Reklama

Pamięć

„Odrodzenie” - Dni Modlitw

Niedziela Ogólnopolska 39/2004

„Odrodzenie” w Auli Jana Pawła II na Jasnej Górze

„Odrodzenie” w Auli Jana Pawła II na Jasnej Górze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po raz 48. na Jasnej Górze od 10 do 12 września br. trwały Dni Modlitw Ruchu Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie”. Inicjatorem Dni Modlitw był Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński - senior „Odrodzenia” przedwojennego. Ponad 80-letni Ruch wytworzył swoistą tradycję, nawiązującą do początków idei międzywojennych: odnowić wszystko w Chrystusie, oddać Polskę Chrystusowi. „Odrodzenie” w swych założeniach miało odrodzić religijnie, moralnie i intelektualnie młodzież oraz zapobiegać głębokiemu kryzysowi kultury, na skutek rozpowszechniającej się desakralizacji życia, płynącej z liberalizmu. Dzisiaj „Odrodzenie” ma do spełnienia podobne cele.
Dni Modlitw są przygotowywane wielopłaszczyznowo. Tak, aby - zgodnie z tradycją - pogłębić ducha, intelekt i omówić najbardziej dotykający człowieka problem społeczny - obecnie jest to bezrobocie. Wrześniowe spotkanie, w którym uczestniczyło ok. 500 osób, z działających w Polsce 40 kół, przebiegało pod hasłem: Chrystusa naśladować. Prymas Polski kard. Józef Glemp, nie mogąc osobiście uczestniczyć w spotkaniu, wystosował list do członków „Odrodzenia”, w którym napisał: „Mamy naśladować Chrystusa, to znaczy brać własny krzyż na każdy dzień. Mamy wspaniałe wzorce, choćby postać bł. o. Michała Czartoryskiego”.
Dzień pierwszy upłynął pod znakiem rekolekcji i wspólnej modlitwy podczas Drogi Krzyżowej i Apelu Jasnogórskiego. Nauki głosili: o. Leon Knabit - benedyktyn, i o. Wiesław Łyko - oblat Maryi Niepokalanej. Od trzech lat oddzielny blok rekolekcyjno-formacyjny przygotowywany jest dla młodych z Czarnkowa, Poznania i z 7 rzeszowskich kół „Odrodzenia”. W tym roku młodzi spotykali się z o. Markiem Grzelczakiem - dominikaninem (rzeszowskim duszpasterzem Akademickiego Koła „Odrodzenia” w Rzeszowie). Spotkanie miało miejsce w kaplicy Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego à Paulo przy ul. św. Barbary 43 w Częstochowie.
Modlitwy i konferencje rozłożono na sobotę i niedzielę. W sobotę przed południem zgromadzeni w Auli Jana Pawła II wysłuchali konferencji: Opatrzność Boża a Miłosierdzie! Znaczenie zawierzenia Opatrzności Bożej, wygłoszonej przez Macieja Jakubowskiego, oraz Społeczna nauka Kościoła a praktyczne osiągnięcia w przezwyciężaniu bezrobocia i ubóstwa - o. Krzysztofa Mądela SJ. Popołudniowe seminarium społeczne było przedłużeniem konferencji i przebiegało w atmosferze burzliwej polemiki z o. Krzysztofem Mądelem. Zarówno o. Krzysztof, jak i zabierający głos wskazywali na konieczność rezygnacji z nadopiekuńczej roli państwa i zmianę świadomości społeczeństwa, na konieczność reform legislacyjnych ordynacji wyborczych w kierunku wyborów personalnych, czyli okręgów jednomandatowych. Mówiono o konieczności przeciwstawiania się zawłaszczaniu mediów publicznych, głównie w okresie wyborczym, o poszukiwaniu nowych sposobów formacji liderów samorządowych. Odrodzeniowcy z różnych stron Polski dzielili się inicjatywami minimalizującymi bezrobocie na szczeblu lokalnym, parafialnym i regionalnym, np. Fundacja Dobrego Pasterza w Ustroniu Śląskim, Fundacja „Barka” w Poznaniu. Zauważono potrzebę stworzenia sieci „wsparcia dla jednego”, czyli adwokatury społecznej. Jej rolą byłoby świadczenie pomocy przez ludzi kompetentnych i doświadczonych.
Seminarium formacyjne o „odczytywaniu sercem” Pisma Świętego poprowadził o. Włodzimierz Zatorski - benedyktyn. Na forum młodzi wysłuchali także ważnego wykładu dr. Jacka Pulikowskiego: O samowychowaniu w nawiązaniu do myśli Ojca Świętego: „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od Was nie wymagali”.
Niedziela poświęcona była prekursorowi lwowskiego „Odrodzenia” - bł. Michałowi Czartoryskiemu, w 60. rocznicę jego śmierci. Duchową sylwetkę i jego osobowość przybliżyła Alicja Trześniowska. Dopełnieniem tej prezentacji był - ze wzruszeniem i uznaniem przyjęty przez zgromadzonych - montaż słowno-muzyczny w wykonaniu młodzieży z Rzeszowa i Czarnkowa, przygotowany przez A. Trześniowską.
Zgromadzeni na 48. Dniach Modlitw Ruchu Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie” skierowali do władz postulat świętowania w naszej ojczyźnie niedzieli. Prezes Maciej Jakubowski, w imieniu Zarządu Stowarzyszenia, prosił, aby wszyscy członkowie „Odrodzenia” w okresie przygotowującym walny zjazd, który odbędzie się w dniach 29 kwietnia - 3 maja 2005 r. w Czarnkowie, podjęli krucjatę modlitewną. Spotkanie w Domu Matki i Królowej zakończyło zawierzenie się Stowarzyszenia i jego trudnych wyborów Opatrzności Bożej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pytania o Anioła Stróża

Anioł Stróż jest zawsze bliski człowiekowi wierzącemu. Towarzyszące nam od dzieciństwa proste modlitwy do Anioła Stróża, obrazki przedstawiające kroczącego za dzieckiem zatroskanego anioła z rozpostartymi skrzydłami rodzą wciąż pytania: Kim jest Anioł Stróż? Jaki on jest? Ilu jest Aniołów Stróżów? To oczywiste, że chcemy więcej wiedzieć o kimś, kto jest nam szczególnie bliski

Pytamy więc: Czy wszyscy ludzie mają swego Anioła Stróża czy wyłącznie chrześcijanie? Każdy człowiek ma swojego Anioła Stróża. W starotestamentalnej Księdze Tobiasza archanioł Rafał pojawia się w roli towarzysza młodego Tobiasza (por. Tb 5, 4n). Dzieje Apostolskie wspominają anioła św. Piotra (por. Dz 12, 15). Anioła Stróża ma każdy człowiek, także wyznawca innej religii czy osoba niewierząca. Jest on więc dany każdemu człowiekowi. A więc, ilu jest ludzi na świecie, tylu jest Aniołów Stróżów.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Jestem przekonany, że życie zawdzięczam mojemu Aniołowi Stróżowi

Niedziela Ogólnopolska 39/2024, str. 30-31

[ TEMATY ]

anioł

Karol Porwich/Niedziela

Jedną z pierwszych modlitw, których uczymy się w dzieciństwie, jest ta do Anioła Stróża. W miarę jednak jak dorastamy, zapominamy o obecności aniołów w naszym życiu, traktujemy je jak istoty z bajki. Czy faktycznie jako dorośli nie potrzebujemy aniołów?

Wiele mówi się o cudach zdziałanych za przyczyną świętych, a zapomina się o cudownych zdarzeniach z udziałem aniołów. Nie bez powodu ich interwencje są tak samo dyskretne, jak ich obecność wśród nas. Czuwają nad nami w sposób niezauważalny. Czy zdarzyło ci się usłyszeć jakiś wewnętrzny głos, który ostrzegał cię przed mającym się niebawem wydarzyć niebezpieczeństwem, albo widziałeś tajemniczą postać, która pomogła ci wydostać się z opresji? Nie brakuje osób, które dzielą się takimi doświadczeniami, ich świadectwa przywracają wiarę w Aniołów Stróżów, dają nadzieję, że nawet w największych kłopotach nie jesteśmy sami.
CZYTAJ DALEJ

Kapłaństwo jak jutrzejsza gazeta [Felieton]

2025-10-02 23:00

Obraz wygenerowany przez AI

Czytałem wczoraj, że ma powstać nowy religijny kanał TV. Zainteresowany temat zacząłem sprawdzać, jaką linię ma koncern go prowadzący. Przeglądając programy TV emitowane przez tego wydawcę natknąłem się na serial, który uwielbiałem w późnym dzieciństwie - “Zdarzyło się jutro”. Było w nim coś niezwykłego. Gary Hobson, zwyczajny facet z Chicago, codziennie rano dostawał gazetę z przyszłości. Nie był superbohaterem w pelerynie, nie miał broni ani pieniędzy, ale miał tylko poczucie misji i odpowiedzialności. Wiedział co się może wydarzyć i miał świadomość, że brak reakcji może doprowadzić do tragedii.

Przypominając sobie niektóre wątki przyszła mi myśl, że główny bohater dzień po dniu walczy o nadzieję. Wielu bohaterów, którym pomaga Gary to ludzie będący na skraju życia, przejawiający brak nadziei. A on swoją postawą i słowem namawiał, że jeszcze nie wszystko stracone, że można się podnieść, że jeszcze jest czas, że można inaczej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję