Reklama

100 haseł

Przysłowia i powiedzenia z Pisma Świętego

Niedziela Ogólnopolska 33/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera




48. Pierwsi będą ostatnimi - według Ewangelii porządek, jaki ustanowił Bóg, nie zawsze zgadza się z tym, co ludzie ustanawiają. Jest to bowiem porządek łaski, gdzie obowiązują inne kryteria. Pierwszym z nich jest miłość Boga do człowieka.
W kolejnej przypowieści o królestwie Bożym gospodarz winnicy wynagradza jednakowo tych, którzy pracowali tylko jedną godzinę, jak i tych, którzy trudzili się przez cały dzień. Oburzonym robotnikom gospodarz (czytaj: Pan Jezus) tłumaczy: "«Przyjacielu, nie czynię ci krzywdy; czyż nie o denara umówiłeś się ze mną? (...) Chcę też i temu ostatniemu dać tak samo, jak tobie. Czy mi nie wolno czynić ze swoim, co chcę? Czy na to złym okiem patrzysz, że ja jestem dobry?». Tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi" (Mt 20, 13-16).

Reklama

49. Być faryzeuszem - czyli być człowiekiem pysznym, zarozumiałym, fałszywym i przewrotnym.
Od wieków słowo "faryzeusz" kojarzy się nam negatywnie. Faryzeusze sprzeciwiali się nauce Chrystusa i nie chcieli uznać go za zapowiedzianego przez proroków Mesjasza. Chrystus nazywa ich grobami pobielanymi, pełnymi robactwa, czyli zła, obłudy, fałszu i nienawiści. Przeciwstawia się też często ich formalizmowi religijnemu (por. Mt 23, 1-33).
Chrystus głosił Ewangelię miłości. Nikogo nie potępiał. Odróżniał człowieka od zła, które ten człowiek popełnia. Rozmawiał z faryzeuszem Nikodemem, odpowiadał nawet na podchwytliwe pytania faryzeuszy i uczonych w Piśmie, wykazując ich błąd. Uznawał ich prawowitą władzę nad narodem, mówiąc ludziom: "Wypełniajcie, co wam nakazują, ale czynów ich nie naśladujcie" (por. Mt 23, 3).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

50. Nie pozostawić kamienia na kamieniu - znaczy coś całkowicie zburzyć.
Gdy patrzeliśmy na zburzoną po wojnie Warszawę i inne miasta albo gdy dziś patrzymy na zgliszcza miast czeczeńskich, mówimy: "Tam nie został kamień na kamieniu".
"Gdy Jezus szedł po wyjściu ze świątyni, podeszli do Niego uczniowie, aby Mu pokazać budowle świątyni. Lecz On rzekł do nich: «Widzicie to wszystko? Zaprawdę, powiadam wam, nie zostanie tu kamień na kamieniu, który by nie był zwalony»" (por. Mt 24, 1-2).
Tymi słowami zapowiedział Pan Jezus zburzenie Jerozolimy, co spełniło się w roku 70 po Chr., gdy wojska rzymskie doszczętnie zniszczyły Jerozolimę wraz z świątynią. Dziś Żydzi modlą się pod tzw. Ścianą Płaczu, która jest pozostałością fundamentów dawnej świątyni.
Naród żydowski, utraciwszy świątynię - symbol ich przymierza z Bogiem - rozproszył się w ciągu wieków po całym świecie. Była to konsekwencja odrzucenia zapowiedzianego przez proroków Mesjasza.

Reklama

51. Możesz czekać do Sądu Ostatecznego - innymi słowy: nie doczekasz się - przynajmniej nie tak szybko.
Pismo Święte przedstawia Boga jako Sędziego, który osądzi zarówno pojedyncze osoby według ich czynów, jak i całe narody. Przebieg Sądu Ostatecznego (por. Mt 25, 31-46), który ma nastąpić na końcu świata, przedstawił sam Pan Jezus w Ewangelii według św. Mateusza. Jemu, jako Synowi Człowieczemu, została oddana władza nad całą ludzkością. Chrystus porównuje siebie do króla, ludzi dobrych porównuje do owiec, a złych do kozłów. Do sprawiedliwych odezwie się król: "Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane dla was od założenia świata!" (Mt 25, 34). Do tych zaś, którzy nie pełnili uczynków miłości, odezwie się: "Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom!" (Mt 25, 41).
Powiedzenie powyższe ma dzisiaj nie tylko wymiar czasowy. Oznacza też często pogląd, że nie ma na tym świecie sprawiedliwości. Będzie ona dopiero na Sądzie Ostatecznym.

52. Duch jest ochoczy, ale ciało słabe - zwrot ten służy do usprawiedliwiania własnych słabości.
W Wielki Czwartek po Ostatniej Wieczerzy Pan Jezus udał się z Apostołami do ogrodu zwanego Getsemani, aby się modlić. Apostołom zaś nakazał: "Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe" (Mt 26, 41).
Człowiek dąży do tego, co wieczne, a równocześnie doświadcza słabości w pokonywaniu pokus tego świata. Jest to jeden ze skutków grzechu pierworodnego. Bóg jednak nie zostawia nas samych, dlatego zachęca nas, abyśmy czuwali i modlili się, prosząc o pomoc kochającego nas Boga.

53. Może ominie mnie kielich męki - liczymy, że uda nam się uniknąć cierpienia.
W tradycji żydowskiej kielich odgrywał rolę symboliczną. Gospodarz osobiście napełniał kielichy lub czasze. Był to wyraz szacunku i życzliwości dla gości. Zawartość kielicha oznaczała też los człowieka i przyszłość, która go czekała.
Tak należy też rozumieć modlitwę Pana Jezusa w Ogrójcu przed Jego męką i śmiercią: "Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich. Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty [niech się stanie]!" (Mt 26, 39).

54. Posyłać kogoś od Annasza do Kajfasza - mówimy tak, gdy nie ma kompetentnego człowieka, który może nam coś załatwić.
Często narzekamy na biurokrację, na odsyłanie nas od jednego urzędnika do drugiego. To nic nowego, tak było już za czasów Pana Jezusa. Stąd utarło się to powiedzenie.
W Ewangelii według św. Jana czytamy: "Wówczas (...) pojmali Jezusa, (...) i zaprowadzili Go najpierw do Annasza. Następnie Annasz wysłał Go związanego do arcykapłana Kajfasza (J 18, 13. 24). Na tym się nie skończyło. Jezusa przyprowadzono do króla Heroda (por. Łk 23, 1-25), któremu podlegała Galilea, a ostatecznie, po kilku przesłuchaniach i ubiczowaniu, skazał Go na ukrzyżowanie namiestnik rzymski Piłat z Pontu (por. J 19, 16). ´

2003-12-31 00:00

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wrocław: Patriarcha Kościoła ormiańskokatolickiego apeluje o miłość do Eucharystii

W ramach III Kongresu Wieczystej Adoracji Wrocław odwiedził Raphaël Bedros XXI Minassian - patriarcha Kościoła katolickiego obrządku ormiańskiego. Przewodniczył on dziś uroczystej Eucharystii w archikatedrze wrocławskiej. Mieszkańcom stolicy Dolnego Śląska mówił o miłości do Najświętszego Sakramentu.

Kongres odbywa się na Ostrowie Tumskim we Wrocławiu pod hasłem „Adoracja źródłem nadziei człowieka” w dniach 6-8 czerwca. Kulminacją pierwszego dnia była Msza święta po łacinie w archikatedrze wrocławskiej pw. św. Jana Chrzciciela. Oprócz patriarchy Kościoła ormiańskokatolickiego Eucharystię sprawowali także abp Zbigniew Stankiewicz - metropolita Rygi i prymas Łotwy, bp Maciej Małyga, wrocławski biskup pomocniczy oraz księża obrządku rzymskiego i ormiańskiego.
CZYTAJ DALEJ

Objawienia księdza Popiełuszki we Włoszech – czego dotyczą i jak je traktować?

2025-06-06 15:43

[ TEMATY ]

książka

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Materiał prasowy

Ks. Jerzy Popiełuszko od 16 lat objawia się mieszkance Włoch. Czego dotyczą te wizje? – można przeczytać w książce pt. „Niezwykłe objawienia ks. Jerzego Popiełuszki”, która ukazała się w Wydawnictwie Esprit z okazji 15. rocznicy beatyfikacji męczennika. - Przy czym, należy pamiętać, że opublikowanie książki na temat objawień ks. Popiełuszki nie jest równoznaczne z ich uznaniem przez Kościół, stanowi jedynie wskazanie, w jaki sposób je traktować i jakie mogą mieć znaczenie dla życia duchowego - twierdzi ks. prof. Józef Naumowicz.

Mieszkanka północnej Italii, Francesca Sgobbi, 7 lipca 2009 roku, po raz pierwszy doznała objawienia, chociaż nie wiedziała wtedy kim jest ks. Popiełuszko, nie znała też jego życiorysu (mało czytała, ukończyła tylko 5 klas szkoły podstawowej). Kiedy wizje się powtarzały, poinformowała miejscowego biskupa, potem swego kierownika duchowego, radziła się, w jaki sposób ma swe doświadczenia traktować. Potem poinformowała o tym wszystkim polski Urząd Postulacji do spraw beatyfikacji. Kilka razy odwiedziła też Polskę. – Pamiętam, jak żarliwie modliła się przy grobie ks. Jerzego, z jakim namaszczeniem oglądała jego dawne mieszkanie – opowiada na łamach książki „Niezwykłe objawienia księdza Popiełuszki” Katarzyna Soborak, notariusz procesu beatyfikacyjnego, kierownik Ośrodka Dokumentacji Życia i Kultu ks. J. Popiełuszki w Warszawie, która razem z ojcem dr. Gabrielem Bartoszewskim, kapucynem, promotorem sprawiedliwości w procesie beatyfikacyjnym, spotykała się z widzącą.
CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął prezydenta Argentyny Javiera Milei

2025-06-07 13:33

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

Javier Milei

prezydent Argentyny

PAP/EPA

Leon XIV przyjął w Watykanie Prezydenta Javiera Gerardo Milei

Leon XIV przyjął w Watykanie Prezydenta Javiera Gerardo Milei

Dziś rano Ojciec Święty Leon XIV przyjął w Pałacu Apostolskim w Watykanie Prezydenta Republiki Argentyńskiej, Javiera Gerardo Milei, który następnie spotkał się z kardynałem Pietro Parolinem, sekretarzem stanu, w towarzystwie ks. prałata Mirosława Wachowskiego, podsekretarza stanu ds. stosunków z państwami - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

W komunikacie podano: "Podczas serdecznych rozmów w Sekretariacie Stanu potwierdzono wzajemne uznanie dla solidnych stosunków dwustronnych i wolę ich dalszego wzmacniania. Następnie poruszono kwestie będące przedmiotem wspólnego zainteresowania, w tym sytuację społeczno-gospodarczą, walkę z ubóstwem i zaangażowanie na rzecz spójności społecznej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję