Reklama

Książka, która daje nadzieję

Nakładem Wydawnictwa „Koinonia” z Ustronia ukazała się nowa pozycja wydawnicza „Masz nową szansę” autorstwa Richiego Hughesa. Książka traktuje o podejmowaniu decyzji, uświadamia czytelnikowi, że każde działanie przynosi określone konsekwencje i tę prawdę należy przyjąć. Autor, Richie Hughes, trener sportowy i menadżer znanych autorów i artystów, opowiada o swojej drodze życiowej i o tym, jak wybory kształtowały jego życie i życie jego bliskich, oraz pokazuje, jak w tym wszystkim działał Bóg

Niedziela bielsko-żywiecka 27/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MONIKA JAWORSKA: - Dlaczego wydawnictwo zdecydowało się wydać książkę „Masz nową szansę” Richiego Hughesa?

ANNA CIEŚLAR: - Każdego dnia podejmujemy wiele decyzji. Chyba nie do końca zdajemy sobie sprawę z tego, że te wybory kształtują nasze przyszłe życie i nie uciekniemy od ich konsekwencji - zarówno tych dobrych, jak i złych. Część z nas do dziś ponosi konsekwencje różnych błędnych decyzji sądząc, że nie ma już szansy na zmianę, ale ta książka wnosi nadzieję na dobrą zmianę. Każdy z nas potrzebuje dzisiaj usłyszeć to, że mamy szansę rozpocząć od nowa, a na to nigdy nie jest za późno. Wierzę, że ta książka wnosi dużo nadziei i światła do życia każdej osoby, która po nią sięga. W świecie, gdzie często jesteśmy odrzucani czy skreślani, możemy w Bogu odnaleźć nadzieję i otrzymujemy nową szansę. Z Bożą pomocą możemy podnieść się po złych decyzjach i zacząć podejmować dobre. To główne powody, dla których zdecydowaliśmy się wydać tę książkę - chcemy pokazać, że jest nadzieja.

- Do kogo jest przede wszystkim adresowana?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Odbiorcą tej książki może być każdy, kto codziennie staje przed wyborami i pragnie, żeby to były dobre decyzje. Adresowana jest również do tych, którzy może w tym momencie borykają się z konsekwencjami błędnych decyzji - swoich czy innych osób. Na pewno w takiej sytuacji potrzebują usłyszeć, że jest nadzieja na dobrą zmianę. A do tego mogą dowiedzieć się, jak podejmować właściwe decyzje. Tak więc zasadniczo nie ma osoby, której temat książki by nie dotyczył.

- Książka jest niejako świadectwem autora. Mówi o wyborach, jakich on dokonywał i dokonywali jego bliscy, i jakie były ich konsekwencje. Podkreśla, jak ważne jest to, by przy dokonywaniu wyborów w swojej ludzkiej wolności liczyć się z Bogiem, modlić się o właściwą decyzję, prosić o światło Ducha Świętego. Jak Pani myśli - czy ludzie w dzisiejszych czasach potrafią dokonywać mądrych wyborów?

- Podejmowanie decyzji na pewno nie jest łatwym zadaniem, zwłaszcza gdy te decyzje dotyczą nie tylko naszego życia, ale również bliskich nam osób, lub mogą po dłuższym czasie w istotny sposób wpłynąć na nasze życie. W Piśmie Świętym jest napisane, że wszelka mądrość pochodzi od Boga. Ludzie potrafią dokonywać mądrych wyborów, analizując różne przesłanki, przewidując, jakie konsekwencje mogą one przynieść, czasem może kierując się przeczuciem. Czasem może to być cichy podszept Ducha Świętego, z czego może nawet nie zdajemy sobie sprawy. Jednak często takim decyzjom towarzyszy strach, niepewność tego, co przyniosą - bo przecież nie mamy w tym momencie gwarancji, że jest to najlepsza decyzja, jaką mogliśmy podjąć. Nieraz główną przesłanką podejmowanych decyzji jest korzyść, jaką możemy osiągnąć tu i teraz. Czasem są to próby odnalezienia chwilowego „szczęścia”, które niestety przynoszą trudne konsekwencje w przyszłości.

Reklama

- Czy Pani zdaniem współcześni ludzie kierują się w swoich wyborach Słowem Bożym, czy może jednak kierują się bardziej innymi priorytetami?

- Sądzę, że niewiele osób opiera się na prawdach Słowa Bożego przy dokonywaniu wyborów. To wymaga czytania i poznawania Pisma Świętego, nawet uczenia się go na pamięć, aby potem w konkretnych momentach, kiedy stajemy np. przed podjęciem konkretnej decyzji, Duch Święty to słowo, te prawdy i wskazówki nam przypominał. Wiąże się to również z budowaniem żywej relacji z Bogiem m.in. poprzez modlitwę. A nie ma sytuacji, problemu, na które Bóg nie miałby odpowiedzi czy właściwego rozwiązania.

- Znajdziemy w tej książce podkreślenie, że Bóg ma dla każdego człowieka najlepszy plan, że się o człowieka troszczy, tylko trzeba mu bezgranicznie zaufać. Czy łatwo jest tak bezgranicznie ufać Bogu?

Reklama

- Bezgraniczne zaufanie Bogu nie jest proste, ale nie jest też niemożliwe. Jest to proces, kiedy uczymy się polegania na Nim i Jego obietnicach. Bóg wielokrotnie w swoim Słowie mówi o zaufaniu, pokładaniu swojej ufności w Nim. On jest wierny i nigdy nie zawodzi. Jednak jako ludzie często doświadczamy w relacjach z innymi, że nasze zaufanie jest w jakiś sposób naruszane. Kiedy doświadczamy czegoś takiego, wydaje się nam, że możemy polegać tylko na sobie. Trudno wtedy uwierzyć, że jest ktoś, komu możemy zaufać bezgranicznie, kto nigdy tego zaufania nie wykorzysta przeciwko nam, nie zrani nas. Bóg jest tym, który kocha nas miłością „pomimo”... Pomimo naszych wad, naszych słabości, naszych błędów. Kiedy otwieramy się na Jego miłość i zrozumiemy, czym ona jest, wtedy jest nam dużo łatwiej zaufać. I możemy być pewni, że zaufanie pokładane w Nim wniesie pokój do naszego życia.

- Jak zatem książka-świadectwo autora może pomóc czytelnikom, którzy borykają się z dokonywaniem właściwych wyborów?

- Autor szczerze dzieli się z nami konkretnymi przykładami ze swojego życia i bliskich mu osób. Pokazuje dobre i złe konsekwencje różnych decyzji. Jednocześnie wnosi niesamowitą nadzieję pokazując, że nigdy nie jest za późno na dobre decyzje. Wskazuje na osobę żywego, obecnego w naszym życiu Boga, któremu zależy na tym, żebyśmy mogli podejmować właściwe wybory. Myślę, że ta książka jest cennym przewodnikiem, który wprowadzi nas na ścieżkę dobrych decyzji i wniesie Bożą światłość do naszego życia. Kiedy raz na tę drogę wejdziemy, już nie będziemy chcieli z niej zejść.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Król nie z tego świata

Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata zamyka rok liturgiczny w momencie, kiedy czytania mszalne zwracają uwagę słuchaczy na rzeczy ostateczne, na fakt przemijania i Sądu Ostatecznego. Ten kontekst jednak nieco zasłania właściwe przesłanie tej uroczystości.

W powieści Marka Twaina Królewicz i żebrak tytułowi bohaterowie zamieniają się rolami. Królewicz staje się żebrakiem i w ten sposób poznaje, jak żyją jego poddani. Żebrak natomiast mierzy się z dworskim życiem, etykietą i obowiązkami, których królewiczowi nie brakuje. Powieść, która doczekała się wielu ekranizacji, pomaga nam zrozumieć właściwe znaczenie i charakter królestwa, które głosi Chrystus.
CZYTAJ DALEJ

Przyjdź królestwo Twoje...

Wymawiamy te słowa w Modlitwie Pańskiej. Są one wyrazem naszej eschatologicznej, czyli sięgającej czasów ostatecznych, nadziei na upragnione nadejście końcowego panowania Pana Boga. Szczególnie zaś mocno brzmią one w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata.

Określanie Jezusa z Nazaretu mianem Króla Wszechświata nie jest żadną próbą zestawienia Go z ziemskimi władcami. Co prawda, jak czytamy w Ewangelii, rzekome roszczenie Chrystusa do tego tytułu stało się oficjalnym powodem skazania Go na śmierć - stąd też Poncjusz Piłat, rzymski prefekt Judei (urząd swój sprawował od 26 do 36 r. po Chr.), nakazał umieścić na krzyżu napis: „Jezus Nazarejczyk, Król żydowski” (por. J 19, 19) - niemniej jednak sam Boży Syn odżegnywał się od tego, by kojarzyć Go z jakimkolwiek monarchą, ponieważ - jak przekonują znawcy historii biblijnej - nie podzielał poglądów większości swoich pobratymców, oczekujących Mesjasza-króla, który wznieci powstanie przeciw pogańskim okupantom Ziemi Świętej i przywróci wyidealizowane królestwo na wzór tego Dawidowego z przełomu XI i X stulecia przed Chr. O swoim zaś królestwie mówił krótko, że ono „nie jest z tego świata”, ono „nie jest stąd” (por. J 18, 36).
CZYTAJ DALEJ

Koncert „Święci” u lubelskich Karmelitów

2024-11-24 06:47

Fundacja Pracownia św. Józefa

Fundacja Pracownia św. Józefa przy Karmelitach Bosych zorganizowała w sanktuarium św. Józefa w Lublinie przy ul. Świętoduskiej 14 koncert „Święci” Marcina Stycznia. Wydarzenie wzięło udział w programie „Warto być Polakiem”, którego organizatorem jest Samorząd Województwa Lubelskiego, a jego celem jest pielęgnowanie polskości i wartości patriotycznych przez mieszkańców województwa lubelskiego. Koncertowi towarzyszył poczęstunek, spotkanie autorskie oraz prezentacja działalności Fundacji w formie wystawy plakatowej, która pozwoliła zapoznać się z obszarami działalności. W trakcie wydarzenia zbierane były dobrowolne środki na pokrycie części kosztów uczestnictwa w warsztatach artystycznych osób uboższych lub z rodzin wielodzietnych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję