Reklama

Komentarz nie-kulturalny

Cywilizacja wypędzonych

Niedziela Ogólnopolska 43/2002

Fot. Krzysztof Kaczorowski

Fot. Krzysztof Kaczorowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Starym zwyczajem wyglądają przez okno - blask szyb i świeżość firanek to jakby logo śląskich gospodyń; lustrują rzeczywistość - coraz bardziej obcą i odrażającą. Najpierw była księżycowa gospodarka socjalistyczna, teraz meandry oligarchicznego grubokreskowego quasi-kapitalizmu. Tradycyjną zabudowę (zresztą najczęściej zaniedbaną) zeszpecono bezpardonowo sytuowanymi blokami. Główne ulice demolują TIR-y, bo miasta nie stać na obwodnicę, choć rozdaje tereny zagranicznym inwestorom. Zaś ludność wydaje się składać wyłącznie z biedaków (bazary, sklepy z używaną odzieżą) i biznesmenów (banki, salony sprzedaży telefonów komórkowych). Będąc u siebie, autochtoni wyobcowali się, stawali się przemieszczonymi w czasie i przestrzeni, wypędzonymi - chociaż nie zmienili miejsca zamieszkania.
Zmieniła się rzeczywistość, nie bez udziału zabużańskich przybyszy. To oni wnieśli w pragmatykę miejscowej kultury społecznej, kultury pracy, w funkcjonalny system wartości i obyczajów - element improwizacji, bałaganiarstwa, nieodpowiedzialności, niepunktualności wreszcie. Nie wykorzystali szansy cywilizacyjnej; zasiedlając nowoczesne, zurbanizowane środowisko - raczej je zdegradowali. Co prawda, byli tu obcy, ale to żadne usprawiedliwienie. I nawet usiłowali jakoś skupiać się, tworzyć lokalne społeczności i tradycje. W jednym z lokali gastronomicznych zdołali zrekonstruować atmosferę lwowskiej kawiarni. Cóż, kiedy Balcerowiczowska niewidzialna ręka rynku wymiotła kresowe resentymenty, instalując tam market z całodobową monopolką. Niemniej - zarówno autochtoni, jak i przybysze odczuwają doskwierającą obcość rzeczywistości, w której toleruje się sytuowanie knajpy i sex-shopu koło kościoła; scenerii życia, w której place miejskie wypełniają piwiarnie, a ściany domów pokrywają bazgroły.
Coraz mniej pamiętamy II wojnę światową. No cóż, jesteśmy już we wspólnej Europie - paple sobie pleciuga mikrofonowa w publicznym radiu, jakby przyznając, że pamięć historyczna, będąca elementem tożsamości kulturowo-narodowej, jest niepotrzebna, a ludność wspólnoty brukselskiej zhomogenizuje amnezja. Jakoż ogólnopolskie dzienniki (Życie, GW) nie pamiętają o 15 sierpnia, choć to święto kościelne i państwowe oraz rocznica obrony Polski i Europy przed komunistycznym barbarzyństwem. W stolicy nadal nie ma muzeum Powstania Warszawskiego, a wiedza, że w mieście istniał obóz koncentracyjny, którego działalność przerwali właśnie powstańcy - znikoma. Ludność pozbawiona pamięci (czy raczej wypędzona ze swojej historii) nie wie o rozkazie Hitlera z 22 sierpnia 1939 r., który określił cel wojny: likwidacja Polaków i ich państwa, by stało się terenem życia dla Niemców.
W katolickim kraju obywatele opłacają media publiczne, ale z ponad stu biskupów słyszą i widują zaledwie paru, i to wciąż tych samych; podobnie z kilkudziesięciu tysięcy księży znają tylko kilku. Wierni tworzą Kościół, którego nie ma, bo media kreują Kościół wirtualny. Większość społeczeństwa uznaje system wartości, który nie pozwala zaakceptować ani aborcji i eutanazji, ani homoseksualizmu i politycznej poprawności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Stanisława Kostki

[ TEMATY ]

nowenna

św. Stanisław Kostka

Karol Porwich/Niedziela

Nowennę do św. Stanisława Kostki odmawiamy między 9 a 17 września lub w dowolnym terminie.

„Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną” (Wj 20,3; Pwt 5,7)
CZYTAJ DALEJ

Biskup Wojciech Skibicki nowym biskupem elbląskim

2025-09-13 12:01

[ TEMATY ]

episkopat

KEP

Bp Wojciech Skibicki, dotychczasowy biskup pomocniczy diecezji elbląskiej, został mianowany biskupem diecezjalnym tejże diecezji. Jednocześnie Ojciec Święty przyjął rezygnację bp. Jacka Jezierskiego z posługi biskupa elbląskiego. Decyzję Ojca Świętego Leona XIV ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

Przyjął rezygnację biskupa Jacka JEZIERSKIEGO z posługi biskupa elbląskiego.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Franciszek Run – pax ed bonum

2025-09-14 11:16

[ TEMATY ]

archidiecejza łódzka

Piotr Drzewiecki

Franciszek Run – pax ed bonum

Franciszek Run – pax ed bonum

Parafia św. Franciszka z Asyżu w Łodzi już po raz drugi zorganizowała bieg „Franciszek Run – pax ed bonum”, którego ideą jest szerzenie pokoju i dobra.

W sobotnim biegu ulicami Rokicia wzięłu udział ponad pięćdziesięciu biegaczy – dzieci, młodzieży i dorosłych oraz blisko dwudziestu miłośników nordic-walkingu. Biegacze wystartowali w kilku kategoriach wiekowych, z podziałem na kobiety i mężczyzn. Mieli do pokonania dystans 7,5km, będący tzw. dawną milą polską. - Drugi bieg parafialny „Franciszek Run pax et bonum” to nasz czas na świętowanie sportowe. Dołącz do naszego biegu – pobiegnijmy jak wiatr, w duchu wspólnoty i wiary, z radością z ruchu, wdzięcznością za to co mamy! Chcemy zintegrować się z naszymi parafianami i zaprosić ich do parafii jak do domu! – zachęcał do wspólnego biegania ks. Andrzej Michalak, proboszcz parafii św. Franciszka z Asyżu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję