Reklama

Jan Paweł II do Polaków

Niedziela Ogólnopolska 25/2004

Podczas audiencji generalnej 9 czerwca 2004 r.

Podczas audiencji generalnej 9 czerwca 2004 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Drodzy Bracia i Siostry! Raz jeszcze dziękuję moim Braciom w Biskupstwie i Władzom Szwajcarii za serdeczne przyjęcie podczas sobotnio-niedzielnej wizyty w tym kraju. Motywem mojego pielgrzymowania było pierwsze narodowe spotkanie młodzieży katolickiej Szwajcarii. Było ono świadectwem ich wiary, wyrazem ich ewangelicznego i duchowego entuzjazmu. Niech przesłanie tego spotkania stanie się udziałem młodych całej Europy i świata. Zawiera się ono w trzech, jakże ważkich, wezwaniach Chrystusa:
Wstań! Słuchaj! Wyrusz w drogę!. Odpowiadając na nie, możemy lepiej zrozumieć znaczenie i cel naszego życia.
W uroczystość Trójcy Przenajświętszej, podczas Eucharystii, miałem okazję skierować zachętę do obecnych przedstawicieli innych wyznań, byśmy podjęli jeszcze bardziej intensywne starania na rzecz zjednoczenia chrześcijan. Duch Święty, który jest sprawcą jedności, niech udzieli nam swojej mocy do podjęcia konkretnych działań na rzecz pełnego zjednoczenia i radosnego głoszenia prawdy objawionej w Chrystusie. Przed opuszczeniem Berna dane mi było spotkać się z członkami Stowarzyszenia Byłych Gwardzistów Szwajcarskich. Była to szczególna okazja, by podziękować za cenną służbę, jaką od pięciu wieków Gwardia Szwajcarska pełni na rzecz Stolicy Apostolskiej. Niech to pielgrzymowanie przyczyni się, by młodzi katolicy Szwajcarii i świata odkryli cudowną harmonię pomiędzy wiarą i życiem, godnie wypełniając każdemu właściwe powołanie otrzymane od Boga”.

Audiencja generalna
9 czerwca 2004 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły się słowa Patrona Polski?

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Episkoapt News

Święty Andrzej Bobola nie pozwolił o sobie zapomnieć – sam zaczął upominać się o swój kult. Po śmierci ukazał się w Pińsku, Wilnie aż wreszcie w Strachocinie. Joanna i Włodzimierz Operaczowie w swojej najnowszej książce – biografii św. Andrzeja Boboli „ Boży Wojownik” poszukują odpowiedzi dotyczących specjalnej misji świętego oraz opisują proroctwo, które wyjawił o. Alozjemu Korzeniewskiemu.

Dominikanin o. Alojzy Korzeniewski należał do ludzi twardo stąpających po ziemi. Był wcześniej nauczycielem fizyki w gimnazjum w Grodnie i przełożył na język polski holenderski podręcznik do tego przedmiotu. Interesował się między innymi nowatorską ideą lotów balonem. Gdy w Grodnie zamieszkał wywieziony przez Rosjan ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, odwiedzał o. Korzeniewskiego w jego laboratorium i rozmawiał z nim o balonach. Po wojnach napoleońskich dominikanin trafił do Wilna. Jako płomienny kaznodzieja często poruszający tematy patriotyczne naraził się władzom carskim, które zmusiły jego przełożonych do zakazania mu głoszenia kazań i słuchania spowiedzi.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Wielu pielgrzymów informuje o łaskach, które otrzymali za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli, a ks. Józef Niżnik skrzętnie archiwizuje tę swoistą księgę cudów udzielonych za jego przyczyną.

W Strachocinie, na Bobolówce – wzgórzu nieopodal kościoła, gdzie prawdopodobnie urodził się Andrzej Bobola, jest dziś kaplica. Rokrocznie podczas uroczystości odpustowych w tym miejscu gromadzą się rzesze ludzi, czcicieli św. Andrzeja.
CZYTAJ DALEJ

Nie jesteśmy sami

2025-05-17 08:26

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W świecie, który coraz częściej zdaje się być bezwzględnie samotny, pełen hałasu i chaosu, wiara – nawet ta głęboko zakorzeniona – może czasem wydawać się mglistym wspomnieniem. Młodzi ludzie, zbuntowani, rozczarowani lub po prostu zagubieni, odrzucają często tradycję, Kościół, a wraz z nimi to, co niewidzialne. A jednak... nie potrafią się od tego całkiem uwolnić. Dlaczego? Bo wbrew pozorom, nie jesteśmy sami.

Kościół katolicki uczy o „obcowaniu świętych” – jednym z fundamentów Credo, które co niedzielę wypowiadane jest w kościołach na całym świecie. To nie teologia odrealniona, lecz głęboka intuicja, że ci, którzy odeszli, nadal są z nami. Święci nie są zjawami z legendy ani nadludzkimi bohaterami. Są jak my. Byli tacy jak my. I właśnie dlatego mogą stać się drogowskazem – nawet dla tych, którzy w Boga nie wierzą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję