Reklama

Porady prawnika

Skarga na sąd za zwłokę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ciągnące się latami postępowania w polskim sądzie były wielokrotnie przedmiotem skarg do Trybunału w Strasburgu. Po wyroku w sprawie Andrzeja Kudły, w którym Trybunał przyznał mu rację i zasądził na jego rzecz 30 tys. zł tytułem odszkodowania jako zadośćuczynienie, stwierdził jednocześnie, że nieoddanie do dyspozycji obywateli jakiejkolwiek drogi sądowej, pozwalającej poskarżyć się na przewlekłość, jest naruszeniem europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.
17 czerwca Sejm uchwalił więc ustawę o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki. Ustawa ta ukazała się w Dzienniku Ustaw 16 sierpnia br., a 17 września weszła w życie.
Zgodnie z przepisami, każdy obywatel niezadowolony z tempa procesu lub egzekucji będzie mógł złożyć skargę do polskiego sądu okręgowego, w którego okręgu prowadzona jest sprawa lub egzekucja, a gdy prowadzone są w dwu lub więcej okręgach - tam, gdzie dokonano pierwszej czynności. Skarga wymaga opłaty w wysokości 100 zł. Jeśli w danej sprawie skargę wniesie kilka osób, każda musi uiścić opłatę, gdy złoży ją tylko jedna bez wskazania nazwiska - sąd przyjmie, że wniosła ją osoba pierwsza na liście spośród wnoszących skargę. Pieniądze te wrócą jednak do strony, jeśli skargę sąd uwzględni.
Skargę możemy napisać sami, tzn. że nie ma wymogu adwokackiego. Musimy jednak pamiętać, że nasze pismo powinno zawierać niezbędne informacje, ponieważ skargę niespełniającą owych wymagań sąd odrzuci.
Skarga zatem musi zawierać:
* oznaczenie sprawy, której dotyczy;
* żądanie stwierdzenia, że zostało naruszone prawo strony do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie;
* uzasadnienie zarzutu przewlekłości postępowania.
Można zażądać również zasądzenia odpowiedniej sumy pieniężnej. Największy kłopot może sprawić piszącemu uzasadnienie skargi, pamiętajmy więc, że trzeba podać informacje:
* o czasie trwania postępowania sądowego, datę pierwszej rozprawy i okresy nieuzasadnionych przerw między rozprawami;
* czy sąd terminowo i systematycznie podejmował czynności;
* czy kierunek postępowania dowodowego był prawidłowo prowadzony;
* czy opinie biegłych sporządzano terminowo;
* czy sprawa należy do zawiłych;
* czy są jakieś czynności konieczne do podjęcia w celu terminowego zakończenia sprawy.
Sąd, do którego wpłynęła skarga, przedstawia ją niezwłocznie sądowi właściwemu wraz z aktami sprawy, w której toczy się postępowanie. Ten rozpozna ją w trzyosobowym składzie sędziowskim. Uwzględniając skargę, sąd stwierdzi, iż nastąpiła przewlekłość postępowania, a na żądanie skarżącego może zlecić sądowi rozpoznającemu sprawę podjęcie odpowiednich czynności w wyznaczonym terminie. Może też przyznać odpowiednią pieniężną rekompensatę.
Wydane przez sąd orzeczenie jest ostateczne, tzn. że nie można się od niego odwołać. Pamiętajmy jednak, że przyznana nam rekompensata nie wyklucza możliwości dochodzenia odszkodowania w procesie cywilnym.
Wszyscy, którzy złożyli skargę do Trybunału w Strasburgu, a nie przeszli jeszcze wstępnego etapu, mogą złożyć skargę do polskich sądów (spowoduje to wycofanie skargi z Trybunału).
Nieuwzględnienie skargi nie oznacza, że skarżący nie może znowu z takim żądaniem wystąpić - może, ale po 12 miesiącach od daty wydania orzeczenia co do wcześniejszej skargi. Dla sprawy egzekucyjnej lub innej dotyczącej wykonania orzeczenia sądowego termin ten wynosi 6 miesięcy. Pamiętajmy również o tym, że jeśli nie mamy owych 100 zł na opłacenie skargi, możemy wystąpić o zwolnienie nas z tego obowiązku, tak jak czynimy, wnosząc pozew lub wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych. Maksymalna kwota rekompensaty wynosi 10 tys. zł.
„Ocena, czy czas postępowania był rozsądny, musi być dokonana szczególnie w świetle stopnia złożoności sprawy, zachowania skarżącego oraz odpowiednich władz. W sprawach dotyczących stanu cywilnego kryterium oceny jest również to, czego sprawa dotyczy z punktu widzenia skarżącego. Szczególna staranność jest tutaj wymagana ze względu na ewentualne konsekwencje, które może pociągną za sobą przewlekłość postępowania” - orzekł Trybunał w Strasburgu 30 stycznia 2003 r., wyrok 374337/97.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jagodziński: wybór Leona XIV to kolejny dowód na działanie Ducha Świętego

2025-05-08 20:33

[ TEMATY ]

Duch Święty

abp Jagodziński

Papież Leon XIV

T.D.

Abp H. M. Jagodziński tuż po przyjęciu święceń

Abp H. M. Jagodziński tuż po przyjęciu święceń

Dzisiejsze zakończenie konklawe i wybór Leona XIV to kolejny dowód na działanie Ducha Świętego - ludzie po ludzku kalkulują, projektują, czynią zakłady, a Boża dynamika ma swoje drogi - mówi KAI abp Henryk M. Jagodziński, nuncjusz apostolski w RPA, Lesotho, Namibii, Eswatini, Botswanie.

Dyplomata watykański abp Henryk M. Jagodziński pochodzi z diecezji kieleckiej.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV - Papież misjonarz

2025-05-08 19:49

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Sześćdziesięciodziewięcioletni kard. Robert Francis Prevost, to pierwszy papież augustianin i drugi po Franciszku papież z kontynentu amerykańskiego, choć w przeciwieństwie do swego poprzednika, pochodzi z Ameryki Północnej. Nowy Biskup Rzymu urodził się 14 września 1955 r. w Chicago, w stanie Illinois, jako syn Louisa Mariusa Prevosta, pochodzenia francusko-włoskiego, oraz Mildred Martínez, pochodzenia hiszpańskiego. Ma dwóch braci - Louisa Martina i Johna Josepha.

Przeczytaj także: Habemus Papam - MAMY PAPIEŻA !
CZYTAJ DALEJ

O. Wiesław Dawidowski, augustianin: w naszym zakonie jest radość i euforia

2025-05-09 17:39

[ TEMATY ]

św. Augustyn

Papież Leon XIV

Augustianie

Wikipedia/public domain

św. Augustyn

św. Augustyn

- Po wyborze papieża Leona XIV w naszym zakonie jest radość i euforia - mówi o. Wiesław Dawidowski OSA, były przełożony prowincjalny augustianów w Polsce, Narodowy Dyrektor Duszpasterstwa Migrantów. - Znamy się od 1999 r. Spotykałem go wielokrotnie przede wszystkim przy okazji naszych wydarzeń zakonnych, takich jak kapituły generalne, wizytacje - wspomina. Ojciec Święty, jeszcze jako generał augustianów był w Polsce trzykrotnie.

- Po wyborze papieża Leona XIV w naszym zakonie jest radość i euforia. Jest to moment absolutnie historyczny dla całego naszego zgromadzenia, dla całej rodziny augustiańskiej, wszystkich naszych formacji i męskich i żeńskich, rozsianych po ponad 50 krajach świata - mówi o. Wiesław Dawidowski w rozmowie z KAI. Przypomina, że to pierwszy w historii Kościoła augustianin, który został papieżem. - Nasz zakon istnieje od 1256 r., więc to naprawdę jest moment, który przeżywamy chyba raz na 1000 lat - stwierdza.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję