Reklama

Dzwon, który nie umarł

Niedziela Ogólnopolska 20/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najstarszy jasnogórski dzwon "Jezus Maryja" od 1544 r. swoim czystym i donośnym głosem wzywał na modlitwę, oznajmiając okolicy, że tu zawsze czeka Matka. Ważący 5 ton dzwon powstał prawdopodobnie w krakowskiej ludwisarni Hansa Behema, jako młodszy o 24 lata brat krakowskiego "Zygmunta". W 1912 r. na Jasną Górę przybyły dwa nowe dzwony: "Maryja", ważący 8200 kg, i "Paweł" - 5350 kg, odlane w Pustelniku pod Warszawą przez Stanisława Czerniewicza, tworząc wspólnie wspaniałą harmonię dźwięków.
Jasnogórskie dzwony na przestrzeni wieków obwieszczały niejedno wydarzenie, były z narodem w chwilach triumfu i klęski. Dzwon "Jezus Maryja" towarzyszył wiernym przez 446 lat, pękł podczas Apelu Jasnogórskiego 29 listopada 1990 r. Jedno z uderzeń serca, spowodowane prawdopodobnie wadliwym systemem elektrycznym uruchamiania dzwonu, doprowadziło do pęknięcia jego kielicha. "Pęknięcie dzwonu to dla niego śmierć, ale pęknięcie takiego dzwonu jest też refleksją dla Ojczyzny" - powiedział przeor Jasnej Góry, o. Izydor Matuszewski.
Pomysł ufundowania nowego dzwonu zrodził się w Częstochowie. Dyrektor Rejonowego Urzędu Poczty Józef Błaszczeć podczas pielgrzymki w 1999 r. przekonał do tej idei pocztowców z całego kraju i znalazł poparcie Dyrekcji w Warszawie. W ciągu Roku Jubileuszowego ok. stutysięczna rzesza pracowników poczty zebrała z dobrowolnych składek potrzebną kwotę, zapewniając: "Międzymilenijny, Wielki Jubileusz Roku 2000 zobowiązuje. Podczas naszej pielgrzymki na Jasną Górę w 2001 r. nowy dzwon pocztowców ´Jezus Maryja´ jako dar milenijny będzie witał wszystkich pielgrzymów", a dyrektor generalny Poczty Polskiej Jacek Turczyński dodał: "Wielkim zaszczytem i wyróżnieniem dla nas jest możliwość uczestnictwa w historii Jasnej Góry". Zadanie wykonania nowego dzwonu powierzono Odlewni Jana Felczyńskiego z Przemyśla. Ten zakład ludwisarski o dwustuletniej historii prowadzony jest obecnie przez Waldemara Olszewskiego i Witolda Sobola, mężów wnuczek zmarłego w 1979 r. Jana Felczyńskiego. Tradycje seniora rodu, posiadającego tytuł arcymistrza w rzemiośle artystycznym, oprócz spadkobierców z wielkim oddaniem kultywuje pracujący tu od 43 lat Roman Mil, dusza artystyczna zakładu. Jak sam twierdzi, każdy dzwon to rękodzieło artystyczne wykonywane w 90% ręcznie. Tu oprócz serca dzwonu wykonanego z miękkiej stali trzeba dołożyć własne serce. Praca ludwisarza jest niewycenialna, bo jej efekt w postaci dzwonu wzywa ludzi do kościoła i przypomina o modlitwie. Dzwony z pracowni Felczyńskich w Przemyślu głoszą chwałę Boga w wielu kościołach Polski, rozdzwaniają sławę Polski w świecie, a słychać je nawet na Filipinach i w Murmańsku. Ludwisarze z Przemyśla twierdzą, że będzie to najważniejszy dzwon w ich pracy, bo stworzony na chwałę Królowej z Jasnej Góry. Nowy dzwon będzie wierną kopią poprzednika, zostanie odlany ze spiżu, czyli stopu miedzi i cyny w tradycyjnej technologii, niezmiennej od stuleci. Metal wytapiany jest w starych piecach, a formy odlewnicze wykonane są z gliny zmieszanej z końskim nawozem, co powoduje, że podczas topienia metal "oddycha" .
Tajemnica pięknego dźwięku i wytrzymałości dzwonów to czysty stop, solidność wykonania formy i zachowanie reżimu termicznego. 27 kwietnia br., po wielu dniach przygotowywania formy (rdzeń, fałszywy dzwon, płaszcz, korona), nastąpił historyczny moment odlania dzwonu. W obecności kustosza jasnogórskich zbiorów - o. Jana Golonki, administratora Jasnej Góry - o. Czesława Bruda, dyrektora Józefa Błaszczecia i przedstawicieli pocztowców i dziennikarzy metal podgrzany do temperatury 1200oC wypełnił formę, tworząc dzieło sztuki ludwisarskiej. Ciekawostką jest, że - jak głosi stara tradycja Felczyńskich - podczas odlewania dzwonu nie mogą być obecne kobiety, ma to prawdopodobnie wpływ na jakość późniejszego dźwięku. Podczas wypełniania formy wspólnie odmawiana modlitwa Anioł Pański wtopiła się w gorący spiż, a wrzucone weń przez o. Golonkę i o. Bruda odłamek starego dzwonu i 6 złotych obrączek symbolizowały sześć wieków Jasnej Góry. Wrzucono też do spiżu pamiątkowy medal przełomu tysiącleci i herb miasta Częstochowa. Spłynął stopiony metal, opadły opary gazu, lecz zebrani długo jeszcze trwali w zadumie, widząc, że powstało na ich oczach nowe dzieło na chwałę Bożą i ku pożytkowi naszego i przyszłych pokoleń. Teraz dzwon będzie stygł, tężał, nabierał siły i głosu, po ok. 2 tygodniach zostanie wyjęty z zimnej otuliny, oczyszczony z płaszcza gliny, opłukany, wypolerowany i poprzez szlif od wewnątrz odpowiednio nastrojony. Na replice dzwonu oprócz dotychczasowych symboli umieszczono herb Zakonu Paulinów, nazwę wytwórcy i datę odlania dzwonu, a na obwodzie - wianek z trąbek, symboli Poczty Polskiej. W planach renowacyjnych klasztoru jest budowa nowej dzwonnicy. Będzie usytuowana w parku przy I stacji Drogi Krzyżowej, a dzwony najprawdopodobniej zostaną usytuowane w układzie pionowym. Stary dzwon - według woli Ojców Paulinów - chociaż milczący, będzie dalej świadkiem historii Sanktuarium i ustawiony zostanie na granitowym postumencie na bastionie św. Barbary. Poświęcenie nowego dzwonu odbędzie się 9 czerwca, podczas kolejnej pielgrzymki pocztowców, wtedy też usłyszymy pierwszy raz jego dźwięk głoszący chwałę Panu i sławiący polskich pocztowców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy belgijski „biskup trapista” przechodzi na emeryturę. Jego nominacja była małą sensacją

2025-07-02 12:47

[ TEMATY ]

nominacja

Belgia

emerytura

biskup trapista

Adobe Stock

Zakon Trapistów

Zakon Trapistów

Biskup Gandawy Lode Van Hecke przechodzi na emeryturę. Papież Leon XIV przyjął jego rezygnację 30 czerwca. 75-letni Van Hecke był pierwszym w historii Kościoła Belgii mnichem trapistą, który został mianowany biskupem. Jego nominacja była małą sensacją. Kierował diecezją Gandawy od początku 2020 roku.

Van Hecke urodził się w Roeselare w zachodniej Belgii. Studiował filozofię i teologię na Katolickim Uniwersytecie w Lovanium. Do trapistów wstąpił w 1976 roku, święcenia kapłańskie otrzymał w 1995 roku. W latach 2002-2004 pełnił funkcję sekretarza opata generalnego cystersów w Rzymie. W 2007 roku trapiści z Orval wybrali go na swojego przełożonego.
CZYTAJ DALEJ

"Ofiara złożona kulturze śmierci". Brytyjska Izba Gmin przyjęła ustawę o eutanazji

Ofiara złożona kulturze śmierci - tak Akademia Jana Pawła II ds. Życia Ludzkiego i Rodziny (JAHLF) komentuje przyjętą przez brytyjską Izbę Gmin ustawę o tzw. wspomaganym samobójstwie. W oświadczeniu instytucja, zrzeszająca byłych członków Papieskiej Akademii Pro vita, wskazała na moralny upadek i 60 lat zaniedbań katechetycznych jako główne przyczyny tej porażki.

Konsekwencje głosowania
CZYTAJ DALEJ

Wiemy, kiedy odbędzie się pogrzeb ks. Józefa Hassa i jego siostry

2025-07-02 13:47

[ TEMATY ]

pogrzeb

archwwa.pl

Ks. prałat Józef Hass

Ks. prałat Józef Hass

Zmarł ks. prałat Józef Hass – wieloletni proboszcz parafii św. Michała w Warszawie. Pogrzeb odbędzie się w sobotę.

W latach 1986-2013 ks. Hass był proboszczem parafii św. Michała w Warszawie. W tragicznym wypadku samochodowym w piątek zginęła siostra księdza prałata, Irena Hass, a on sam dwa dni później w szpitalu w Kozienicach. Pogrzeb odbędzie się w sobotę 5 lipca w parafii św. Michała Archanioła.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję