Reklama

Niedziela Częstochowska

Dla ubogich w Dolinie

– Ten dzień to symbol. Każdego dnia mamy przypominać sobie, że mamy być wrażliwi – mówił bp Andrzej Przybylski 14 listopada, w V Światowy Dzień Ubogich, w Dolinie Miłosierdzia w Częstochowie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tego dnia na bezdomnych czekały: obiad, a później kawa, herbata, ciasto, fryzjerzy – uczennice Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. Stefana Żeromskiego w Częstochowie – oferujący swoje usługi na zasadzie wolontariatu oraz podarunek, np. koce, skarpety, środki czystości. Na zakończenie wspólnie spędzony czas zwieńczyła modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia pod przewodnictwem bp. Andrzeja Przybylskiego.

Ideę spotkania objaśnił ks. Kamil Wolan, pallotyn, przełożony Doliny Miłosierdzia: – Od początku w Dolinie jednym z punktów centralnych naszego charyzmatu i naszej działalności jest służba osobom bezdomnym i wyjście naprzeciw tym wszystkim, którzy są wykluczeni. Dziś jest dzień, w których koncentrujemy się na tych, którzy są na perypetiach, chcemy dać do zrozumienia całemu społeczeństwu, że oni są.

Beata Pieczykura/Niedziela

Spotkanie odbyło się dzięki zaangażowaniu czterech organizacji pomocowych działających na terenie miasta: Fundacji ufam Tobie, Jasnogórskiego Punktu Charytatywnego, Fundacji św. Barnaby i Stowarzyszenia Wzajemnej Pomocy „Agape”. W pomoc włączyli się także członkowie KSM i uczennice Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. Stefana Żeromskiego w Częstochowie.

Beata Pieczykura/Niedziela

– Chcemy w ten sposób nauczyć młodzież wrażliwości, by nie patrzyła tylko z tej perspektywy, że fryzjer to zawód, który wymaga kreatywności. W dniu ubogich chodzi o to, by spojrzeć na człowieka ze strony wrażliwej – wyjaśniła Ewa Rybak, nauczyciel przedmiotów zawodowych Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. Stefana Żeromskiego w Częstochowie. Jedną ze strzygących bezdomnych była Patrycja. Dlaczego się zaangażowała? – Chcę w ten sposób pomoc tym osobom wyjść z bezdomności, by nikt nie oceniał ich po wyglądzie – powiedziała. Młodzi z KSM mówili krótko: Gotów! Byli gotowi, radośni i uczynni, pomagali, wydawali posiłki. – Chcemy pobyć z tymi ludźmi i dać im radość, że są z drugim człowiekiem, że nie są odrzuceni – powiedziała Magdalena. A Marcin dodał: – Bóg przykazał pomagać, to pomagamy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-11-14 15:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To znak, że papież odszedł w okresie wielkanocnym

Gdy odszedł Jan Paweł II – też był kwiecień – to moje pierwsze skojarzenie po śmierci Franciszka, które kieruje serce do roku 2005. Też był to okres Świąt Wielkanocnych. Zauważmy: wybór Franciszka był oceniany jako zapowiedź nowego stylu, jako nowy powiew.

Umarł w czasie Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, w poniedziałek wielkanocny, czyli w czasie tak bardzo wiążącym się z odnowieniem właśnie. Z odrodzeniem. Z życiem, które tylko zmienia się, nie kończy. To z pewnością wymowny znak dla świata. Także dla Kościoła, który nadal trwa, także w okresie sede vacante, bo został założony przez Zmartwychwstałego Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Papież dołożył wszelkich starań, by być obecnym podczas Wielkiego Tygodnia

To mogła być Wielkanoc bez papieża Franciszka, a jednak dołożył on wszelkich starań, by być obecnym podczas najważniejszego tygodnia w roku liturgicznym - podkreślają w niedzielę watykaniści.

W Wielki Czwartek papież dotrzymał tradycji i udał się w geście bliskości do więzienia, był z wiernymi w Wielką Sobotę i w wielkanocną niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek słuchał i dodawał odwagi - poruszające świadectwo biskupa Marka Mendyka

2025-04-21 21:29

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

papież Franciszek

Vatican Media

Bp Marek Mendyk podczas spotkania z papieżem Franciszkiem w czasie wizyty „Ad limina Apostolorum” w Watykanie

Bp Marek Mendyk podczas spotkania z papieżem Franciszkiem w czasie wizyty „Ad limina Apostolorum” w Watykanie

W Poniedziałek Wielkanocny 21 kwietnia zmarł Papież Franciszek. Jego pontyfikat pozostanie zapamiętany jako czas rozpoczynania procesów, nowych impulsów i otwartych drzwi. Papież, który nie bał się nowości, którego serce biło dla ubogich, migrantów i pokoju. Ojciec Święty nie tylko podróżował, reformował i publikował ważne dokumenty, ale przede wszystkim był blisko ludzi i Kościoła żyjącego w codzienności.

Poprosiliśmy biskupa świdnickiego bp Marka Mendyka o kilka słów osobistej refleksji. Pasterz diecezji odpowiedział, dzieląc się poruszającym świadectwem spotkań z papieżem Franciszkiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję