Reklama

Poznajemy Świętych - Stanisław Kostka z Rostkowa święty "z tej ziemi"

Niedziela łowicka 37/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

18 września Kościół obchodził święto św. Stanisława Kostki, zakonnika i patrona Polski, o którym hagiografowie piszą, że "w krótkim czasie przeżył czasów wiele". Na przykładzie tej postaci widać zmienność modeli świętości w różnych czasach. Do dziś walczą tu ze sobą dwie koncepcje świętości i zarazem młodości ludzkiej: jedna afektywna, idylliczna i przesłodzona; druga razowa, bohaterska, realistyczna wobec życia.

Trochę przypomnienia

Stanisław urodził się 28 października 1550 r. jako syn kasztelana zakroczymskiego Jana i Małgorzaty Kostka w Rostkowie. W wieku 14 lat został wysłany ze starszym bratem Pawłem do Wiednia, do gimnazjum cesarskiego. Ponieważ szkołę tę prowadzili jezuici, zapragnął wstąpić do ich zakonu. Ojciec sprzeciwiał się planom syna, myśląc o jego karierze świeckiej. Wbrew jego woli Stanisław w sierpniu 1657 r. postanowił zgłosił się do zakonu. W tym tez celu prowincjał jezuitów skierował go do Rzymu, gdzie w październiku tegoż roku został przyjęty do nowicjatu przez św. Franciszka Borję. W nowicjacie przy kościele św. Andrzeja na Kwirynale po roku zachorował na malarię i w 1568 r. niespodziewanie, po kilku dniach zmarł. Został beatyfikowany w 1670 r., a kanonizowany w 1726 r.

Jaki wzór świętości?

Nie można w całości zgodzić się z wieloma żywotopisarzami św. Stanisława. Posłużyli się oni, choć w dobrej wierze, zdeformowanym, ówczesnym schematem hagiograficznym. Kostka miał być człowiekiem nadwrażliwym, przeżywającym halucynacje. Miał oblewać się wodą na modlitwie dla "ugaszenia żaru ducha", miał omdlewać po usłyszeniu brzydkiego słowa. Miał być wreszcie niezdolny, a jedynie bardzo pobożny. Czy taki Święty może być wzorem dla młodzieży: "anielski", trochę dziwak, by nie powiedzieć nienormalny? Przy tym ciągle podkreśla się krótkość jego życia, jakby ona była racją świętości, a nie moc osobowości. I tak Stasio stał się dla młodzieży polskiej raczej tylko pewną chimerą, pierwotypem religijności uczuciowej.

Tymczasem badania ostatnich kilkudziesięciu lat (o. J. Majkowski TJ) wykazują, że wiele cudownych zjawisk i cech Świętego wymyślili żywotopisarze, ażeby oddać jego niezwykłość. Okazuje się, że była to postać "z tej ziemi", jakkolwiek przeznaczona dla wyższego świata. Był to przede wszystkim młodzieniec o silnej woli w dążeniu do dobra moralnego i o radykalnym ofiarowywaniu swego życia Bogu. Jego indywidualność i oryginalność wzrastała właśnie na silnej woli. Musiał mieć także dużą inteligencję, roztropność i mądrość. W ślad za tym szła śmiałość i odwaga, ogromna pracowitość, co wyrażało się w bardzo dobrych ocenach w nauce. Nie stronił też od pracy fizycznej, jak sprzątanie, mycie naczyń czy szorowanie podłóg. Daleka mu była bierność i rozlazłe mazgajstwo. Był bystry, aktywny i o dużej dynamice psychicznej. Również pod względem psychicznym był silny, a przy tym temperamentu raczej sangwinicznego.

Młodzieży zatem trzeba szkicować św. Stanisława z Rostkowa raczej przy pomocy takich cech, jak ogromna pracowitość, rzetelność, odwaga, mądrość życiowa, pełne oddanie najwyższym ideałom, radykalizm w sprawach Bożych. W tym sensie, w tak krótkim czasie, 18 lat, przeżył problematykę najdłuższego życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jakie znaczenie ma wybór imienia przez papieża?

2025-05-06 13:03

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Zastąpienie imienia chrzcielnego papieskim zakorzeniło się na przestrzeni wieków w historii Kościoła jako pierwsza decyzja, którą podejmuje nowowybrany papież. I choć w pierwszym tysiącleciu niewielu papieży posługiwało się innym, niż chrzcielne, imieniem, to tradycje tej zmiany sięgają początków chrześcijaństwa i opisanej na kartach Ewangelii sceny, w której Jezus zmienił imię swojego pierwszego przyszłego następcy, apostoła Szymona na imię Piotr.

„Jeśli nie pojadę ja, na pewno pojedzie Jan XXIV” - tymi słowami Papież Franciszek odpowiedział na pytanie o możliwość podróży apostolskiej do Wietnamu, które zadał mu jeden z dziennikarzy, podczas konferencji prasowej w samolocie, 4 września 2023 r., w drodze powrotnej z Mongolii. I choć dziś powraca pytanie o to, czy takie właśnie imię wybierze kolejny następca św. Piotra, faktem pozostaje, że będzie to jego osobista decyzja.
CZYTAJ DALEJ

Grzegorz Braun spalił unijną flagę przed kopalnią Wujek

2025-05-06 15:10

[ TEMATY ]

Grzegorz Braun

PAP/Michał Meissner

Europoseł, kandydat na prezydenta Grzegorz Braun spalił we wtorek unijną flagę przed Krzyżem-Pomnikiem Dziewięciu z Wujka, znajdującym się przy kopalni Wujek w Katowicach. Krzyż-Pomnik upamiętnia śmiertelne ofiary krwawej pacyfikacji strajkującej załogi tego zakładu w 1981 r.

Wcześniej we wtorek Braun wraz z posłem Robertem Fritzem (niez.) uczestniczył w - jak to określili - "interwencji poselskiej" w Ministerstwie Przemysłu w Katowicach. Wywieszoną tam unijną flagę Braun zdjął, podeptał i zabrał ze sobą. Przedstawiciele resortu zapowiedzieli zawiadomienie ws. zniszczenia mienia.
CZYTAJ DALEJ

Bundestag wybrał w drugim podejściu Friedricha Merza na kanclerza

2025-05-06 16:49

[ TEMATY ]

Niemcy

PAP/EPA/HANNIBAL HANSCHKE

Niemiecki parlament wybrał we wtorek w drugim podejściu chadeka Friedricha Merza na kanclerza. Kandydata trójpartyjnej koalicji CDU, CSU i SPD w tajnym głosowaniu poparło 325 posłów – poinformowała przewodnicząca Bundestagu Julia Kloeckner. Wymagana większość absolutna wynosi 316 głosów.

Przeciwko głosowało 289 parlamentarzystów.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję