Częstą strategią stosowaną przez terrorystów jest porywanie małoletnich. Według organizacji Save the Children, w ciągu ostatniego roku porwano 51 małoletnich, w większości dziewczynek, ale istnieje duża obawa, że występuje wiele innych przypadków niezgłoszonych uprowadzeń. Brakuje informacji o tych, którzy próbowali uciec lub są uznani za zaginionych.
„Uprowadzanie należy do jednego z sześciu poważnych przestępstw wobec dzieci w konfliktach, zgodnie z definicją Organizacji Narodów Zjednoczonych - podkreśla Chance Briggs, dyrektor Save the Children w Mozambiku - i pozostaje sprzeczne z międzynarodowym prawem humanitarnym”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Po Cabo Delgado, prowincją, która przyjęła najwięcej przesiedleńców jest sąsiednia Nampula, gdzie pod koniec kwietnia było ich ponad 64 tys. Większość - mówi arcybiskup - stanowią kobiety, dorastające dzieci i niektórzy starcy. „Sytuacja humanitarna jest naprawdę dramatyczna. Brakuje wszystkiego: jedzenia, ubrań, schronienia, ponieważ ci ludzie opuścili Cabo Delgado z pustymi rękami. Niektórzy zostali przygarnięci przez rodziny lub znajomych, inni niestety zostali bez niczego” - mówi abp Saure.
„Caritas archidiecezji Nampula podjęła realizację dużego projektu, wsparcia dla wysiedlonych, które obejmuje budowę prostych domów z lokalnych materiałów, dystrybucję leków, aby zwalczać choroby, zwłaszcza malarię, która jest bardzo rozpowszechniona. Prowadzimy także dzieło rozdawania odzieży. Kolejne wyzwanie, z którym trzeba się zmierzyć, dotyczy edukacji dzieci i młodzieży, z których wielu nie udało się znaleźć miejsca w szkołach publicznych – podkreśla abp Saure. Także miejscowa ludność prowincji Nampula, w więc ci, którzy nie są przesiedleńcami, moją poważny problem z głodem”.