Reklama

Watykan

Watykan: ustawodawcy katoliccy muszą sprzeciwiać się prawom sprzecznym z nauczaniem katolickim

Na obowiązek wyrażenia sprzeciwu przez ustawodawców katolickich wobec projektów ustaw sprzecznych z nauczaniem Kościoła wskazała po raz kolejny Kongregacja Nauki Wiary. Odpowiedziała ona listownie na prośbę włoskiego stowarzyszenia obrońców życia, Pro Vita & Famiglia, by wyjaśniła, w jaki sposób politycy katoliccy powinni reagować na ustawodawstwo sprzeczne z nauką katolicką, a w szczególności promujące ideologię gender. Chodziło szczególnie o projekt proponowany przez deputowanego Alessandro Zana, by uznać za przestępstwo akty „dyskryminacji lub przemocy” ze względu na płeć, orientację seksualną i deklarowaną płeć kulturową (gender). Została ona odrzucona 27 października przez włoski senat stosunkiem głosów 154 do 131.

[ TEMATY ]

Watykan

politycy

nauczanie katolickie

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kongregacja Nauki Wiary, w dokumencie podpisanym przez jej prefekta, kard. Luisa Ladarię, wskazała na wyraźną krytykę ideologii gender przez papieża Franciszka, wyrażoną w kilku wypowiedziach w czasie jego pontyfikatu, i zauważyła, że ustawodawcy katoliccy muszą sprzeciwiać się prawom niezgodnym z nauczaniem katolickim, jak to określono w wydanej przez nią „Nocie doktrynalnej o niektórych aspektach działalności i postępowania katolików w życiu politycznym” z 2002 roku.

Stowarzyszenie w lipcu skierowało zapytanie do Kongregacji Nauki Wiary. Już wcześniej wspominany projekt został zakwestionowany przez Stolicę Apostolską, która w czerwcu przekazała rządowi włoskiemu ustną notę, stwierdzając, że ustawa może zagrozić konkordatowi między Włochami a Stolicą Apostolską.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Stowarzyszenie Pro Vita & Famiglia zwróciło w swoim liście uwagę, że w wielu częściach świata przyjmowane są ustawy „antyhomotransfobiczne”. Zaznaczyło, że zawarte w nich „środki antydyskryminacyjne” uwypuklają kwestie, które wpływają na nauczanie katolickie i antropologię, ponieważ „narzucają, a nawet wymuszają subiektywistyczną, płynną i niebinarną wizję seksualności”, która jest sprzeczna z „etyką naturalną oraz antropologią chrześcijańską i biblijną”. Zatem projekty ustaw tego typu mają na celu „całkowite przeprojektowanie tożsamości seksualnej, poprzez oddzielenie płci od seksu i zakwalifikowanie tożsamości osobistej (z seksualnego punktu widzenia) w kategoriach subiektywnych (tożsamość płci kulturowej)”.

Pro Vita & Famiglia podkreśliła, że projekt ustawy Zana „nie tylko zakłada”, że ideologia gender jest prawdziwa, ale także „narzuca ją kulturowo”, gdy proponuje ustanowienie „Narodowego Dnia przeciwko homofobii, lesbofobii, bifobii i transfobii”. W tym dniu, czytamy w projekcie ustawy, w każdej szkole miałyby być organizowane „uroczystości, spotkania i wszelkie inne inicjatywy” na rzecz krzewienia ideologii gender.

W liście zwrócono również uwagę na kwestie związane z wolnością religijną. Pro Vita & Famiglia zauważa, że tam, gdzie wprowadzono podobne ustawodawstwo dochodzi do prześladowania duchownych i podaje konkretne przypadki. Kończył się on trzema pytaniami skierowanymi do Kongregacji Nauki Wiary: czy i w jaki sposób te prawa lub projekty ustaw są sprzeczne z wiarą, Pismem Świętym lub nauczaniem katolickim?; czy katolicy muszą sprzeciwiać się zatwierdzeniu tych projektów ustaw?; oraz czy politycy katoliccy muszą głosować przeciwko tym projektom i publicznie zająć stanowisko przeciwko nim?

Reklama

W swojej odpowiedzi z 1 października, Kongregacja wyraziła uznanie dla pracy stowarzyszenia na rzecz „obrony życia, od poczęcia do naturalnego kresu, oraz na rzecz prawdziwej kultury rodziny”. Odnośnie do tego, czy ustawy „antyhomofobiczne” są zgodne z nauczaniem katolickim, Kongregacja stwierdziła, że wszystko można znaleźć w magisterium Kościoła, począwszy od adhortacji „Amoris laetitia”, gdzie w n. 56 znajduje się wyraźna dezaprobata dla ideologii gender, a papież Franciszek powtórzył ją w wielu innych wypowiedziach. Odwołano się do przemówienia Ojca Świętego do zgromadzenia plenarnego Papieskiej Akademii Życia. Papież podkreślił w nim, że niedawna propozycja, aby rozwijać godność osoby poprzez radykalne niweczenie różnicy płci, a zatem przymierza mężczyzny i kobiety, nie jest właściwa, ponieważ „zamiast przeciwstawiać się negatywnym interpretacjom odmienności płciowej, które godzą w jej niewzruszoną wartość dla godności człowieka, usiłuje się faktycznie zniweczyć tę różnicę, proponując techniki i praktyki, które miałyby ją pozbawić znaczenia dla rozwoju osoby i dla relacji ludzkich” (5 października 2017).

W liście powrócono także do przemówienia papieża Franciszka do biskupów polskich z 27 lipca 2016 r., kiedy to wyjaśnił, że „w Europie, w Ameryce, w Ameryce Łacińskiej, w Afryce, w niektórych krajach azjatyckich istnieje prawdziwa kolonizacja ideologiczna. Jedną z nich - mówię to wyraźnie «nazywając po imieniu» - jest gender! Dzisiaj dzieci - właśnie dzieci! - naucza się w szkole, że każdy może wybrać sobie płeć. A dlaczego tego uczą? Ponieważ podręczniki narzucają te osoby i instytucje, które dają pieniądze. To jest kolonizacja ideologiczna, wspierana również przez bardzo wpływowe kraje. I to jest straszne!”.

W 2015 roku papież Franciszek ustosunkował się do kwestii ideologii gender podczas spotkania z Equipes Notre-Dame, francuskim ruchem duchowości małżeńskiej. Papież Franciszek zauważył, że ich zaangażowanie misyjne „jest tym ważniejsze, że obraz rodziny - takiej, jaką chce Bóg, złożonej z jednego mężczyzny i jednej kobiety w perspektywie dobra małżonków, a także prokreacji i wychowania dzieci - jest deformowany przez potężne niekorzystne projekty wspierane przez kolonializmy ideologiczne” (10 września 2015).

Reklama

Kongregacja Nauki Wiary wspomina również o uwagach papieża Franciszka podczas audiencji generalnej 15 kwietnia 2015 r. Ojciec Święty powiedział przy tej okazji: „zastanawiam się, czy tzw. teoria gender nie jest również wyrazem pewnej frustracji i zrezygnowania, i zmierza do zatarcia różnicy płci, bo nie potrafi już z nią się konfrontować. Tak, grozi nam niebezpieczeństwo, że zrobimy krok w tył. Usunięcie różnicy jest bowiem problemem, nie rozwiązaniem”.

Zacytowano także przemówienie papieża Franciszka do księży, zakonników, seminarzystów i duszpasterzy w Gruzji w 2016 roku. Odpowiadając na pytanie, papież Franciszek powiedział: „Irino, wspomniałaś o wielkim wrogu małżeństwa, jakim jest dzisiaj teoria gender. Obecnie toczy się wojna światowa, aby zniszczyć małżeństwo. Są dziś kolonizacje ideologiczne, które niszczą, choć stosując nie broń, ale idee. Dlatego trzeba się bronić przed kolonizacjami ideologicznymi” (1 października 2016).

Reklama

Następnie Kongregacja Nauki Wiary zauważył, że zachowanie wiernych katolickich i polityków stojących w obliczu „projektów ustaw podobnych do wspomnianego powyżej” można łatwo zrozumieć w świetle „Noty doktrynalnej o niektórych aspektach działalności i postępowania katolików w życiu politycznym” z 2002 roku. W dokumencie tym Kongregacja Nauki Wiary powołuje się na encyklikę Jana Pawła II „Evangelium vitae”, stwierdzając, że „w sytuacji, gdy nie jest możliwe odrzucenie lub całkowite zniesienie ustawy aborcyjnej już obowiązującej lub poddanej pod głosowanie: w takim przypadku parlamentarzysta, którego osobisty absolutny sprzeciw wobec przerywania ciąży byłby jasny i znany wszystkim, postąpiłby słusznie, udzielając swego poparcia propozycjom, których celem jest ograniczenie szkodliwości takiej ustawy i zmierzającym w ten sposób do zmniejszenia jej negatywnych skutków na płaszczyźnie kultury i moralności publicznej” (n. 4).

Dokument z 2002 r. podkreślił również, „ właściwie ukształtowane sumienie chrześcijańskie nie pozwala nikomu przyczyniać się przez oddanie głosu do realizacji programu politycznego lub konkretnej ustawy, które podważają podstawowe zasady wiary i moralności przez propozycje alternatywne wobec tych zasad lub z nimi sprzeczne” (tamże).

Jednocześnie, według dokumentu, „wiara stanowi niepodzielną jedność, jest logiczne, że skupianie się wyłącznie na jednej z zasad wiary, przyniosłoby szkodę całości katolickiego nauczania”. Z tego powodu, kontynuuje nota, „uwzględnianie w działalności politycznej jednego wybranego aspektu nauki społecznej Kościoła nie wystarcza, aby wywiązać się w pełni z odpowiedzialności za dobro wspólne. Katolik nie może też sądzić, że wolno mu pozostawić innym chrześcijański obowiązek, jaki nakłada na niego Ewangelia Jezusa Chrystusa, to znaczy troskę o to, aby prawda o człowieku i świecie była głoszona i poznana”.

2021-10-28 17:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: biskupi chcą przypomnieć wiernym nauczanie Kościoła nt. aborcji i homoseksualizmu

[ TEMATY ]

USA

aborcja

homoseksualizm

nauczanie katolickie

pixabay.com

Niezmienne stanowisko Kościoła katolickiego w sprawie aborcji i stosunku do homoseksualizmu zamierzają przypomnieć wiernym biskupi Stanów Zjednoczonych. Jest to jedno z postanowień, jakie podjęli oni na zakończenie swego dorocznego 4-dniowego posiedzenia, które 17 listopada zakończyło się w Baltimore. Wybrano na nim nowych: przewodniczącego (abp Timothy Broglio) i wiceprzewodniczącego (abp William Lori), a także sekretarza generalnego, którym został abp Paul Coakley z Oklahomy – zdeklarowany przeciwnik aborcji.

W środę 16 bm. uczestnicy obrad wysłuchali także „gorącego” przemówienia abp. Borysa Gudziaka – greckokatolickiego metropolity Filadelfii. Podziękował on katolikom amerykańskim za „potężne wsparcie dla Ukraińców i Ukrainy”. Biskupi poparli także petycje w sprawie wyniesienia na ołtarze trzech Amerykanek z XX i XXI w.
CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna d´Arc

[ TEMATY ]

Joanna d'Arc

pl.wikipedia.org

Drodzy bracia i siostry, Chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć o Joannie d´Arc, młodej świętej, żyjącej u schyłku Średniowiecza, która zmarła w wieku 19 lat w 1431 roku. Ta młoda francuska święta, cytowana wielokrotnie przez Katechizm Kościoła Katolickiego, jest szczególnie bliska św. Katarzynie ze Sieny, patronce Włoch i Europy, o której mówiłem w jednej z niedawnych katechez. Są to bowiem dwie młode kobiety pochodzące z ludu, świeckie i dziewice konsekrowane; dwie mistyczki zaangażowane nie w klasztorze, lecz pośród najbardziej dramatycznych wydarzeń Kościoła i świata swoich czasów. Są to być może najbardziej charakterystyczne postacie owych „kobiet mężnych”, które pod koniec średniowiecza niosły nieustraszenie wielkie światło Ewangelii w złożonych wydarzeniach dziejów. Moglibyśmy je porównać do świętych kobiet, które pozostały na Kalwarii, blisko ukrzyżowanego Jezusa i Maryi, Jego Matki, podczas gdy apostołowie uciekli, a sam Piotr trzykrotnie się Go zaparł. Kościół w owym czasie przeżywał głęboki, niemal 40-letni kryzys Wielkiej Schizmy Zachodniej. Kiedy w 1380 roku umierała Katarzyna ze Sieny, mamy papieża i jednego antypapieża. Natomiast kiedy w 1412 urodziła się Joanna, byli jeden papież i dwaj antypapieże. Obok tego rozdarcia w łonie Kościoła toczyły się też ciągłe bratobójcze wojny między chrześcijańskimi narodami Europy, z których najbardziej dramatyczną była niekończąca się Wojna Stulenia między Francją a Anglią. Joanna d´Arc nie umiała czytań ani pisać. Można jednak poznać głębiej jej duszę dzięki dwóm źródłom o niezwykłej wartości historycznej: protokołom z dwóch dotyczących jej Procesów. Pierwszy zbiór „Proces potępiający” (PCon) zawiera opis długich i licznych przesłuchań Joanny z ostatnich miesięcy jej życia ( luty-marzec 1431) i przytacza słowa świętej. Drugi - Proces Unieważnienia Potępienia, czyli "rehabilitacji" (PNul) zawiera zeznania około 120 naocznych świadków wszystkich okresów jej życia (por. Procès de Condamnation de Jeanne d´Arc, 3 vol. i Procès en Nullité de la Condamnation de Jeanne d´Arc, 5 vol., wyd. Klincksieck, Paris l960-1989). Joanna urodziła się w Domremy - małej wiosce na pograniczu Francji i Lotaryngii. Jej rodzice byli zamożnymi chłopami. Wszyscy znali ich jako wspaniałych chrześcijan. Otrzymała od nich dobre wychowanie religijne, z wyraźnym wpływem duchowości Imienia Jezus, nauczanej przez św. Bernardyna ze Sieny i szerzonej w Europie przez franciszkanów. Z Imieniem Jezus zawsze łączone jest Imię Maryi i w ten sposób na podłożu pobożności ludowej duchowość Joanny stała się głęboko chrystocentryczna i maryjna. Od dzieciństwa, w dramatycznym kontekście wojny okazuje ona wielką miłość i współczucie dla najuboższych, chorych i wszystkich cierpiących. Z jej własnych słów dowiadujemy się, że życie religijne Joanny dojrzewa jako doświadczenie mistyczne, począwszy od 13. roku życia (PCon, I, p. 47-48). Dzięki "głosowi" św. Michała Archanioła Joanna czuje się wezwana przez Boga, by wzmóc swe życie chrześcijańskie i aby zaangażować się osobiście w wyzwolenie swojego ludu. Jej natychmiastową odpowiedzią, jej „tak” jest ślub dziewictwa wraz z nowym zaangażowaniem w życie sakramentalne i modlitwę: codzienny udział we Mszy św., częsta spowiedź i Komunia św., długie chwile cichej modlitwy prze Krucyfiksem lub obrazem Matki Bożej. Współczucie i zaangażowanie młodej francuskiej wieśniaczki w obliczu cierpienia jej ludu stały się jeszcze intensywniejsze ze względu na jej mistyczny związek z Bogiem. Jednym z najbardziej oryginalnych aspektów świętości tej młodej dziewczyny jest właśnie owa więź między doświadczeniem mistycznym a misją polityczną. Po latach życia ukrytego i dojrzewania wewnętrznego nastąpiły krótkie, lecz intensywne dwulecie jej życia publicznego: rok działania i rok męki. Na początku roku 1429 Joanna rozpoczęła swoje dzieło wyzwolenia. Liczne świadectwa ukazują nam tę młodą, zaledwie 17-letnią kobietę jako osobę bardzo mocną i zdecydowaną, zdolną do przekonania ludzi niepewnych i zniechęconych. Przezwyciężywszy wszystkie przeszkody spotyka następcę tronu francuskiego, przyszłego króla Karola VII, który w Poitiers poddaje ją badaniom przeprowadzanym przez niektórych teologów Uniwersytetu. Ich ocena jest pozytywna: nie dostrzegają w niej nic złego, lecz jedynie dobrą chrześcijankę. 22 marca 1429 Joanna dyktuje ważny list do króla Anglii i jego ludzi, oblegających Orlean (tamże, s. 221-22). Proponuje w nim prawdziwy, sprawiedliwy pokój między dwoma narodami chrześcijańskimi, w świetle imion Jezusa i Maryi, ale jej propozycja zostaje odrzucona i Joanna musi angażować się w walkę o wyzwolenie miasta, co nastąpiło 8 maja. Innym kulminacyjnym momentem jej działań politycznych jest koronacja Karola VII w Reims 17 lipca 1429 r. Przez cały rok Joanna żyje między żołnierzami, pełniąc wśród nich prawdziwą misję ewangelizacyjną. Istnieje wiele ich świadectw o jej dobroci, męstwie i niezwykłej czystości. Wszyscy, łącznie z nią samą, mówią o niej „la pulzella” - czyli dziewica. Męka Joanny zaczęła się 23 maja 1430, gdy jako jeniec wpada w ręce swych wrogów. 23 grudnia zostaje przewieziona pod strażą do miasta Rouen. To tam odbywa się długi i dramatyczny Proces Potępienia, rozpoczęty w lutym 1431 r. a zakończony 30 maja skazaniem na stos. Był to proces wielki i uroczysty, któremu przewodniczyli dwaj sędziowie kościelni: biskup Pierre Cauchon i inkwizytor Jean le Maistre. W rzeczywistości kierowała nim całkowicie duża grupa teologów słynnego Uniwersytetu w Paryżu, którzy uczestniczyli w nim jako asesorzy. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego

2025-05-30 12:00

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Magdalena Pijewska/Niedziela

Bp Andrzej Przybylski

Bp Andrzej Przybylski

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Pierwszą Księgę napisałem, Teofilu, o wszystkim, co Jezus czynił i czego nauczał od początku aż do dnia, w którym dał polecenia apostołom, których sobie wybrał przez Ducha Świętego, a potem został wzięty do nieba. Im też po swojej męce dał wiele dowodów, że żyje: ukazywał się im przez czterdzieści dni i mówił o królestwie Bożym. A podczas wspólnego posiłku przykazał im nie odchodzić z Jerozolimy, ale oczekiwać obietnicy Ojca: «Słyszeliście o niej ode Mnie – mówił – Jan chrzcił wodą, ale wy wkrótce zostaniecie ochrzczeni Duchem Świętym». Zapytywali Go zebrani: «Panie, czy w tym czasie przywrócisz królestwo Izraela?» Odpowiedział im: «Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec ustalił swoją władzą, ale gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi». Po tych słowach uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję