Reklama

Prosto i jasno

Królestwo złodziei i bezrobotnych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Zginęła w tym Królestwie karność i dyscyplina (...) nikt się urzędów ani sądów nie boi" - tak prezes Najwyższej Izby Kontroli, Mirosław Sekuła, słowami Piotra Skargi, zobrazował to, co dzieje się dzisiaj w Polsce. A dzieje się to głównie za przyczyną rządów lewicy postkomunistycznej, traktującej państwo jak prywatny folwark. To przecież nie tylko województwo świętokrzyskie jest tym folwarkiem i bastionem SLD. Tak jest w całym kraju. To nie tylko poseł Jagiełło powinien pójść do aresztu. Zdegenerowany moralnie jest cały były aparat PZPR, który dziś dorwał się do władzy. Dowodem może być doprowadzenie do upadłości przez ludzi z dawnego PZPR, a obecnie SLD, dziesiątków wielkich zakładów, a ostatnio Huty Ostrowiec. Rządzą w tych zakładach dawni dyrektorzy z partyjnego nadania, a po prywatyzacji, ci sami, już jako prezesi i właściciele większości pakietów akcji, robiąc wszędzie podejrzane interesy, wyprowadzając publiczne pieniądze na prywatne konta. W Ostrowcu hutnicy za późno to spostrzegli, zastrajkowali, coś im obiecano... Rząd milczy, bo to przecież jego ludzie, z prezydentem miasta na czele, doprowadzają największy zakład w regionie do upadłości.
Podczas sejmowej debaty antykorupcyjnej (22 lipca), minister spraw wewnętrznych Krzysztof Janik, wśród przyczyn korupcji wymienił m.in. odziedziczone po komunizmie przyzwolenie na oszukiwanie państwa. Można zapytać: kto w komunizmie najwięcej oszukiwał? Czy nie wysocy funkcjonariusze PZPR, a obecnie "dziedzice" majątku narodowego? To przecież u K. Janika, tylko w jednym tygodniu do dymisji z powodu złamania ustawy antykorupcyjnej zostało zdymisjonowanych czterech dyrektorów. Jeden z nich, Janusz Ocipka, handlował w latach 90. węglem, naciągając państwowe spółki i kopalnie na ponad milion złotych. W jednej z jego firm, w radzie nadzorczej zasiadał... Krzysztof Janik. Kto ma zdymisjonować ministra?
Od 1 lipca br. rzekomo obowiązuje jawność deklaracji majątkowych pracowników administracji rządowej i samorządowej. Samorządowcy już ją zaskarżyli do Trybunału Konstytucyjnego, a setki ważnych urzędników administracji rządowej ma tę ustawę gdzieś. Według bowiem kontroli NIK, w Kancelarii Premiera 200 pracowników nie złożyło stosownych oświadczeń. Podobną sytuację zastano m.in. w Ministerstwie Sprawiedliwości, Komitecie Integracji Europejskiej, Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwie Spraw Zagranicznych. A ustawa za nie złożenie deklaracji majątkowej grozi zwolnieniem z pracy, a w wypadku podania fałszywych danych - karą więzienia do lat 5.
Cóż z tego, że dziennikarze wyciągają na światło dzienne różne aferalne sprawy i osoby, skoro nikt nie ponosi za nie odpowiedzialności. Wiadomo np., że w latach 1993-1997, za rządów SLD-PSL, Wojskowe Służby Informacyjne za wiedzą kierownictwa WSI handlowały na lewo bronią z rosyjską i serbską mafią, a także organizacjami terrorystycznymi z Afryki. Czy i ta sprawa zakończy się na podaniu jej do publicznej wiadomości przez Sejmowa Komisję ds. Służb Specjalnych? Walka z korupcją tylko wówczas będzie miała sens, jeśli obecny rząd poda się do dymisji. Walka z korupcją przyniesie dopiero wówczas skutek, jeśli zostanie uchwalona ustawa umożliwiająca lustrację majątkową polityków oraz sądową konfiskatę mienia osób, którym udowodniono korupcję. Takiej jednak ustawy za tej kadencji Sejmu spodziewać się nie można.
Jak nie potrafimy walczyć z korupcją, tak nie udaje się też walka z bezrobociem. Przykładem może być batalia związkowców "Solidarności" o przywrócenie zasiłków przedemerytalnych. Chodzi o zmianę ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, aby przywrócić stan prawny obowiązujący do 31 grudnia 2001 r. Przypomnę, że koalicja SLD-UP-PSL, przejąwszy władzę, odebrała możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę osobom zwalnianym z winy zakładu pracy, z wypracowanym już okresem składkowym. Odebranie uprawnień przedemerytalnych przez SLD odbyło się z naruszeniem prawa, co poświadczył Trybunał Konstytucyjny. Można dodać, że ci zwolnieni pracownicy, nie będący jeszcze w wieku emerytalnym, na rynku pracy nie mają szans. Dla zwalnianych górników, hutników, nauczycieli..., po prostu nie ma i nie będzie żadnych ofert pracy.
Złożony przed trzema miesiącami obywatelski projekt ustawy, poparty 650 tys. podpisów, jest wreszcie w Sejmie po drugim czytaniu, ale szansa na jej uchwalenie jest znikoma, ponieważ rząd błyskawicznie rozpoczął pracę nad tzw. programem "50 plus", który sprawę zasiłków ma odciągnąć w czasie. Minister Jerzy Hausner, któremu przywrócenie zasiłków przedemerytalnych się nie podoba, w programie "50 plus" proponuje tylko szkolenia i przekwalifikowanie ludzi. Tymczasem statystyka pokazuje, że szkolenia niewiele dają, bo nie brakuje w Polsce ludzi wyszkolonych, brakuje pracy. Przecież dziesiątki tysięcy młodych ludzi z wyższym wykształceniem poszukuje pracy, i przy tak wysokim bezrobociu, to oni dostana pracę, a nie ludzie po pięćdziesiątce, choćby i z kwalifikacjami i po szkoleniu.
Podczas debaty sejmowej na ten temat, 29 lipca, rządzący dali popis kompletnej ignorancji, zapewniając, że program "50 plus" będzie gotowy do końca roku. Ale od samego tylko programu miejsc pracy przecież nie przybędzie. "Wypięli tyłek na nas" - podsumowali wypowiedzi ministerstwa gospodarki obecni na sali sejmowej bezrobotni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: biskup i siostra zakonna będą beatyfikowani

Papież Leon XIV upoważnił Dykasterię Spraw Kanonizacyjnych do ogłoszenia trzech dekretów. Dwa z nich dotyczą ofiary życia biskupa i siostry zakonnej, a trzeci heroiczności cnót. 12 lipca 2017 r. został ogłoszony list apostolski w formie «motu proprio» „Maiorem hac dilectionem”, na mocy którego Papież Franciszek ustanowił, że heroiczne ofiarowanie życia jest kolejnym, obok męczeństwa i heroiczności cnót, powodem do beatyfikacji i kanonizacji.

Pierwszy z dekretów o ofierze życia dotyczy bp. Alejandro Labaka Ugarte OFM Cap, który urodził się 19 kwietnia 1920 r. w Beizama (Hiszpania). W 1932 r. wstąpił do seminarium duchownego kapucynów w Alsasua; 14 sierpnia 1937 r. przyjął habit kapucynów w nowicjacie w Sangüesa. Śluby zakonne złożył 15 sierpnia 1938 r., a śluby wieczyste 29 września 1942 r. Święcenia kapłańskie przyjął 22 grudnia 1945 r. w Pampelunie. Przełożeni, akceptując jego silne pragnienie udania się na misje, 17 lipca 1946 r. wysłali go do misji kapucynów prowincji Nawarra w Pingliang w Chinach, gdzie pozostał do 1953 r., kiedy to wraz z innymi misjonarzami został wydalony przez reżim maoistowski i musiał powrócić do ojczyzny.
CZYTAJ DALEJ

Beatyfikacja ks. Stanisława Streicha w sobotę w Poznaniu: Świadek wiary

2025-05-22 07:22

[ TEMATY ]

ks. Stanisław Streich

Vatican Media

Ks. Stanisław Kostka Streich

Ks. Stanisław Kostka Streich

Wynoszony na ołtarze kapłan zginął za wiarę z rąk działacza komunistycznego w 1938 roku. „Dziś potrzebujemy świadków wiary. Ksiądz Stanisław Streich był takim świadkiem, który właśnie zostaje beatyfikowany” – powiedział abp Zbigniew Zieliński, metropolita poznański, zapraszając wszystkich wiernych i osób życzliwych Kościołowi do uczestnictwa w tym wielkim wydarzeniu w Poznaniu.

Uroczystość beatyfikacyjna Czcigodnego Sługi Bożego ks. Stanisława Streicha rozpocznie się w sobotę 24 maja o godz. 11 na placu katedralnym w Poznaniu. Mszy św. będzie przewodniczył kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
CZYTAJ DALEJ

Sobota Misyjna

2025-05-22 17:03

Agata Schӧnborn

    W Roku Jubileuszowym 2025 i w Roku św. Siostry Faustyny, Sobota Misyjna 17 maja przypadła w przeddzień uroczystej inauguracji pontyfikatu papieża Leona XIV i 105. rocznicy urodzin św. Jana Pawła II, naszego wielkiego Rodaka, apostoła Bożego Miłosierdzia i misjonarza świata.

W Światowym Centrum Kultu Bożego Miłosierdzia, w Krakowie – Łagiewnikach, w bazylice Bożego Miłosierdzia oraz na całym świecie (poprzez media) wierni modlili się w papieskiej intencji na maj: „ Módlmy się, aby dzięki pracy każda osoba mogła się spełniać, rodziny miały godne warunki życia,a społeczeństwa stawały się coraz bardziej ludzkie”. Za wstawiennictwem św. Jana Pawła II i św. Siostry Faustyny, w ufnej modlitwie proszono również o opiekę Zmartwychwstałego Chrystusa dla papieża Leona XIV (w przeddzień uroczystej inauguracji Jego pontyfikatu), który jest namiestnikiem Chrystusa i 267 papieżem na tronie św. Piotra.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję