia. On też dzięki wspólnocie znalazł oparcie i bodziec do przemiany życia. Ratunku zaczął szukać w Kościele. W nim też dokonało się jego nawrócenie. - Wspólnota jest próbą odbudowania związku małżeńskiego - wyjaśnia p. Marek. W niej też uczymy się patrzeć na własny udział w małżeńskim kryzysie. Nigdy nie jest tak, że wina jest tylko po jednej stronie. Trzeba tę prawdę przyjąć i zobaczyć swój udział w tym, co się stało. Teraz zdaję sobie sprawę z tego, że mam wpływ tylko na siebie, na swoje życie. Wiem też, że z problemami sami sobie nie poradzimy. Dlatego zwracam się z prośbą o pomoc do Pana Boga - mówi p. Marek.
Osoby, którym udało się w taki sposób uratować swój związek, dają świadectwo, dają nadzieję, że wszystkim może się udać. Razem doszli do wniosku, że taka wspólnota jest potrzebna również w naszej diecezji. Ks. Tomasz, jako duszpasterz, zauważył, że istnieje wiele rodzin, które przeżywają kryzysy małżeńskie, ale przynajmniej jedno z małżonków chce być wierne swojej miłości i złożonej przysiędze. Wierność danemu słowu oraz wiara w to, że z każdego kryzysu można wyjść sprawiają, że na różne sposoby starają się odbudować, uratować swój związek. W tej wspólnocie ludzie nie tylko znajdują wsparcie, w niej dokonują się nawrócenia. Tak też powstała myśl, aby stworzyć takie miejsce, gdzie na początek raz w miesiącu będzie się można spotkać, porozmawiać, wspólnie pomodlić. Grupa będzie miała też swoich terapeutów. Bowiem nie chodzi tylko o duchowe wsparcie, ale też konkretną pomoc.
Siedzibą wspólnoty została parafia św. Joachima i Anny (rodziców Maryi, dziadków Pana Jezusa). Formy działania wspólnoty są różne. Są spotkania, wspólne modlitwy, rekolekcje, katechezy. Ale na spotkania przychodzą również osoby specjalizujące się np. w różnych uzależnieniach, terapeuci, prawnicy. Oczywiście formacja duchowa odgrywa we wspólnocie podstawową rolę. Wiara to również więzi. Jak mówi ks. Tomasz, osoby, które doświadczyły zerwania więzi ze współmałżonkiem, doświadczyły wcześniej zerwania więzi z Bogiem. Zatem odbudowanie wiary pomaga w odbudowie zaufania do człowieka, szczególnie do współmałżonka. - Mając głęboką wiarę, mamy większe szanse na odbudowanie wspólnego życia - dodaje p. Marek.
Jeśli przeżywasz jakieś trudności w swoim małżeństwie, potrzebujesz wsparcia, jesteś w separacji, masz sprawę rozwodową, jesteś po rozwodzie, porzucony przez współmałżonka (ę) - zapraszamy na spotkania Wspólnoty w parafii rzymskokatolickiej pw. św. Joachima i św. Anny w Legnicy - al. Rzeczypospolitej 135. Duszpasterzem wspólnoty jest ks. Tomasz Czernik. Więcej na stronie: www.sychar.org

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Kardynał Ryłko przestał pełnić funkcję archiprezbitera bazyliki Matki Bożej Większej

2025-07-07 16:45

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Ryłko

Joanna Adamik/archidiecezja krakowska

Kard. Stanisław Ryłko

Kard. Stanisław Ryłko

Kardynał Stanisław Ryłko w piątek, w swoje 80. urodziny, przestał pełnić funkcję archiprezbitera bazyliki Matki Bożej Większej w Rzymie. Watykan poinformował, że papież Leon XIV podziękował polskiemu kardynałowi. Jego następcą został dotychczasowy archiprezbiter koadiutor kardynał Rolandas Makrickas z Litwy.

Przechodzący na emeryturę kardynał Ryłko był współpracownikiem Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Letnie pielgrzymowanie na Jasną Górę nabiera rozpędu: Pieszo, na rolkach, w siodle

2025-07-07 20:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymki

Karol Porwich/Niedziela

Letnie pielgrzymowanie na Jasną Górę nie traci na aktualności. Już teraz przekonują o tym kolejne grupy pielgrzymów, którzy każdego dnia napływają do sanktuarium, a w nich rodziny, młodzież, seniorzy. Jak dotąd, już w czerwcu, odnotowano więcej pątników pieszych, a i liczba biegaczy podwoiła się w tym przedziale czasowym w stosunku do roku ubiegłego. Coraz więcej przyjeżdża nowych grup rowerowych organizowanych też w skali diecezji. Pątnicy przybywają na Jasną Górę w duchu hasła Roku Jubileuszowego - "Pielgrzymi nadziei".

Można powiedzieć, że pielgrzymi na Jasnej Górze „rozkręcają” lato. Tradycyjnie o tej porze, czyli w czerwcu i lipcu przychodzą ci, którzy mają blisko, jak pątnicy z archidiecezji częstochowskiej i ci, którzy mają trochę dalej, jak wierni z parafii Górnego Śląska. Pielgrzymkę nazywają „duchową adrenaliną, która pomaga iść przez życie”. - Nie ma proszenia bez podziękowania i pielgrzymowania bez ofiary - podkreślają. Ślązacy bardzo chętnie zabierają na pielgrzymki dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Nowy przełożony generalny Papieskiego Instytutu Misji Zagranicznych

2025-07-08 11:52

[ TEMATY ]

Watykan

Vatican Media

O. Francesco Rapacioli

O. Francesco Rapacioli

62-letni o. Francesco Rapacioli, misjonarz pracujący w Bangladeszu, został nowym przełożonym generalnym Papieskiego Instytutu Misji Zagranicznych (PIME). Został wybrany podczas XVI Zgromadzenia Ogólnego, które trwa od 22 czerwca w Rzymie, w Międzynarodowym Centrum Animacji Misyjnej (CIAM).

Dotychczasowy przełożony, o. Ferruccio Brambillasca, kierował PIME przez dwie kadencje, od 2013 r. Wraz z nowym przełożonym – informuje agencja PIME AsiaNews – wybrano również nowy zarząd generalny, który będzie pełnić obowiązki przez najbliższe sześć lat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję