Reklama

Polska

Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji: brak drugiej osoby w Święta uświadamia nam jej wartość

Z powodu pandemii tegoroczne Święta dla wielu Polaków na emigracji będą dużym wyzwaniem. Czasami brak drugiej osoby może nam uświadomić jej wartość, a to przyczynia się do wzmocnienia wzajemnych więzi - powiedział PAP Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej Bp Wiesław Lechowicz.

[ TEMATY ]

emigracja

bp Wiesław Lechowicz

Biuro Delegata KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Święta Bożego Narodzenia uczą nas przyjmowania miłości i dzielenia się nią z innymi. W Ewangelii św. Jana czytamy: +Tak, bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony+. To jest miłość przekraczająca ludzką wyobraźnię" - zacytował bp Lechowicz. Zwrócił uwagę, że "nie jest to dar, który należy się człowiekowi". "Jest to łaska" - zaznaczył hierarcha.

Wskazując na list apostolski "Patris corde" ogłoszony przez papieża z okazji 150. rocznicy ogłoszenia św. Józefa patronem Kościoła powszechnego, bp Lechowicz zwrócił uwagę, że "opiekun Świętej Rodziny w swoim życiu kierował się nie tyle logiką ofiary, co logiką daru". "Prezenty, które ofiarowujemy sobie nawzajem w święta Bożego Narodzenia powinny nam uzmysławiać, że nasze życie jest przede wszystkim darem dla drugiego człowieka" - powiedział bp Lechowicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przyznał, że z powodu wprowadzenia w wielu krajach restrykcji związanych z pandemią COVID-19, tegoroczne święta będą dla wielu dużym wyzwaniem. "Trudno przyzwyczaić się do samotności, oddalenia. W związku z tym, życzę rodzinom polonijnym, aby przeżywały te święta w sposób mądry. Czasami brak drugiej osoby może nam uświadomić jej wartość, a to przyczynia się do wzmocnienia wzajemnych więzi" - wskazał bp Lechowicz.

Zwrócił uwagę, że Polska jest jedynym krajem, gdzie wieczerza wigilijna ma uroczysty charakter. "Rodacy mieszkający na emigracji kultywują tradycje spotkań wigilijnych, w tym m.in. dzielenie się opłatkiem czy składanie sobie życzeń. Czynią to często nawet osoby nieidentyfikujące się z chrześcijaństwem. Zwyczaje te spotykaj się także z dużym zainteresowaniem ze strony osób, które nie mają polskiego pochodzenia" - powiedział bp Lechowicz.

Wspomniał, że Polacy mieszkający na południowej półkuli, gdzie obecnie trwa lato, np. w Australii, Nowej Zelandii czy Ameryce Południowej - z dużą nostalgią wspominają święta w Polsce, które kojarzą się z dzieciństwem, choinką, śniegiem za oknem oraz tradycyjną wieczerzą wigilijną po zmroku. "Nie wszędzie na świecie można np. dostać produkty, z których przygotowuje się tradycyjne dwanaście dań na stół wigilijny" - dodał duchowny.

Powiedział, że w wielu krajach, także tam gdzie dominują katolicy, jak we Włoszech, Hiszpanii czy Portugalii, większość wiernych ogranicza swoje religijne świętowanie do przyjścia na pasterkę. "Pierwszy i drugi dzień świąt Bożego Narodzenia poświęcony jest bardziej na spotkania w gronie rodzinnym oraz wypoczynek na łonie natury" - powiedział delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej.

Reklama

Zwrócił uwagę, że w tym roku drugi dzień świąt Narodzenia Pańskiego przypada w niedzielę, w związku z czym wszyscy katolicy zobowiązani są do uczestnictwa we mszy św. "W związku z różnymi ograniczeniami w wielu krajach będą prowadzone transmisje mszy św. w Internecie. Co prawda śledzenie liturgii on-line nie jest w stanie zastąpić fizycznej obecności w czasie eucharystii w kościele, ale pomaga pozostawać w łączności duchowej" - ocenił bp Lechowicz.

Wskazał, że definicja miłości zawiera się trzech prostych słowach zawartych w Apelu Jasnogórskim - "Jestem. Pamiętam. Czuwam". "Doskonale oddają one zadania, które stoją przed osobami mieszkającymi za granicą, a chcącymi dbać o swoje relacje. Jeżeli obecność fizyczna przy drugim człowieku jest niemożliwa, pozostaje nam wówczas łączność duchowa oraz za pośrednictwem nowych technologii. Jeżeli zależy nam na innej osobie, wówczas pamiętam o pewnych zobowiązaniach. Natomiast w słowie czuwam wpisana jest praca nad sobą, żeby te relacje były żywe i głębokie" - wyjaśnił bp Lechowicz.

W oceni hierarchy - największym wyznawaniem w nowym roku dla rodzin polonijnych będzie "podtrzymywania ogniska domowego, by była w nim miłość, ciepło, szacunek i przebaczenie oraz pokój". "Życzę wszystkim rodakom na emigracji zdrowia fizycznego i duchowego. W języku łacińskim mieści się to w słowie +salus+. Chodzi dosłownie o zbawienie" - wskazał bp Lechowicz.

Według szacunków Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz organizacji polonijnych poza granicami naszego kraju żyje ponad 20 mln ludzi polskiego pochodzenia, a więc 1/3 polskiej populacji. Są to osoby, które wyjechały z ojczystego kraju lub urodziły się poza Polską, ale poczuwają się do polskiego pochodzenia i związków z polskością.

"Największymi ośrodkami polonijnymi, po Stanach Zjednoczonych, gdzie ponad 9,6 mln osób deklaruje polskie pochodzenie, są Niemcy, Wielka Brytania, Francja i Kanada. W Europie najwięcej Polaków mieszka w niemieckim Zagłębiu Ruhry – blisko 1 mln, oraz w metropoliach Londynu i Paryża. Z roku na rok wzrasta także liczba Polaków pracujących w Norwegii" - wynika z informacji przekazanych przez Biuro ds. Duszpasterstwa Emigracji działające przy Konferencji Episkopatu Polski.

Wśród Polonii posługuje obecnie ok. 2 tys. kapłanów, msze św. celebrowane są w ok. 1,5 tys. ośrodków. 800 kapłanów pracuje w krajach Europy Zachodniej. Tylko w Niemczech jest ok. 120 księży. Podobna liczba jest we Francji i w Wielkiej Brytanii. Czasami parafie są dwujęzyczne. (PAP)

2021-12-25 09:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wojskowi ewangelizatorami? Ruszył specjalny kurs

[ TEMATY ]

ordynariat polowy

bp Wiesław Lechowicz

kurs ewangelizatora wojskowego

Ordynariat Polowy Wojska Polskiego

Bp Wiesław Lechowicz zainaugurował kurs ewangelizatora wojskowego

Bp Wiesław Lechowicz zainaugurował kurs ewangelizatora wojskowego

Mszą św. sprawowaną w kaplicy Matki Bożej Zwycięskiej pod przewodnictwem biskupa polowego Wiesława Lechowicza rozpoczął się kurs ewangelizatora wojskowego. Kurs potrwa do niedzieli bierze w nim udział 15 żołnierzy z całego kraju. Podczas jego trwania uczestnicy będą zastanawiać się nad tym, jak dotrzeć z Dobrą Nowiną do środowiska wojskowego.

Na początku Mszy św. bp Wiesław Lechowicz podziękował ks. mjr. Mateuszowi Korpakowi za zorganizowanie kursu, który jest pierwszym takim w historii Ordynariatu Polowego. Słowa wdzięczności skierował też do pomysłodawcy spotkania por. Jarosława Zacharzewskiego z 19. Nadbużańskiej Brygady Obrony Terytorialnej. - Dzisiaj przeżywamy wspomnienie św. Antoniego, opata, który był jednym z pierwszych mnichów w historii Kościoła. W stosunkowo w młodym wieku postanowił się udać na pustynię. Tam się modlił, pokutował, prowadził życia ascetyczne, dożywając wieku 100 lat. Jak więc widać, Duch sprzyja ciału i z tą też nadzieją rozpoczynamy dzisiejszą Eucharystię, wierząc, że to, co tutaj przeżyjemy, będzie sprzyjać całemu naszemu życiu, wpływać pozytywnie na waszą służbę wojskową i na tych, z którymi dla dobra naszej Ojczyzny służycie - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

"Extra omnes!". Rozpoczęło się konklawe

2025-05-07 17:51

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

O godz. 16:30 w Pałacu Apostolskim rozpoczęła się liturgia wejścia na konklawe. Wzięło w niej udział 133 kardynałów elektorów, a poprowadził ją – zgodnie z przepisami – najstarszy precedencją kardynał biskup – Pietro Parolin. Kardynałowie wybiorą 267. Papieża.

Liturgia rozpoczęła się znakiem krzyża i krótkimi obrzędami wstępnymi, po których kardynałowie, modląc się Litanią do Wszystkich Świętych, przeszli procesyjnie do Kaplicy Sykstyńskiej. Tam, po odśpiewaniu hymnu „Przybądź Duchu Święty” i odmówieniu modlitwy w intencji elektorów, złożyli oni uroczystą przysięgę. Najpierw wspólnie odczytali jej rotę, która dotyczy zarówno sytuacji, w której na któregoś z nich padnie wybór, jak też dochowania tajemnicy konklawe. Następnie każdy z kardynałów osobiście dopełnił przysięgi, kładąc dłoń na Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu

2025-05-08 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu. O miłość zaś trzeba zabiegać. Trzeba o nią prosić i troszczyć się, kiedy zaczyna kiełkować, aby się pięknie i bujnie rozwijała.

Jezus powiedział: «Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję