W książce Balsam na serce dorosła już wnuczka wspomina, jak jej Babcia lubiła opowiadać, że anioł nigdy nie mówi: „Dzień dobry”... Wpada, podaje telegram i zawiadamia: „Wstań i chodź”. Na „dzień dobry” nie ma czasu. Jest w tym opowiadaniu „Jezusowa szkoła”, która uczy pogotowia, gotowości w tej chwili, zaraz... W całej historii Przymierza z Bogiem znajdujemy wiele przykładów takich wezwań i błyskawicznych odpowiedzi: Abraham, Mojżesz, Prorocy... Tak samo Jan i Jakub zostawili naprawiane sieci, a Mateusz komorę celną i ruszyli za Jezusem. Jan Paweł II, adresat wielu „Bożych ekspresów”, przemierza świat posłuszny wezwaniu. My także pamiętajmy, aby nie spóźnić się z miłością, do której jesteśmy nieustannie wzywani.