Reklama

Aktualności

Franciszek: chrześcijanie są wezwani do bycia świadkami miłości Bożej

My, chrześcijanie, musimy wspólnie dać światu świadectwo: być świadkami Bożej miłości, która została rozlana w naszych sercach przez Ducha Świętego, który został nam dany – powiedział papież w przeslaniu wideo skierowanym na zakończenie Międzynarodowego Czuwania Ekumenicznego zorganizowanego przez CHARIS, za pośrednictwem Komisji ds. Jedności Chrześcijan, w Anglikańskim Kościele Chrystusowym w Jerozolimie. CHARIS jest organizmem koordynującym z ramienia Stolicy Apostolskiej różne przejawy ruchu charyzmatycznego w Kościele katolickim. Ośrodkiem modlitwy były cztery miasta: Jerozolima, gdzie w Wieczerniku miało miejsce Zesłanie Ducha Św., Topeka w Stanach Zjednoczonych, gdzie w 1900 r. zainicjowany został ruch zielonoświątkowy, Rzym oraz Buenos Aires, gdzie zainicjowany został dialog katolickiego ruchu charyzmatycznego i innych wspólnot chrześcijańskich.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty nawiązał do opisu życia pierwotnego Kościoła w Jerozolimie (Dz 2), , gdzie przebywali pobożni Żydzi ze wszystkich narodów, którzy byli „pełni zdumienia", gdy usłyszeli Galilejczyków mówiących w ich języku. I dalej opisana jest wspólnota wierzących w Jezusa: nikt nie był w potrzebie, ponieważ wszystko mieli wspólne. A ludzie mówili o nich: „Zobaczcie, jak oni się miłują".

„Definiuje ich miłość braterska. A obecność Ducha Świętego czyni ich zrozumiałymi. Tej nocy słowa «Zobaczcie, jak oni się miłują» rozbrzmiewają we mnie bardziej niż kiedykolwiek. Jakże smutne jest to, gdy ludzie mówią o chrześcijanach: «Zobaczcie, jak się kłócą». Czy dzisiejszy świat może powiedzieć o chrześcijanach: «Popatrzcie, jak oni się miłują», czy też może zgodnie z prawdą powiedzieć: "«Popatrzcie, jak oni się nienawidzą» lub «Popatrzcie, jak oni się kłócą»"? Co z nami się stało? Zgrzeszyliśmy przeciwko Bogu i przeciwko naszym braciom. Jesteśmy podzieleni, rozbiliśmy na tysiąc kawałków to, co Bóg z taką miłością, pasją i czułością stworzył. Wszyscy musimy prosić o przebaczenie Ojca dla nas wszystkich, a także musimy przebaczyć samym sobie. Jeśli chrześcijańska jedność we wzajemnej miłości zawsze była potrzebna, to dzisiaj jest ona bardziej nagląca niż kiedykolwiek” – powiedział papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ojciec Święty zwrócił uwagę, że świat cierpi dziś nie tylko z powodu plagi koronawirusa, lecz także egoizmu i chciwości, które sprawiają, iż ubodzy stają się coraz biedniejsi, a bogaci coraz bogatsi.

„Bracia i siostry, ta noc może być proroctwem, może być początkiem świadectwa, jakie my, chrześcijanie, musimy wspólnie dać światu: być świadkami Bożej miłości, która została rozlana w naszych sercach przez Ducha Świętego, który został nam dany. Miłości, do której my, wierzący w Jezusa, zostaliśmy powołani. Aby dzisiejszego wieczoru tysiące chrześcijan wznosiło tę samą modlitwę razem, z każdego zakątka ziemi: przyjdź Duchu Święty, przyjdź Duchu Miłości i odmień oblicze ziemi, i odmień moje serce. Dziś wieczorem wzywam was, abyście wyszli do świata, zrealizowali i dali świadectwo pierwszej wspólnocie chrześcijańskiej: «Zobaczcie, jak oni się miłują». Wyjdźcie razem, aby głosić to na całym świecie! Pozwólcie, aby Duch Święty nas przemienił, abyśmy mogli zmieniać świat” – zaapelował Franciszek.

Papież przypomniał, że Bóg jest wierny i nigdy nie odstępuje od swojej obietnicy, i zakończył swe przesłanie słowami z proroka Izajasza (2, 2-4): „Stanie się na końcu czasów, że góra świątyni Pańskiej stanie mocno na wierzchu gór i wystrzeli ponad pagórki. Wszystkie narody do niej popłyną, mnogie ludy pójdą i rzekną: «Chodźcie, wstąpmy na Górę Pańską do świątyni Boga Jakubowego! Niech nas nauczy dróg swoich, byśmy kroczyli Jego ścieżkami. Bo Prawo wyjdzie z Syjonu i słowo Pańskie - z Jeruzalem». On będzie rozjemcą pomiędzy ludami i wyda wyroki dla licznych narodów. Wtedy swe miecze przekują na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy. Naród przeciw narodowi nie podniesie miecza, nie będą się więcej zaprawiać do wojny”.

2021-05-23 08:41

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: Jezus uczy nas wytrwałej modlitwy

[ TEMATY ]

Franciszek

O potrzebie wytrwałości w modlitwie mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej transmitowanej przez media watykańskie z biblioteki Pałacu Apostolskiego.

Papież podkreślił, że o znaczeniu wytrwałości w modlitwie mówią nam trzy przypowieści: o natrętnym przyjacielu (Łk 11, 5-8), o wdowie, żądającej od sędziego, by obronił ją przed przeciwnikiem (Łk 18, 1-8) oraz modlitwie faryzeusza i celnika (Łk 18, 9-14). Uczą nas one, że naleganie służy umocnieniu w nas pragnienia i oczekiwania, że wiara nie jest porywem chwili, lecz gotowością nawet do spierania się z Bogiem oraz iż warunkiem prawdziwej modlitwy jest pokora. „Nauka Ewangelii jest jasna: zawsze trzeba się modlić, nawet gdy wszystko wydaje się próżne, gdy Bóg wydaje się nam głuchy i niemy, a nam się zdaje, że marnujemy czas” – stwierdził Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: miłujmy tak, jak miłuje nas Bóg

2025-07-27 12:21

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican News

Dziś liturgia zachęca nas, abyśmy w modlitwie i miłości czuli się miłowani i miłowali, tak jak Bóg nas miłuje - powiedział Ojciec Święty w rozważaniu poprzedzającym niedzielną modlitwę „Anioł Pański”.

Nawiązując do czytanego w XVII niedzielę zwykłą roku C fragmentu Ewangelii (Łk 11, 1-13) papież zaznaczył, iż słowa modlitwy „Ojcze nasz” przypominają nam, że jesteśmy miłowanymi dziećmi poznającymi wspaniałość miłości Boga. Komentując następnie słowa o człowieku wstającym w nocy, by pomóc swemu przyjacielowi ugościć niespodziewanego przybysza, Leon XIV podkreślił, że Bóg zawsze nas wysłuchuje, gdy się do Niego modlimy. Zachęcił do wytrwałości w modlitwie.
CZYTAJ DALEJ

We wspomnienie św. Joachima i św. Anny

2025-07-27 20:05

Uniwersytecka Kolegiata św. Anny w Krakowie

- Rodzina jest darem i jednocześnie zadaniem. W rodzinie przychodzimy na świat i dorastamy w atmosferze, którą może zapewnić tylko rodzina – wspólnota bliskich i kochających się osób. Nikt i nic nie zastąpi dziecku takiej wspólnoty – mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas uroczystości odpustowych w krakowskiej parafii św. Anny.

W dniu wspomnienia św. Joachima i św. Anny, rodziców Najświętszej Maryi Panny, kard. Stanisław Dziwisz przewodniczył Mszy św. wieńczającej uroczystości odpustowe w Uniwersyteckiej Kolegiacie św. Anny w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję