Reklama

Komfort psychiczny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szanowna i Droga Pani Aleksandro!
Jestem pełen uznania i podziwu dla tego, co Pani czyni dla takich jak Piotrek (nr 38 „Niedzieli”). Proszę mi wierzyć, że serce mi się kroi z bólu, kiedy czytam coś takiego jak napisał Piotrek. On naprawdę bardzo cierpi, czuje się zraniony na duszy, a to jest chyba najgorszy ból. Niestety, takie jest życie, że częściej spotykają nas przykrości i upokorzenia, niż radość i zadowolenie. Sam tego nieraz doświadczyłem, dlatego łatwiej jest mi zrozumieć innych. A wracając do Piotrka, rozumiem go doskonale i chciałbym mu w jakiś sposób pomóc. Sam mam bardzo wiele różnych życiowych doświadczeń, nie zawsze przyjemnych, dlatego jest mi łatwiej zrozumieć drugiego człowieka. Na szczęście jestem głęboko wierzący i praktykujący, mam więc komfort psychiczny i nie poddaję się tak łatwo jak dawniej presji otoczenia i przykrym doświadczeniom życiowym. Bardzo pomaga mi w tym również fakt, że mam wokół siebie wielu przyjaciół (również wśród kapłanów), na których zawsze mogę liczyć. Dzięki ich pomocy dość szybko odzyskałem równowagę po śmierci żony, gdy zostałem sam jak palec. Ksiądz, który mnie wspierał, sam ciężko zachorował. Ta sytuacja spowodowała moją przemianę, bo moje cierpienia były czymś błahym wobec jego tragedii.
Te wszystkie przeżycia bardzo mnie zahartowały, przede wszystkim umocniły w wierze i pozwoliły inaczej spojrzeć na niedolę bliźnich. I tak się złożyło, że ratowałem duchowo innych ludzi... Dlatego też jestem gotowy również dla Piotrka coś uczynić. Nie będzie to z pewnością nic bardzo wielkiego, ale pragnę mu ofiarować serce i swoją przyjaźń aby uwierzył, że nie wszyscy są materialistami. Dlatego proszę o przekazanie mu mojego listu.
Jestem dużo starszy od Piotrka (74), czuję się jednak również młody duchem i czas ziemskiego pielgrzymowania pragnę wykorzystać jak najlepiej. Przepraszam, że pozwoliłem sobie tak dużo napisać. Najserdeczniej Panią pozdrawiam, życząc wielu sukcesów w prowadzonej działalności dla dobra potrzebujących. Niech Dobry Bóg Panią wspiera swą łaską i zdrowiem. Szczęść Boże!
Stefan

Podoba mi się określenie, że wiara daje komfort psychiczny. Rzeczywiście, człowiek głęboko wierzący i praktujący ma niejako o wiele mniej problemów, niż niewierzący. Przede wszystkim ma drogowskaz. A mieć zasady, którymi można się w życiu kierować, to tak jakby ktoś prowadził nas za rękę po wąskiej kładce życia, nad wszelkimi przepaściami. Niestety, ten drogowskaz trzeba umieć zauważyć i docenić, a nie dzieje się to samo z siebie. Formacja duchowa nie może więc ograniczać się do „odfajkowania” poszczególnych „szczebli wtajemniczenia” (chrzest, I Komunia św., bierzmowanie czy nawet regularna Eucharystia), lecz powinna wypełnić obszar między tymi datami swojego życia pogłębiną refleksją i pracą nad sobą. Termin „wtórny analfabetyzm” jest bardzo pojemny. Gdyby ktoś zadał niejednej osobie dorosłej proste pytanie katechizmowe, pewnie by się nieco zdziwił odpowiedzią. Oczywiście, nie chcę tu nikogo „wytykać” palcem, bo sama zreflektowałam się też niezbyt wcześnie. Na szczęście ktoś z boku podsyłał mi i pytania do przemyślenia, i odpowiednie lektury (tak, tak, Krzysiu, o Tobie myślę!). Dzięki temu nie zatrzymałam się w rozwoju duchowym. Oczywiście, wiele jest jeszcze do zrobienia przede mną - jeśli Dobry Bóg zechce mnie dłużej zatrzymać na tej ziemi, mam też wiele planów. Na szczęście nigdy nie miałam poczucia, że już wszystko wiem i umiem. Niemniej, za Panem Stefanem mogę i ja powiedzieć, że żyję w - komforcie. Czego życzę wszystkim naszym Czytelnikom i Korespondentom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

Nie gubię dokumentów ani portfela, a jeśli na chwilę zawieruszę klucze, sama je w krótkim czasie odnajduję. Mam za to osobliwy zwyczaj wzdychania do niego, by pomógł mi znaleźć... miejsce do parkowania. Działa za każdym razem.

Najwyraźniej on jest pobłażliwy i stoicko cierpliwy nawet wobec nie najmądrzej proszących, a może, jak coraz częściej podejrzewam, ma ogromne poczucie humoru. Św. Antoni. Kochany w Polsce i w najróżniejszych zakątkach świata, najmocniej jednak we Włoszech, gdzie zdaje się, że swą popularnością przewyższa samą Matkę Bożą. Dowodem na to są jego figury zasypane stosem listów z prośbami o rozwiązanie problemów znacznie poważniejszych niż ten przywołany przeze mnie.
CZYTAJ DALEJ

Atak Izraela wywoła wojnę? Jest deklaracja Iranu

2025-06-13 12:22

[ TEMATY ]

wojna

Izrael

Iran

atak

PAP/EPA

Irańskie kobiety protestują przeciwko izraelskim atakom lotniczym w Teheranie

Irańskie kobiety protestują przeciwko izraelskim atakom lotniczym w Teheranie

Irański minister spraw zagranicznych Abbas Aragczi określił atak Izraela jako deklarację wojny przeciwko Iranowi – podała agencja AFP, powołując się na oświadczenie irańskiego resortu dyplomacji.

Określenie to padło w liście Aragcziego do Organizacji Narodów Zjednoczonych, w którym "wezwał Radę Bezpieczeństwa do natychmiastowego zajęcia się tą kwestią".
CZYTAJ DALEJ

„Przewodnik po przyjaźni śladami Pier Giorgia Frassatiego”

2025-06-13 20:41

[ TEMATY ]

książka

bł. Pier Giorgio Frassati

Luciana Frassati/Wikipedia

Bł. Pier Giorgio Frassati

Bł. Pier Giorgio Frassati

Wyrusz w podróż, by odkryć głębię przyjaźni i radość płynącą z relacji. W tej wędrówce nie będziesz sam. Będzie z Tobą Święty Pier Giorgio Frassati, niezwykły młody człowiek, który też pragnie zaprzyjaźnić się z Tobą. Dołącz do grona Ciemnych Typów i każdego dnia ciesz się życiem. - czytamy w opisie książki „Przewodnik po przyjaźni śladami Pier Giorgia Frassatiego” autorstwa Pauliny Małoty.

Artykuł zawiera fragment książki „Przewodnik po przyjaźni śladami Pier Giorgia Frassatiego”, wyd. Pomoc.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję