Rzym: papieski jałmużnik odwiedził oddział chorych na koronawirusa
Papieski jałmużnik, kardynał Konrad Krajewski, który sam był hospitalizowany z powodu koronawirusa odwiedził rzymski szpital św. Jana na Lateranie i chorych leczonych na tamtejszym oddziale covidowym – donosi na łamach portalu Il Secolo XIX Domenico Agasso.
„Dzień dobry doktorze" - „Nie jestem lekarzem, jestem ks. Konrad” przedstawił się leczonemu tam penitencjarzowi bazyliki Santa Maria Maggiore, ojcu Wojciechowi Morawskiemu OP. Na usprawiedliwienie dominikanina należy dodać, że trudno było rozpoznać kardynała ubranego w strój ochronny, skrytego za maską. Chciał „przynieść bliskość i odwagę tym, którzy cierpią i walczą”, jednocześnie zachęcając w ten sposób kapłanów, aby „częściej chodzili do chorych”, oczywiście przestrzegając wszystkich zasad bezpieczeństwa.
Kard. Krajewski zaznaczył, że zrozumiała jest obawa przed zarażeniem, „ale my, kapłani i zakonnicy, musimy być bardziej obecni na froncie tej bitwy. Nie możemy się zaszyć. Nam, ludziom Kościoła, czasami brakuje inicjatywy”. Przypomniał, że dzięki „fantazji: dzięki ewangelicznej inteligencji można pocieszyć innych, którzy zmagają się z bólem i samotnością, nie naruszając zasad!”.
Wywożę z Ukrainy nieprawdopodobną chęć życia tych ludzi, ich nieprawdopodobne zjednoczenie, nieprawdopodobną chęć pokoju i robienia wszystkiego, by ten pokój nastał – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Konrad Krajewski, który zakończył właśnie swą kolejną misję na Ukrainie. Do pogrążonego w wojnie kraju zawiózł nie tylko agregatory prądu i odzież termiczną, ale też bliskość Ojca Świętego, którego na bieżąco informował o tym, co robi i jak konkretnie niesie pomoc potrzebującym.
Papieski jałmużnik podkreślił, że przekonał się, iż generatory prądu, które przez kilka dni osobiście przewoził przez granicę są naprawdę dzisiaj życiem dla Ukraińców. Pomoc trafiła do osób światła, prądu, wody w regionie Kijowa, Zaporoża, Odessy i Charkowa. „Wiem, że o kropla w morzu potrzeb, ale dzięki ogromnej solidarności ludzi uczestniczących w watykańskiej zbiórce wsparcie będzie kontynuowane” – zaznaczył kard. Krajewski. Wyznał, że w porównaniu z wcześniejszymi pobytami widzi, jak bardzo zima utrudnia życie broniących się dzielnie Ukraińców.
Przy słynnej via della Conciliazione, alei biegnącej od Zamku Świętego Anioła do Bazyliki św. Piotra, wznosi się kościół Matki Bożej in Traspontina.
Mało kto wie, że w tym kościele, którego kustoszami są karmelici, znajdują się pamiątki po patronach Rzymu, św. Piotrze i św. Pawle - dwie kolumny, do których, zgodnie ze starożytną tradycją, przywiązano apostołów w czasie biczowania. Historycy uważają, że w 1195 r. na polecenie Celestyna III kolumny te zostały umieszczone w starożytny kościele S. Maria in Traspontina, który znajdował się bardzo blisko Zamku Świętego Anioła. Stąd w 1587 r. obie kolumny zostały przetransportowane do nowego kościoła pod tym samym wezwaniem, który stanął nieco bliżej Bazyliki ś. Piotra. Kaplica Kolumn była jedną z pierwszych ukończonych w nowym kościele, właśnie z względu na kultu i cześć, którymi się cieszyli Apostołowie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.