Reklama

Czytamy razem (23)

„Święta z Kalkuty”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W przemówieniu wygłoszonym w Oslo w 1979 r. z okazji otrzymania Nagrody Nobla Matka Teresa powiedziała z odwagą, że największym wrogiem pokoju nie jest wojna - ale aborcja. To jest „prawdziwa wojna”, morderstwo popełniane przez samą matkę. Podkreśliła, że mnóstwo ludzi troszczy się o los dzieci w Indiach czy Afryce, gdzie wiele z nich umiera z powodu niedożywienia, głodu i tym podobnych przyczyn, ale miliony dzieci umierają z woli samych matek. „Jeżeli matka zabija własne dziecko, co pozostaje?” - pytała dramatycznie.
Takimi pytaniami Matka Teresa budziła niepokój sumienia nawet u tych, którzy nie podzielali jej sposobu postrzegania świata. „Kiedyś - mówiła - podniosłam na ulicy zawiniątko. Wyglądało jak porzucony kłębek odzieży, ale w środku było dziecko. Zajrzałam: ręce, nogi - wszystko kalekie. Dlatego ktoś je porzucił. Jak matka, która to uczyniła, będzie mogła stanąć przed Bogiem? Ale powiem wam jedno: ta matka - uboga kobieta - porzuciła dziecko, lecz go nie zabiła. Tego właśnie musimy się nauczyć od naszych biednych - miłości do dziecka”.
Przekonywała: „Pokój i wojna zaczynają się w domu. Jeśli naprawdę pragniemy pokoju na świecie, zacznijmy od wzajemnej miłości w naszych własnych rodzinach. Jeśli pragniemy rozsiewać radość, potrzeba, żeby w każdej rodzinie radość była obecna”. Jako przykład Matka Teresa opowiedziała o pewnej hinduskiej matce, która miała dwanaścioro dzieci. Najmłodsze z nich było niepełnosprawne. Kiedy Matka zaproponowała, by zabrać dziecko do jednego z domów Misjonarek Miłości, gdzie było więcej dzieci w podobnym stanie, matka dziecka zaczęła szlochać: „Proszę, nie mów tak, Matko Tereso! To dziecko jest największym darem, jaki Bóg dał naszej rodzinie. Przelewamy na nie całą naszą miłość. Jeśli go od nas zabierzesz, nasze życie nie będzie już miało żadnego znaczenia”.
Takie postawy matek zasługiwały na najwyższy szacunek. Dlatego Matka Teresa nie lękała się bronić każdego poczętego czy niepełnosprawnego dziecka, wiedząc, że jego godność niczym nie różni się od godności innych ludzi.
Powiedziała to także z odwagą z mównicy Organizacji Narodów Zjednoczonych podczas jubileuszowych obchodów 40. rocznicy powstania tej organizacji. W gmachu ONZ wyświetlono z tej okazji film o pracy Matki Teresy wśród biednych. Potem w krótkim przemówieniu, mówiąc o miłości, dzieleniu się, o konieczności przywrócenia modlitwy naszemu życiu, Matka skierowała do prezydentów państw i koronowanych głów z całego świata słowa: „Boimy się wojny nuklearnej, boimy się tej straszliwej nowej choroby AIDS, ale nie boimy się zabijać niewinnego dziecka. W moim odczuciu aborcja stała się dzisiaj największym wrogiem pokoju”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop” rewolucji

2025-09-18 14:08

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Leon XIV

Red

W świecie, który zdaje się pędzić na oślep ku kolejnym rewolucjom moralnym, głos papieża Leona XIV brzmi jak grom z jasnego nieba. „Uważam za wysoce nieprawdopodobne, przynajmniej w najbliższej przyszłości, aby doktryna Kościoła dotycząca seksualności i małżeństwa uległa zmianie” – deklaruje w swojej nowej biografii „Leon XIV: obywatel świata, misjonarz XXI wieku”.

Te słowa są nie tylko kotwicą dla wiernych, ale i wyraźnym sygnałem: Kościół nie ugnie się pod presją zmieniających się mód. I choć ton papieża pozostaje spokojny, jego przesłanie jest wyraźne. Leon XIV mówi jasno. W dwóch długich, trzygodzinnych wywiadach, przeprowadzonych w malowniczym Castel Gandolfo i w watykańskim apartamencie na Piazza Sant’Uffizio, papież z odwagą mierzy się z tematami, które rozpalają emocje i dzielą Kościół. Kwestie związane z osobami LGBTQ+? Owszem, są gorące, ale Ojciec Święty nie zamierza iść na kompromis z doktryną. Podążając śladem Franciszka, powtarza jego „todos, todos, todos” – „wszyscy, wszyscy, wszyscy” są zaproszeni do Kościoła. Ale nie łudźmy się: to zaproszenie nie oznacza przyklepania każdego stylu życia. „Każdy jest dzieckiem Bożym” – mówi papież Leon XIV – ale Kościół nie będzie zmieniał swoich fundamentów, by przypodobać się światu.
CZYTAJ DALEJ

Słowo Twoje jest prawdą

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 8, 16-18

Poniedziałek, 22 września. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Incydent z udziałem prezydenta Nawrockiego w USA. Przebieraniec chciał zakłócić Mszę św.

2025-09-22 17:30

[ TEMATY ]

Stany Zjednoczone

Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Prezydent Karol Nawrocki wraz małżonką Martą w niedzielę uczestniczył w uroczystościach w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown, w stanie Pensylwania. Podczas Mszy św. doszło do incydentu.

Z Mszy św. został wyprowadzony mężczyzna przebrany w ornat, który jednak nie był księdzem. Mężczyzna nie miał przy sobie widocznych niebezpiecznych przedmiotów, nie stawiał też oporu, gdy był wyprowadzany z sanktuarium. Mężczyzna jest znany lokalnej Polonii i już wcześniej zakłócał Msze, jednak po raz pierwszy przebrał się za duchownego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję