Reklama

Słowo Ci daję

Nie szukaj cudów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera


Ludzie szukają cudu,
chcą cudu, żądni są cudowności.
Stąd cud - bo nie mam zdrowia,
kłopoty w rodzinie, nie mam pracy.
To są nasze chęci: aby Pan Bóg
stanął mi do usług, bo ja tak chcę.


Są takie pokusy, abym ja był cudowny.
Więc opowiadam ludziom,
czego to ja nie widziałem,
czego nie doświadczyłem,
czego to mi Matka Boska nie pamiętała.
To są ludzie nie wierzący Bogu, wierzący sobie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram


Wielka święta - Teresa z Avili
miała świetny sposób na taką cudowność.
Gdy któraś z sióstr opowiadała jej
o swoich widzeniach, cudownych słyszeniach,
Teresa wtedy mówiła:
Siostro, weź się za miotłę,
zamieć podwórko, to ci przejdzie.


Pan Jezus uczynił cuda - znaki,
aby ludzie uwierzyli,
że On jest Synem Boga - Bogiem.
Nie czynił cudów na pokaz, dla poklasku.


Herod - zły człowiek, kazał sobie przyprowadzić
skazanego Jezusa i chciał zobaczyć cud.
Pan Jezus nie odezwał się do niego.
Herod zemścił się.
Kazał Pana Jezusa ubrać w białą szatę
jak wariata i odprowadzić Go do Piłata.

Reklama


Naraził się też Pan Jezus
ziomkom w Nazarecie,
którzy domagali się cudu.
Plemię przewrotne i wiarołomne
cudu szuka. Zobaczycie tylko jeden
cud Jonasza, tzn. Zmartwychwstanie.
Zdenerwowało to Nazaretańczyków.
Wyprowadzili Go za miasto
i chcieli zrzucić z góry.


Są ludzie, dla których mowa o cudach
jest naiwną bajką.
Taki był Tomasz Apostoł.
Gdy mówili mu: Widzieliśmy Pana!
On mówił jak człowiek doświadczenia:
Dokąd nie włożę palca w Jego przebite ręce
i ręki w Jego bok - nie uwierzę!


Przyszedł do niego za tydzień Pan Jezus,
kazał mu włożyć palec w przebite ręce
i rękę w przebity bok.
Tomasz nie sprawdzał ran.
Wyznał tylko: Pan mój i Bóg mój!
Pan Jezus zganił tę Tomaszową wiarę.
Uwierzyłeś, Tomaszu, bo mnie zobaczyłeś.
Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli.


To nas pochwalił Pan Jezus,
bo myśmy nie widzieli,
a uwierzyliśmy tym, którzy byli
świadkami Jego czynów i słów.


To w takim razie jak się ma sprawa,
z objawieniami w Lourdes, w Fatimie,
w La Salette, w Gietrzwałdzie, w Medjugorie,
z objawieniami, które miała s. Faustyna itp.


Czekam wtedy, co powie o tym
Urząd Nauczycielski Kościoła,
a wypowiedzi te są bardzo ostrożne.
Przecież Pan Bóg w każdym czasie
i na różny sposób przemawiał do ludzi.

Reklama


Możliwe to jest i w czasach dzisiejszych.
Jeśli przekazana treść zgodna jest
z Bożym objawieniem, Kościół powie:
Tak, orędzie to jest godne zaufania, jest wiarygodne.
Przecież Bóg nie może zaprzeczać sobie.
Jeśli więc objawienia prywatne
wzywają do miłosierdzia, do modlitwy,
do pokuty, do nawrócenia,
to nic nowego, a tylko przypomnienie
o starych prawdach wiary w Boga.


A jeśli są cuda,
to dlaczego ludzie nie wierzą,
że jest Bóg?
Bo cud zobaczy człowiek, który chce uwierzyć,
albo już wierzy, że Bóg czyni cuda.
Przyjęcie wiary zależy od woli,
od decyzji człowieka.
Choćby anioł zstąpił z nieba,
nie uwierzą.


Nie szukam cudów.
Chcę wierzyć prosto, zwyczajnie,
rozumem, sercem, normalnie.

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Podążanie za Jezusem związane jest z wyrzeczeniem i ofiarą

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 8, 18-22.

Poniedziałek, 30 czerwca. Wspomnienie Świętych Pierwszych Męczenników Kościoła Rzymskiego
CZYTAJ DALEJ

Mój Kościół

2025-06-24 13:12

Niedziela Ogólnopolska 26/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Zdjęcia: B.M Sztajner/Niedziela, pl.wikipedia.org

Dnia 8 maja z komina Kaplicy Sykstyńskiej wydobył się biały dym, a następnie z balkonu Bazyliki św. Piotra w Watykanie kardynał protodiakon ogłosił zebranym na placu św. Piotra i całemu światu wielką radość: „Mamy papieża!”. Wkrótce okazało się, że kard. Robert Prevost, wybrany przez kolegium kardynalskie na 267. następcę św. Piotra, przybrał imię: Leon XIV. Co chciał nam przez to powiedzieć? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, ale z pewnością imię to odsyła nas do dziedzictwa wielu wybitnych papieży.

Jednym z nich był Leon XIII, który modlitwą o nowe wylanie Ducha Świętego wprowadził Kościół w XX wiek, rozwinął kult Świętej Rodziny, poświęcił rodzaj ludzki Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, a także położył podwaliny pod społeczną naukę Kościoła. Ten właśnie papież 13 października 1884 r. doświadczył niezwykłej wizji mistycznej, przez którą Pan Bóg zapowiedział, że dla Kościoła nadchodzi czas wielkiej walki duchowej z mocami ciemności.
CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: Bóg buduje Kościół na ludziach. My jesteśmy twarzą Kościoła

Do refleksji na temat istoty Kościoła zachęcił wiernych parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Sygontce biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski. 29 czerwca hierarcha przewodniczył Sumie odpustowej z okazji jubileuszu 50-lecia utworzenia parafii oraz udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Biskup Przybylski przypomniał, że Piotr i Paweł stoją u początków Kościoła, który jest apostolski. Podkreślił, że historia wspólnoty w Sygontce rozpoczęła się od decyzji następców apostołów, czyli biskupów częstochowskich – Zdzisława Golińskiego i Stefana Bareły.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję