Jeszcze nie tak dawno w przypadku naukowej niemocy jakiegoś młodego człowieka pocieszano się słowami: „Nie matura, lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera”. Powiedzenie to powstało w czasach
tępienia sentymentów do przedwojennych burżujskich czasów, gdzie w wojsku polskim - a także w wielu zawodach - obowiązywał tzw. cenzus naukowy lub majątkowy. Żeby więc być oficerem w przedwojennej
Polsce, trzeba było mieć co najmniej maturę. Oczywiście - zdaną.
Do niedawna kończąc szkołę średnią można było uzyskać zamiast świadectwa maturalnego jedynie świadectwo ukończenia szkoły. Nie upoważniało ono jednak do kontynuowania nauki na wyższych uczelniach.
Obecna liberalizacja dopuszcza wiele swobód. Ale efektem jej jest również fakt, że w przypadku likwidacji jakiejś uczelni nikt nie chce przyjąć studentów do dalszego kształcenia. Zresztą - w dzisiejszym
świecie coraz bardziej liczą się umiejętności, a nie świadectwa. Może tylko następne pokolenia będą miały opory, aby leczyć się u profesora, który nie ma dyplomu ukończenia wyższej uczelni lub nie ma
matury. A może to będzie naturalne, skoro już teraz w wielu dziedzinach nikt nie pyta o dyplom. W modzie jest za to zbieranie świadectw ukończenia różnych kursów.
Egzaminy maturalne zostaną wkrótce zastąpione testami - to znak czasów, w jakich żyjemy. Ale miejmy nadzieję, że prawdziwa wiedza zawsze będzie się liczyła, a ludziom będzie zależało, aby wciąż
ją pogłębiać. Dla własnej radości i pożytku, ale też dla pożytku ogółu. Bo któż chciałby, aby życie społeczne organizował mu człowiek niedouczony, charakteryzujący się tylko dużym sprytem? Aż tak liberalni
chyba nie jesteśmy...
To naturalna kolej rzeczy, że przeszłość odchodzi w niebyt, a nowe depcze nam po piętach. Świat się zmienia, zmieniają się też ludzie. Tylko nostalgia w sercu pozostaje wciąż ta sama...
Poruszającym świadectwem ocalenia przed aborcją podzielił się ks. dr Jacek Kędzierski, założyciel Centrum Opieki Perinatalnej im. bł. Rodziny Ulmów w Sieradzu, podczas VIII Ogólnopolskiej Pielgrzymki Rodzin Dzieci Utraconych, która odbyła się 7 czerwca 2025 roku w krakowskich Łagiewnikach.
- Dzisiaj, w dniu VIII ogólnopolskiej pielgrzymki rodzin dzieci utraconych do sanktuarium Bożego Miłosierdzia, chcę wspomnieć inną pielgrzymkę, pielgrzymkę mojej mamy. Jeszcze przed moimi narodzinami, gdy była w trzecim miesiącu ciąży, poszła na pieszą pielgrzymkę do Częstochowy i zawierzyła mnie jasnogórskiej Mamie. Pielgrzymowała wtedy jako matka do Matki. Potrzebowała się schronić wraz z dzieckiem pod jej sercem, czyli ze mną, pod matczynym płaszczem Maryi po tym, jak lekarz zaproponował jej aborcję. Ten lekarz był przekonany, że stan wojenny to nie najlepszy czas na rodzenie piątego już dziecka - mówił ks. Jacek Kędzierski w poruszającej homilii wygłoszonej w łagiewnickim sanktuarium.
Kapliczka przy nowo budowanej drodze ekspresowej S19
W Polsce realizowanych jest wiele inwestycji drogowych, w tym droga ekspresowa S19. Jest to część trasy Via Carpatia, która powstaje we wschodniej części Polski, od granicy z Białorusią do granicy ze Słowacją. Na drodze ogromnej inwestycji stanęła mała kapliczka. A właściwie stoi tu już około 100 lat.
Budowa drogi ekspresowej S19 na odcinku Babica - Jawornik to nie tylko monumentalne podpory obiektów, imponujące ilości wykorzystanej stali, betonu, sprzętu oraz ciężka praca ludzi. To również wyjątkowa historia przydrożnych kapliczek, które są integralną częścią podkarpackiego krajobrazu.
Poruszającym świadectwem ocalenia przed aborcją podzielił się ks. dr Jacek Kędzierski, założyciel Centrum Opieki Perinatalnej im. bł. Rodziny Ulmów w Sieradzu, podczas VIII Ogólnopolskiej Pielgrzymki Rodzin Dzieci Utraconych, która odbyła się 7 czerwca 2025 roku w krakowskich Łagiewnikach.
- Dzisiaj, w dniu VIII ogólnopolskiej pielgrzymki rodzin dzieci utraconych do sanktuarium Bożego Miłosierdzia, chcę wspomnieć inną pielgrzymkę, pielgrzymkę mojej mamy. Jeszcze przed moimi narodzinami, gdy była w trzecim miesiącu ciąży, poszła na pieszą pielgrzymkę do Częstochowy i zawierzyła mnie jasnogórskiej Mamie. Pielgrzymowała wtedy jako matka do Matki. Potrzebowała się schronić wraz z dzieckiem pod jej sercem, czyli ze mną, pod matczynym płaszczem Maryi po tym, jak lekarz zaproponował jej aborcję. Ten lekarz był przekonany, że stan wojenny to nie najlepszy czas na rodzenie piątego już dziecka - mówił ks. Jacek Kędzierski w poruszającej homilii wygłoszonej w łagiewnickim sanktuarium.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.