Reklama

Papieskie rozmaitości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczyty uczuć

Trudno z czymkolwiek porównać to, co dzieje się w Polsce, i nie tylko, przy pożegnaniu Ojca Świętego. Wspólnota uczuć sprawia, że wszyscy stają się sobie bardzo bliscy. To prawdziwe, bezprecedensowe dni pokoju i pojednania. Wszyscy chcą sobie wzajemnie pomagać. Przykładem są tu Polskie Koleje Państwowe, które obniżyły o połowę ceny biletów na pociągi zmierzające do Warszawy na narodową Mszę św. w intencji Ojca Świętego.

Cud

Jeszcze o tym skarbie, który nadal mamy w sercach. Kilkanaście minut po tym, gdy nadszedł komunikat o śmierci Jana Pawła II, modliliśmy się w kościele. Wyszedłem na chwilę przed świątynię, gdzie natknąłem się na znajomych. - Nie zdarzył się cud - powiedziałem. - Mieliśmy cud przez 27 lat - usłyszałem w odpowiedzi. Choć wtedy tego nie powiedziałem, to mówię teraz: Ten cud nadal może trwać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sygnały z Chin

Trwa w nas walka dobra ze złem. Często czynimy to, czego naprawdę nie chcemy. Ta ludzka właściwość przekracza wszelkie kultury i granice. Z bezprecedensową sytuacją mieliśmy do czynienia w ostatnich dniach życia Ojca Świętego, kiedy to nawet rząd chiński słał do Papieża życzenia powrotu do zdrowia. Niestety, wkrótce otrzymaliśmy informację, że w tym samym czasie w tych samych Chinach aresztowano dwóch starszych kapłanów Kościoła katolickiego wiernego Ojcu Świętemu. „Czynię zło, którego nie chcę” (por. Rz 7, 19).

Taki sam

Lubujący się w sondażach Amerykanie zaraz po odejściu Jana Pawła II przeprowadzili sondaż, pytając ludzi, jakiego chcieliby widzieć następcę na Stolicy Piotrowej. Odpowiedź nie mogła być inna: takiego samego. Najlepiej, gdyby się nazywał Wojtyła.
To dzięki Janowi Pawłowi II Polska i cała Europa Środkowo-Wschodnia jest wolna - przypominają światowe tytuły. Jak jednak zauważył jeden z amerykańskich teologów, kiedy Polacy byli zniewoleni, przychodzili do kościołów, kiedy dostali wolność, część opuściła świątynię, wybierając najbliższy McDonald’s. To, oczywiście, w sensie symbolicznym oznacza kulturę konsumpcji. Teraz obserwujemy tendencję odwrotną. Oby na stałe.

Telewizje

Wypada podziękować wszystkim stacjom telewizyjnym w Polsce za to, że dzięki nim mogliśmy być w tych trudnych chwilach blisko Ojca Świętego. Zupełnie zmieniona ramówka. Rezygnacja z rozrywki i nadawania reklam, czyli - w przypadku telewizji komercyjnych - zarabiania pieniędzy. Niezwykłe było w tych dniach także to, że i arabskie kanały satelitarne, takie jak: Al-Jazeera czy Al-Arabiya poświęciły temu, co się dzieje w Watykanie, bardzo dużo miejsca. Realizowała się w tych dniach prawdziwie globalna wspólnota.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gemma Galgani. Młoda święta stygmatyczka, do której modlił się o. Pio

[ TEMATY ]

Gemma Galgani

Agata Pieszko

Relikwiarz św. Gemmy Galgani w kościele na wrocławskich Partynicach

Relikwiarz św. Gemmy Galgani w kościele na wrocławskich
Partynicach

Pierwszą świętą, która zmarła i została kanonizowana w XX wieku, była Gemma Galgani. Święty Ojciec Pio wyznał kiedyś, że codziennie modlił się za jej wstawiennictwem, ucząc się od niej pokory i umiejętności przyjmowania cierpienia. I nie był to jedyny święty, który zafascynował się ufnym podejściem do życia i cierpienia tej młodziutkiej włoskiej dziewczyny. Święty papież Paweł VI powiedział o niej: „Córka męki i zmartwychwstania, umiłowana córka Kościoła, który sama czule miłowała”.

Jej życie było przykładem i inspiracją również dla polskich świętych. Wspomnę tu tylko Świętego Maksymiliana Kolbego, który obrał ją sobie (obok świętej Teresy z Lisieux) za nauczycielkę życia wewnętrznego, i to zanim jeszcze została wyniesiona na ołtarze. W jego krakowskiej celi znajdowała się figura Niepokalanej oraz obrazki Gemmy Galgani i Teresy od Dzieciątka Jezus. Napisał też w liście do matki, iż lektura Głębi duszy (duchowego pamiętnika Gemmy) przyniosła mu więcej pożytku niż seria ćwiczeń duchowych.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas podczas Mszy w rocznicę katastrofy smoleńskiej: To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości

2025-04-10 20:43

[ TEMATY ]

Warszawa

Abp Adrian Galbas

rocznica katastrofy

PAP/Radek Pietruszka

“Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości” - mówił abp Adrian Galbas, który przewodniczył Mszy o pokój, w rocznicę zbrodni katyńskiej i 15 rocznicę katastrofy smoleńskiej. W liturgii udział wziął prezydent Andrzej Duda z małżonką.

- Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości. „W cierpieniu jesteśmy najbardziej sobą, pisał ks. Józef Tischner. Tam się kończy polityka, a zaczyna człowiek.” Byłem parę lat temu na cmentarzu w Katyniu, a potem pojechałem na miejsce lotniczej katastrofy. To było jedno z tych zdarzeń, które wbiły się w moje serce i w moją pamięć w sposób głęboki i niezatarty. Nie chcą stamtąd wyjść - mówił w kazaniu abp Galbas.
CZYTAJ DALEJ

Dar serca

2025-04-11 14:08

Małgorzata Pabis

    W piątek 11 kwietnia Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach zamówiło dla podopiecznych Dzieła Pomocy św. Ojca Pio 150 porcji zupy jarzynowej oraz pieczywo.

Przez cały Wielki Post w ramach jałmużny wielkopostnej ludzie składają środki na Fundusz Miłosierdzia, z którego finansowane są posiłki dla osób bezdomnych i ubogich. - Wiele osób, chcąc dobrze przeżyć Wielki Post, nie tylko modli się, pości, ale także składa jałmużnę. Dzięki tym środkom udało się nam zakupić w ramach akcji „Zupa od św. Siostry Faustyny” ciepły posiłek dla podopiecznych, którzy korzystają z pomocy Dzieła Pomocy św. Ojca Pio. To nasz dar serca w tym szczególnym czasie – mówi Małgorzata Pabis, rzecznik prasowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję