Reklama

Kościół

Apostołowie na pewno mieliby swoje konta na fejsie czy Insta – Łukasz Sośniak SJ o ewangelizacji w sieci

Który z apostołów miałby dziś najwięcej followersów, czy można przesadzić z ewangelizacją w social mediach oraz co papież Franciszek sądzi o głoszeniu w internecie – rozmawiamy o tym z jezuitą Łukaszem Sośniakiem z Radia Watykańskiego.

[ TEMATY ]

ewangelizacja

świadectwo

Archiwum Łukasza Sośniaka SJ

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Damian Krawczykowski: Czy jeśli Internet istniałby 2 tys. lat temu, to apostołowie mieliby swoje konta na fejsie czy Insta?

Łukasz Sośniak SJ: Na pewno! To byli ludzie z pasją, umiejący wyjść ze swoich stref komfortu, przecież rzucili wszystko i poszli za Jezusem, ludzie otwarci na nowości, które przyniosła Ewangelia, a więc także na wszystko, co mogło pomóc w jej głoszeniu. Myślę, że największą liczbę followersów wśród tego grona mógłby się pochwalić św. Paweł. Przemierzył cały ówczesny świat i miał wielu znajomych. Jego konto obserwowałbym z zapartym tchem. Selfie z Koryntianami to by było coś! Choć Apostołowie na pewno korzystaliby z osiągnięć współczesnej technologii, to jednak jako rybacy szybko zauważyliby, że Internet to trochę takie pływanie po powierzchni jeśli chodzi o relacje, tymczasem Jezus kazał im wypływać na głębię. Myślę, że nie poddaliby się urokowi współczesnej „sieci” i pamiętaliby, że nic nie zastąpi spotkania z człowiekiem twarzą w twarz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czasy się zmieniają – gdy dawniej wystarczył rynek by przemawiać do tłumów, dziś to głównie przestrzeń internetu. Czy bycie w Kościele wymaga od nas także świadectwa w przestrzeni online?

Reklama

Uważam, że Ewangelia powinna być głoszona w Internecie na wszystkie możliwe sposoby. Ważne jest jednak, aby nie udawać kogoś, kim się nie jest, bo łatwo się w ten sposób ośmieszyć. Zrobiłem kiedyś długi wywiad do jednego z ogólnopolskich tygodników z Kubą Bartczakiem, znanym rapującym księdzem. Zrozumiałem wówczas dlaczego młodzież tak chętnie go słucha. Kuba nie „używa” rapu jako „narzędzia” ewangelizacji. On po prostu jest raperem, który został księdzem, cały czas jest sobą. Jeśli staram się pokazywać w Internecie swoje pasje, to co naprawdę kocham, jak żyję z Jezusem, to będzie to naturalne i dobrze przyjmowane. Inaczej popadnę w śmieszność. Ludzie, a zwłaszcza młodzi, szybko wychwytują fałszywe nuty w przekazie.

Kościelne media takie jak Radio Watykańskie czy chociażby nasza Niedziela to twoim zdaniem potrzebne dzieła? Czy dzisiaj Kościół poradziłby sobie bez swoich kanałów informacyjnych?

Kościół poradził sobie przez dwa tysiące lat bez różnych rzeczy, to i bez mediów by przetrwał. Jednak jak mówił nasz nowy błogosławiony, kard. Wyszyński: to nie oznacza, że mamy zostawić Kościół papieżowi, biskupom i księżom, musimy z Kościołem współdziałać. Zadaniem Sekcji Polskiej Radia Watykańskiego jest m.in. przekazywanie Polakom przesłania papieża Franciszka. Dzięki wielu polskim redakcjom, które korzystają z naszej pracy, to przesłanie dociera do setek tysięcy ludzi. Dlatego uważam, że obecność Kościoła w mediach, to rzecz warta zachodu, choć wymaga też niemałego trudu.

Mieszkasz w Rzymie, blisko serca Kościoła w Watykanie. Jak papież Franciszek podchodzi do możliwości ewangelizacyjnych w Internecie?

Reklama

Papież Franciszek wielokrotnie podkreślał, że nie należy obawiać się świata cyfrowego i że obecność Kościoła w nim jest ważna. Mówił, że należy tam być, ponieważ Kościół musi być tam, gdzie jest człowiek. Zaznaczał, że celem tej obecności jest spotkanie ze współczesnym człowiekiem i prowadzenie go ku Chrystusowi. Papież podkreśla też, że misją Kościoła jest towarzyszenie człowiekowi w jego drodze i dlatego musi on oswajać się z przestrzenią wirtualną, bo ta droga obecnie w dużej mierze przez nią prowadzi. Obecność w sieci to także kolejna szansa na dialog Kościoła ze współczesną kulturą, który jest tak ważny, aby przesłanie Ewangelii było rozumiane poza tzw. kościelną „bańką”.

Działalność ewangelizacyjna w social mediach to oprócz wielkich szans na dzielenie się Dobrą Nowiną, chyba także spore zagrożenie. Jak twoim zdaniem odnaleźć tą równowagę, by rzeczywiście być żywym świadkiem Jezusa i jednocześnie nie zostać odebranym jako „nawiedzony” katolik, który na każdym kroku „obnosi się” ze swoją wiarą?

Trzeba być sobą, nie być zbyt nachalnym i pamiętać o tym, co jakiś czas temu powiedział Papież Franciszek, który przypomniał słowa Biedaczyny z Asyżu. Radził on swoim współbraciom, by zawsze głosili Ewangelię, a jeśli trzeba, to nawet słowem… Ja np. mam taki zwyczaj, że często ludziom, którzy w sieci piszą o swoich trudnościach, zostawiam w komentarzu zapewnienie o modlitwie i potem wieczorem się za nich modlę, albo przyjmuję w ich intencji Komunię św. Są za to bardzo wdzięczni. Myślę, że to jeden z takich nienachalnych sposobów. Co do nas, to na pewno dużym zagrożeniem jest też zapomnienie, po co się jest w mediach. Wówczas zamiast dzielić się Jezusem, zaczynamy promować siebie. Wszyscy jesteśmy w części egoistami więc całkowicie się tego uniknąć nie da, ale warto od czasu do czasu zadać sobie pytanie: dlaczego wrzucam ten post czy zdjęcie?

Działasz aktywnie na swoich profilach. Czy spotkamy niedługo twój kanał także na TikToku, czy to już „inna bajka”?

To absolutnie inna bajka. Raczej pozostanę wierny Twitterowi. Kiedy zainstalowałem TikToka, pierwszy raz w życiu poczułem czym jest dystans pokoleniowy. W liceum cały czas z kolegami słuchaliśmy hip-hopu, który wówczas w Polsce dopiero raczkował, dzisiaj jest jak wiadomo ogromną branżą. Starsi kompletnie nie wiedzieli o co nam z tym rapem chodzi. Dlatego nie krytykuję, ale też nie ukrywam, że nie rozumiem TikToka i dlatego nie będę się w to bawił. Myślę, że gdybym się tam pojawił, zostałbym uznany za kompletnego boomera, a na to jeszcze nie jestem gotowy.

Sprawdź profil Łukasza Sośniaka SJ na Twitterze: Zobacz

2021-09-09 13:23

Ocena: +3 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niedziela z „Niedzielą”

Z udziałem redaktorów i pracowników Tygodnika Katolickiego „Niedziela” 19 listopada br. w parafii pw. św. Stanisława Kostki w Zawierciu odbyła się tzw. Niedziela z „Niedzielą”. Spotkanie było okazją do przybliżenia roli ewangelizacyjnej „Niedzieli” w parafii i w duszpasterstwie, ale również do przypomnienia głównego przesłania obchodzonego w Kościele I Światowego Dnia Ubogich

Podczas Niedzieli z „Niedzielą” w parafii św. Stanisława Kostki w Zawierciu kazania głosili kapłani pracujący w „Niedzieli” – ks. Mariusz Frukacz i ks. Jacek Molka.
CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: Kościelne dzwony małej wioski ucichną, bo dwóch mieszkańców nie mogło spać

2025-02-11 07:14

[ TEMATY ]

Hiszpania

Adobe Stock

Kościelne dzwony w małej, zaledwie 50-osobowej wiosce Casasana w gminie Pareja w środkowej Hiszpanii zostały wyciszone na noc, ponieważ dwóch mieszkańców skarżyło się z tego powodu na bezsenność i skierowały sprawę na drogę sądową.

Jak poinformował w poniedziałek dziennik „El Pais”, sprawa ciągnęła się od 2021 r., kiedy dwie osoby zwróciły się do lokalnych władz o wyciszenie na noc dzwonów, których bicie miało być powodem ich bezsenności, a nawet nocowania poza domem.
CZYTAJ DALEJ

Brońmy polskich lasów! Trwa zbieranie podpisów pod wnioskiem referendalnym

2025-02-11 13:31

[ TEMATY ]

Lasy Państwowe

Lasy Państwowe

Resort klimatu i środowiska szykuje zmianę w ustawie o lasach. Lasy Państwowe mają być pozbawione kolejnych pieniędzy, a w sadzeniu drzew wyręczać je będą inne organizacje. Opozycja alarmuje, że to metoda na finansowanie organizacji pseudoekologicznych i krok w stronę prywatyzacji strategicznego przedsiębiorstwa - informuje Radio Maryja.

Lasy Państwowe – według projektu – będą musiały corocznie przekazywać do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) opłatę – zależną od ilości pozyskiwanego drewna. Środki mają iść na zalesianie lasów przez inne instytucje i edukację ekologiczną – przekazała minister klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję