Reklama

Na naszej okładce

„Pokłon Pasterzy”

Michaela Willmanna (1630-1706) nazywano śląskim Apellesem i chociaż urodził się w Królewcu i wiele podróżował do Holandii, Czech, Niemiec, Polski itd., swoje poźniejsze życie związał ze Śląskiem i działalnością kontrreformacyjną Zakonu Cystersów.

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

Michael Willmann, „Pokłon pasterzy”

Michael Willmann, „Pokłon pasterzy”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Scena Pokłonu pasterzy autorstwa Willmanna pochodzi z kościoła św. Józefa w Krzeszowie. To dla Bractwa św. Józefa, założonego w 1669 r. przez opata Zakonu Cystersów, Bernarda Rosę (1660-96), został wzniesiony kościół św. Józefa. Kościół powstał tuż obok klasztoru Cystersów w Krzeszowie.
Kult św. Józefa był rozpowszechniony w okresie kontrreformacji. Na Śląsku w XVII wieku propagowali go Cystersi.
Willmann dla dekoracji malarskiej, którą polecono mu wykonać, czerpał z wielu wzorów, m.in. z malowideł wspaniałego kościoła klasztornego w Lilienfeld, w Dolnej Austrii. (Lilienfeld było wówczas Mekką kultu św. Józefa w Europie).
Artysta ozdabiał kościół św. Józefa w Krzeszowie ogromną ilością dzieł malarskich (głównie freskami). Zdobią one wszystkie kaplice i sklepienia kościelne. Freski w tym kościele imitują malowidła olejne na płótnie, wprawione w bogate ramy stiukowe - był to popis kunsztu dekoratorskiego.
Scena Pokłonu pasterzy pochodzi z zachodniej części kościoła, gdzie został umieszczony cykl Radości św. Józefa (na wzór Radości Maryi).
Jest to fresk namalowny z Willmannowskim rozmachem, według recepty non finito (nie wykańczać dzieła) i z zastosowaniem plamy - z włoskiego macchia - zamiast wyraźnych konturów. Jest to ciemny, nastrojowy nokturn.
Postaci gromadzą się przy drewnianym żłobie, umieszczonym w otwartej przestrzeni, na nim położono na białym gieźle Nowonarodzonego, od którego bije światło. Nad Dziecięciem pochyla się Maryja, w głębi św. Józef, wołek i osiołek, i pasterze. Jeden z pasterzy trzyma białego baranka, zapowiedź przyszłej Ofiary. W oddali zarysowany ciemny pejzaż z budowlami (?). Ciemny, jakby w rembrandtowskim nastroju Pokłon pasterzy różni się od innych fresków namalowanych dla kościoła św. Józefa, wykonanych często z wirtuozerią jasnej kolorystyki przywodzącej na myśl wenecjan. Artysta przedstawia tu sceny z lekkością i wytwornością póz. Specjalnie zwraca uwagę Święta Rodzina na wysłonecznionej drodze leśnej. Maryja ma osłoniętą głowę błękitnym kapeluszem, mały, jasnowłosy Jezus kroczy ufnie, podnosząc spojrzenie ku trzymającym go za ręce Maryi i świętemu opiekunowi Józefowi, spowitemu w lekką opończę. Scenę tę wypełnia radosne światło.
Po II wojnie światowej w kościołach Warszawy, np. w kościele Wszystkich Świętych na placu Grzybowskim, pojawiły się ogromne kompozycje olejne Willmanna, zamówione niegdyś dla opactwa Cystersów w Lubiążu. Przedstawiają one głównie męczeństwa różnych świętych. Sceny te drastycznie odtwarzają tortury i nacechowane są prawdziwym sadyzmem. Miały one unaoczniać wiernym dobrowolne unicestwianie ciała w imię duchowych, wyższych wartości. Willmann zastosował się tu dość bezkrytycznie do wymogów zamówienia - w myśl propagandy fide dla wzmocnienia ideałów kontrreformacji. „Męczeństwa” ukazane są w ciemnym, ekspresyjnym kolorycie.
Dzieła Willmanna znajdują się na terenach m.in. Czech, Pragi, Niemiec, wszędzie tam, gdzie pracował. Główny zespół jego malarstwa powstał jednak w obrębie mecenatu Cystersów na Śląsku. Oni potrafili docenić jego prawdziwą wartość artystyczną, przez nich to został nazwany śląskim Apellesem. Obiekty sakralne dzięki jego malarstwu stawały się niezapomnianymi zabytkami w swojej wymowie plastycznej, tak jak np. wymieniony kościół Bractwa św. Józefa w Krzeszowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czerna: 27 Ogólnopolskie Spotkanie Rodziny Szkaplerznej

2025-07-19 19:19

[ TEMATY ]

Matka Boża Szkaplerzna

Czerna

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

„Maryjo, Tyś naszą nadzieją” - to hasło i temat 27. Ogólnopolskiego Spotkania Rodziny Szkaplerznej, to znaczy wszystkich noszących karmelitański szkaplerz Maryi. Spotkaniu, które odbyło się dziś w sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Czernej k. Krakowa przewodniczył bp Artur Ważny. Ordynariusz sosnowiecki wskazywał, że wobec 3 milionów przybyszów do Polski trzeba znaleźć rozwiązania i stosowny społeczny model życia zgodnie z Ewangelią gościnności i miłości, gwarantujący jednak integralność i wartości duchowe polskiego społeczeństwa.

W homilii biskup Ważny ukazał szkaplerz Maryjny w perspektywie obfitości łaski na tle jej suszy duchowej w dzisiejszym świecie i w optyce walki duchowej, która jest konieczna dla naszej świętości. Przeciwnikiem w tej walce, tłumaczył biskup, jest „stary człowiek” - „koń trojański” w nas, świat z jego mentalnością i szatan, duchowy pierwiastek zła.
CZYTAJ DALEJ

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Emerytowany biskup pomocniczy Częstochowy Antoni Długosz poprowaidził w piątek (11 lipca br.) modlitwę Apelu Jasnogórskiego.

„Matko Boża, Ty wiesz, że Polacy zdali egzamin, kiedy trzeba było otworzyć drzwi dla milionów uciekających Ukraińców. A w imię miłości bliźniego potrafili zapłacić najwyższą cenę za pomoc Żydom” – powiedział biskup Antoni Długosz. Podkreślił jednocześnie, że przyjmowanie nielegalnych migrantów nie leży w interesie Polski i nie mieści w porządku miłosierdzia. Duchowny mówił o modlitwie za obrońców polskich granic.
CZYTAJ DALEJ

Ku czci Matki Bożej z Góry Karmel i św. Eliasza

2025-07-20 14:38

ks. Łukasz Romańczuk

Matka Boża Szkaplerzna w Głębowicach

Matka Boża Szkaplerzna w Głębowicach

Corocznemu odpustowi ku czci Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel oraz św. Eliasza w Głębowicach przewodniczył ks. prof. dr hab. Sławomir Stasiak, rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu. Po zakończonej Mszy świętej odbyła się procesja ulicami Głębowic z Najświętszym Sakramentem oraz figurą Matki Bożej Szkaplerznej, która nazywana jest przez lokalną społeczność “Panią Głębowicką”.

Podczas homilii ks. prof. Stasiak zwrócił uwagę na proroka Eliasza. - To prorok tak potężny w słowie, że trudno zamknąć w kilku zdaniach jest naukę - mówił kapłan, odwołując się do obrazu, który znajduje się w głównym ołtarzu. - Wytrwałość proroka są nam ludziom XXI wieku coraz częściej nieznane. Nam, ludziom, którzy chcemy mieć wszystko od razu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję