Reklama

Kościół

Kard. Gabriel Zubeir Wako kończy 80 lat – 127 kardynałów-elektorów

Arcybiskup-senior Chartumu, pierwszy w historii kardynał z Sudanu Gabriel Zubeir Wako kończy 27 lutego 80 lat, tracąc tym samym prawo udziału w konklawe, gdyby do niego obecnie doszło. Liczba kardynałów, którzy mogą wybierać papieża, wynosi obecnie 127, przy czym znacznie ponad połowę tego grona mianował Franciszek.

[ TEMATY ]

konklawe

kardynałowie

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyszły purpurat urodził się 27 lutego 1941 w mieście Mboro na terenie diecezji (wówczas wikariatu apostolskiego) Wau w dzisiejszym Sudanie Południowym w plemieniu Belanda Bviri. Tam też w 1947 rozpoczął naukę w szkole podstawowej a w latach 1951-55 uczęszczał do niższego seminarium duchownego św. Antoniego w Bussere w swej diecezji. W latach 1956-63 kształcił się w Wyższym Narodowym Seminarium Duchownym św. Pawła w Yei, po czym 21 lipca 1963 przyjął święcenia kapłańskie w Wau. Pracował następnie duszpastersko w swej diecezji, gdzie był m.in. inspektorem nauczania religii w szkołach.

Gdy na początku 1964 ówczesne władze państwowe wygnały z kraju wszystkich misjonarzy zagranicznych, 23-letni zaledwie kapłan został rektorem swego dawnego niższego seminarium w Wau. W latach 1968-71 uzupełniał studia w Rzymie na Papieskich Uniwersytetach Urbanianum i Laterańskim, uzyskując licencjat z teologii pastoralnej. Po powrocie do kraju pełnił różne stanowiska w swej rodzimej diecezji na południu kraju, odpowiadał m.in. za sprawy gospodarcze, był diecezjalnym duszpasterzem skautów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

12 grudnia 1974 św. Paweł VI mianował niespełna 33-letniego wówczas ks. Wako pierwszym biskupem utworzonej w tym dniu diecezji (a właściwie podniesionego do tej rangi wikariatu apostolskiego) Wau; sakry udzielił mu 6 kwietnia 1975 w Dżubie (obecnej stolicy Sudanu Południowego) kard. Agnelo Rossi, ówczesny prefekt Kongregacji Ewangelizacji Narodów, a współkonsekratorami byli abp Ubaldo Calabresi – pronuncjusz apostolski w Sudanie i arcybiskup Dżuby Ireneus Wien Dud. Nowy biskup przyjął jako swoje hasło słowa "Prawda was wyzwoli". Odtąd pełnił różne odpowiedzialne funkcje w Kościele swego kraju i poza jego granicami, uczestniczył np. w kilku zgromadzeniach Synodu Biskupów i kilkakrotnie przewodniczył Konferencji Biskupów Katolickich Sudanu (1978-89, 1993-99 i 2012-16).

30 września 1979 św. Jan Paweł II powołał go na arcybiskupa koadiutora Chartumu, a 10 października 1981 abp Wako objął już stołeczną archidiecezję jako jej 13. z kolei rządca, a zarazem pierwszy rodzimy hierarcha na tym urzędzie (jego poprzednicy pochodzili z Europy, jednym z nich był w latach 1847-48 polski misjonarz-jezuita o. Maksymilian Ryłło [1802-48]). Na swym ostatnim, jak się okazało, konsystorzu 21 października 2003 Ojciec Święty powołał 62-letniego wówczas hierarchę do Kolegium Kardynalskiego jako pierwszego Sudańczyka, obdarzonego tą godnością. W tym charakterze kard. Wako m.in. uczestniczył w dwóch konklawe: w kwietniu 2005, które wybrało Benedykta XVI i w marcu 2013, na którym wybrano Franciszka.

9 grudnia 2016 ustąpił ze stanowiska po 35 latach pełnienia go.

Reklama

Całe posługiwanie sudańskiego purpurata przebiega w kraju o większości muzułmańskiej, w którym w dodatku przez większą część tej posługi (do kwietnia 2019) panował skrajnie fundamentalistyczny reżym Umara al-Baszira (od 1989, a od 1993 – prezydenta). Wprowadził on prawo szariatu, prześladował niemuzułmanów, a nawet umiarkowanych wyznawców islamu, w kraju zaś od 1983 trwała krwawa wojna domowa na południu, która zakończyła się oderwaniem się w 2011 tamtych ziem od reszty kraju i utworzeniem oddzielnego niepodległego państwa – Sudanu Południowego. Ale od 2003 trwa też zbrojny konflikt w zachodniej prowincji kraju – Darfurze, będący obecnie największą katastrofą humanitarną na świecie.

W takich to okolicznościach wypadło pełnić swój urząd biskupowi i kardynałowi Zubeirowi Wako, który sam zresztą przeżył wiele trudnych a nawet niebezpiecznych chwil na tym stanowisku. Między innymi 10 października 2010 cudem uniknął zamachu na swoje życie podczas odprawiania Mszy św. ku czci św. Daniela Comboniego (1831-81). Napastnik, zidentyfikowany jako Hamdam Mohammed Abdurrahman, rzucił się z nożem na kardynała, którego osłonił i udaremnił atak stojący obok ceremoniarz.

Ale mężny purpurat nie uląkł się i zarówno wcześniej, jak i potem wielokrotnie potępiał przemoc, przestrzegał przed nasilającym się fundamentalizmem islamskim, krytykował radykałów arabskich za ich gwałty dokonywane na czarnoskórych obywatelach kraju, a jednocześnie nieustannie nawołuje do rozsądku, pokoju, przebaczenia i pojednania, także do pamiętania i troski o ok. 3 mln uchodźców, których wojna i przemoc zmusiły do opuszczenia swych domostw.

Kardynał jest przy tym wielkim miłośnikiem muzyki, zwłaszcza sakralnej i bardzo dba o zapewnienie odpowiedniej oprawy muzycznej podczas sprawowanych przez siebie (a także, jeśli to możliwe, przez innych kapłanów) liturgii.

Po osiągnięciu przez sudańskiego purpurata 80. roku życia wśród 227 członków Kolegium Kardynalskiego jest 127 elektorów, z których 15 mianował Jan Paweł II, 39 – Benedykt XVI i 73 – Franciszek. Wśród 100 kardynałów nie mających praw wyborczych 48 pochodzi z "nadania" papieża-Polaka, 30 kreował jego następca i 22 obecny papież.

Najstarszymi wiekowo kardynałami są obecnie Francuz Albert Vanhoye SI (ur. 24 VII 1923), Słowak Jozef Tomko (11 III 1924) i Angolczyk Alexandre José María dos Santos OFM (18 III 1924), najmłodszymi zaś Środkowoafrykańczyk Dieudonné Nzapalainga (ur. 14 III 1967), Portugalczyk José Tolentino Calaça de Mendonça (15 XII 1965) i Włoch Mauro Gambetti OFM Conv (27 X 1965). Najdłuższy staż w Kolegium mają obecnie trzej kardynałowie: Michael Michai Kitbunchu z Tajlandii, Alexandre do Nascimento z Angoli i Thomas Stafford Williams z Nowej Zelandii, mianowani 2 lutego 1983. Ponadto należy pamiętać, że Benedykta XVI mianował kardynałem Paweł VI dnia 27 VI 1977 a Franciszka – św. Jan Paweł II w dniu 21 II 2001.

2021-02-26 19:15

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Baldisseri kończy 80 lat. Zmniejsza się Kolegium Kardynalskie

[ TEMATY ]

kardynałowie

Grzegorz Gałązka

Włoski kardynał Lorenzo Baldisseri kończy jutro, 29 września, 80 lat. Tym samym nie będzie brał udziału w wyborze następcy papieża Franciszka. Obecnie Kolegium Kardynalskie liczy 219 członków; od jutra będzie 120 kardynałów elektorów, którzy mogą brać udział w konklawe. Kard. Baldisseri do połowy września br. był sekretarzem generalnym Synodu Biskupów. Jego następcą na tym stanowisku został biskup z Malty Mario Grech.

Kard. Lorenzo Baldisseri urodził się 29 września 1940 r. w Barga w Toskanii, we Włoszech. 29 czerwca 1963 r. otrzymał święcenia kapłańskie i został inkardynowany do archidiecezji Lukka. W 1971 r. rozpoczął przygotowanie do służby dyplomatycznej na Papieskiej Akademii Kościelnej.
CZYTAJ DALEJ

Najświętsze Imię Maryja

Niedziela świdnicka 39/2017, str. 8

[ TEMATY ]

wspomnienie Imienia NMP

Ks. Zbigniew Chromy

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej
Wśród wielu uroczystości, świąt i wspomnień Najświętszej Maryi Panny, jakich wiele jest w ciągu roku liturgicznego, dowolne wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi jest nieco zapomniane, już przez sam fakt, że jest ono dowolne. Święto imienia Maryi zaczęto obchodzić w Hiszpanii, ale dopiero po zwycięstwie odniesionym przez Jana III Sobieskiego pod Wiedniem, 12 września 1683 r. papież bł. Innocenty XI, na wniosek polskiego króla rozciągnął jego obchód na cały Kościół katolicki. Zgodnie z tradycją i żydowskim zwyczajem Matka Boża cztery dni po swoim urodzeniu otrzymała imię Maryja. Ponieważ Jej urodziny obchodzimy 8 września, stąd 12 września przypada wspomnienie nadania Najświętszej Dziewicy imienia Miriam. To hebrajskie imię oznacza „być pięknym lub wspaniałym”, zaś w języku aramejskim, którym posługiwano się w Palestynie w czasach Jezusa i Maryi, imię to występuje w znaczeniu „Pani”. Gdy zsumujemy znaczenia tego imienia w języku hebrajskim i aramejskim, otrzymamy tytuł „Piękna Pani”. Zatem Maryja to „Piękna Pani”, i tak jest ona nazywana od najdawniejszych czasów. Potwierdziły to badania archeologiczne przeprowadzone w Grocie Nazaretańskiej pod kierownictwem o. Bellarmimo Bagattiego. Największą niespodzianką było wydobycie kamienia z napisem: EMAPIA. To skrót greckiego wyrażenia: „Chaire Maria” (Bądź pozdrowiona, Maryjo). To jedne z najstarszych dowodów czci oddawanej Maryi, Matce Bożej. Po przeprowadzeniu zaś wnikliwych badań archeolodzy doszli do wniosku, że znaleziska te są fragmentami najstarszej świątyni chrześcijańskiej w Nazarecie. Znaleziono tam również dwa inne napisy z końca I wieku. Drugi z nich zawiera dwa słowa: „Piękna Pani”. Kiedy czytamy relacje osób widzących Matkę Bożą, np. św. Katarzyny Labouré, św. Bernadety Soubirous czy Dzieci z Fatimy, wszystkie te osoby nazywają Maryję Piękną Panią. Przejdźmy teraz do samego wspomnienia Najświętszego Imienia Maryi. Wyżej powiedziano, że bł. Innocenty XI wspomnienie to rozciągnął na cały Kościół na wiosek naszego Króla Polski. W 1683 r. potężna turecka armia groziła całej Europie, w tym Stolicy Apostolskiej. Pewny siebie Sułtan Mehmed IV rozmyślał, jak to uczyni z Bazyliki św. Piotra stajnię dla swoich rumaków. Wydawało się, że nie ma już ratunku ani dla oblężonego Wiednia i całego chrześcijaństwa. W tym ciężkim położeniu bł. Innocenty XI wysłał posła do Jana III Sobieskiego z prośbą, aby pośpieszył na odsiecz, podobne poselstwo wysłał cesarz austriacki. Jednak Sejm, mając na uwadze pusty skarb i wyczerpany wojnami kraj, wahał się. Wtedy to spowiednik króla św. Stanisław Papczyński dzięki Maryi ostatecznie przekonał króla oraz sejm. Matka Boża ukazała się św. Stanisławowi i zapewniła o zwycięstwie. Kazała iść pod Wiedeń i walczyć. Założyciel Marianów wystąpił wobec króla, senatu, legata papieskiego i przemówił tymi słowami: „Zapewniam cię, królu, Imieniem Dziewicy Maryi, że zwyciężysz i okryjesz siebie, rycerstwo polskie i Ojczyznę nieśmiertelną chwałą”. Sobieski idąc na odsiecz Wiednia, zatrzymał się na Jasnej Górze. Wstępował też po drodze do innych sanktuariów maryjnych, aby błagać Maryję o pomoc. 12 września Sobieski przed bitwą uczestniczył w dwóch Mszach św., w tej drugiej służąc bł. Markowi d’Aviano jako ministrant. Przystąpił do Komunii św. i leżąc krzyżem, wraz z całym wojskiem ufnie polecał się Matce Najświętszej. Chcąc, aby wszystko działo się pod Jej znakiem, dał rycerstwu hasło: „W imię Panny Maryi – Panie Boże, dopomóż!”. Polska jazda z imieniem Maryi na ustach ruszyła do ataku, śpiewając „Bogurodzicę”. Armia turecka licząca ok. 200 tys. żołnierzy uciekała przed 23 tys. polskiej jazdy. Atak był tak piorunujący i widowiskowy, że wojska cesarza austriackiego opóźniły swoje uderzenie, żeby podziwiać szarżę naszej husarii. Tego dnia zginęło 25 tys. Turków, a Polaków tylko jeden tysiąc.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania abp. Andrzeja Przybylskiego: Święto Podwyższenia Krzyża Świętego

2025-09-12 13:32

[ TEMATY ]

rozważania

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa abp Andrzej Przybylski.

W owych dniach podczas drogi lud stracił cierpliwość. I zaczęli mówić przeciw Bogu i Mojżeszowi: «Czemu wyprowadziliście nas z Egiptu, byśmy tu na pustyni pomarli? Nie ma chleba ani wody, a uprzykrzył się nam już ten pokarm mizerny». Zesłał więc Pan na lud węże o jadzie palącym, które kąsały ludzi, tak że wielka liczba Izraelitów zmarła. Przybyli więc ludzie do Mojżesza, mówiąc: «Zgrzeszyliśmy, szemrząc przeciw Panu i przeciwko tobie. Wstaw się za nami do Pana, aby oddalił od nas węże». I wstawił się Mojżesz za ludem. Wtedy rzekł Pan do Mojżesza: «Sporządź węża i umieść go na wysokim palu; wtedy każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu». Sporządził więc Mojżesz węża miedzianego i umieścił go na wysokim palu. I rzeczywiście, jeśli kogoś wąż ukąsił, a ukąszony spojrzał na węża miedzianego, zostawał przy życiu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję