Rozmowa z Tomaszem Żrodowskim - prezesem Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych „TUZ”
NIEDZIELA: - Proszę powiedzieć, skąd wzięła się instytucja, którą Pan reprezentuje, oraz jakie są jej związki z Kościołem?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Tomasz Źrodowski: - W lipcu 2003 r. grupa inicjatywna, złożona z przedstawicieli kilkunastu diecezji i zakonów, otrzymała zezwolenie Ministra Finansów na samodzielną działalność ubezpieczeniową
pod nazwą Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych „TUZ”.
Wcześniej - od 1997 r. część założycieli TUW „TUZ” ubezpieczała się w Związku Wzajemności Członkowskiej PROVISIO, działającym w ramach TUW Wielkopolska. Po wejściu w strukturę
TUW Wielkopolska niemieckiej grupy Concordia oraz decyzji o przekształceniu w spółkę akcyjną większość dotychczasowych klientów ZWCz PROVISIO postanowiło usamodzielnić się i stworzyć w pełni polskie oraz
niezależne towarzystwo ubezpieczeniowe, właśnie pod nazwą TUW „TUZ”.
Ciekawostką jest fakt, że wejście podmiotu zagranicznego do TUW Wielkopolska umożliwił jeden z podmiotów kościelnych, sprzedając dla Concordia Versicherung udziały założycielskie. Pozostałe osoby
kościelne uznały, że nie po to zakładały TUW, aby znaleźć się w spółce akcyjnej. Dlatego powstał TUW „TUZ”.
- Czy Wasza firma ubezpieczeniowa jest wiarygodna?
Reklama
- Po pierwsze: TUW „TUZ” posiada kapitał wyłącznie polski, zgromadzony przez diecezje i zakony, jak również przez pozostałe osoby, które ubezpieczając się, wykupują udziały w naszym
towarzystwie.
Po drugie: „TUZ” jest towarzystwem ubezpieczeń wzajemnych, co każdemu z klientów daje prawo decydowania o rozwoju towarzystwa. Klient, czyli ten, kto ubezpiecza swój majątek - np.
parafię, mieszkanie czy samochód - jest jednocześnie, przez wykupienie udziałów, współwłaścicielem towarzystwa.
Po trzecie: TUW „TUZ” reasekuruje wszystkie duże ryzyka, na które nie ma wystarczających kapitałów własnych.
Czwartym elementem bezpieczeństwa jest państwowy urząd - Komisja Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych, która co kwartał sprawdza z równą pieczołowitością wszystkie firmy ubezpieczeniowe.
- Jakich klientów ma na uwadze TUW „TUZ” i jaki rodzaj ubezpieczeń oferuje?
- TUW „TUZ” ubezpiecza zarówno parafie, domy zakonne, jak również osoby świeckie związane z Kościołem katolickim. Zgodnie z zezwoleniem wydanym przez Ministra Finansów w dniu 25 lipca 2003 r., możemy dokonywać ubezpieczeń w dziale drugim, czyli ubezpieczeń majątkowych i osobowych. Są to wszelkiego rodzaju ubezpieczenia budynków, domów, mieszkań, samochodów, ubezpieczenia osób od następstw nieszczęśliwych wypadków, kosztów leczenia za granicą, jak również wiele różnego rodzaju ubezpieczeń od odpowiedzialności cywilnej.
- Co TUW „TUZ” jako katolicka instytucja ubezpieczeniowa ma do zaoferowania np. księżom proboszczom czytającym naszą „Niedzielę”?
Reklama
- Dla księży proboszczów oferujemy kompleksowe ubezpieczenie majątku parafialnego, majątku prywatnego, w tym pakiet ubezpieczeń komunikacyjnych oraz różnego rodzaju pielgrzymek i wyjazdów zagranicznych.
W skład pakietu wchodzą m.in. ubezpieczenia od ognia, powodzi, huraganu, zalania i innych żywiołów. Także ubezpieczenia od kradzieży, dewastacji, ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków,
jak również, słynne ostatnio, ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej deliktowej z tytułu posiadania cmentarza, ale nie tylko, OC obejmuje również wszelką działalność duszpasterską i zarządzanie parafią.
- Co to znaczy, że firma oparta jest całkowicie na kapitale polskim?
- Każda firma ubezpieczeniowa posiada tzw. kapitał zakładowy. W momencie uzyskania licencji przez TUW „TUZ” wynosił on 1mln 250 tys. zł. Jest jednak stale powiększany przez wpłaty na udziały tych, którzy się ubezpieczają. Jedni wykupują 1 udział, czyli wpłacają 10 zł, inni więcej - 100, 1000 i więcej. Każda kwota jest ważna, gdyż jest to nasz wspólny wkład w odbudowywanie polskich instytucji finansowych. Ponadto wykupienie określonej liczby udziałów daje dodatkową zniżkę we wszystkich ubezpieczeniach. Udziały są zwrotne i po zakończeniu okresu ubezpieczenia można je otrzymać z powrotem. Przez wykupienie udziałów każdy wpłacający staje się po części współwłaścicielem TUW „TUZ”.
- Czy fakt, że jesteście firmą, która posiada tylko polski kapitał, sprawi, że pieniądze, którymi dysponujecie, zawsze pozostaną w Polsce i zawsze będą stanowiły tzw. moment inwestycyjny dla polskiej gospodarki, a więc także będą sprzyjać usuwaniu bezrobocia?
Reklama
- Jest to jeden z naszych celów, by kapitał, który jest gromadzony w postaci drobnych wpłat z ubezpieczeń, jak również kapitał zakładowy, był inwestowany w polskie przedsięwzięcia, w polskie firmy. Chcemy, by pieniądze, które są gromadzone w TUW „TUZ”, służyły tym, którzy się ubezpieczają, nie tylko przez ochronę ich majątku, ale również by wracały do nich w postaci tworzenia nowych miejsc pracy, co już obecnie się dzieje. Dotychczas daliśmy pracę ok. 100 osobom i to w okolicach o wielkim bezrobociu.
- Ma więc TUW „TUZ” intencje patriotyczne, mające na celu rozwijanie polskiej gospodarki. Jest to niewątpliwie ważny argument dla każdego Polaka katolika. Z pewnością zechciałby Pan zaprosić naszych Czytelników, w tym także duszpasterzy, do ubezpieczenia się w TUW „TUZ”...
- Bardzo dziękuję za tę konkluzję i możliwość złożenia Czytelnikom Niedzieli naszej propozycji. Rzeczywiście, oprócz głównego celu: ochrony ubezpieczeniowej, TUW „TUZ” ma również za
zadanie kultywowanie i pomnażanie wartości religijnych, kulturowych i patriotycznych. Chcemy to osiągnąć przez wzajemne wspieranie i organizowanie się członków Towarzystwa.
Chciałbym w tym miejscu serdecznie zaprosić wszystkich, którym na sercu leży dobro naszej Ojczyzny, do wzajemnego wspierania się także w tych codziennych wyborach finansowych, przez ubezpieczanie
się w TUW „TUZ”. Zapraszam zarówno osoby duchowne, jak i osoby świeckie do korzystania z naszej pomocy przy ubezpieczaniu własnego majątku oraz wszelkiego rodzaju wyjazdów.
Wszystkich Czytelników Niedzieli zapraszam do współpracy. Nasi przedstawiciele znajdują się na terenie całego kraju. Prosimy pytać o nich w swoich parafiach lub w Centrali TUW „TUZ”, która
mieści się przy ul. Wiślanej 6 w Warszawie, tel. (0-22) 828-68-16, fax 828-68-96.
- Dziękujemy za rozmowę.
Tekst sponsorowany