Reklama

Odsłony

Niby-życie?

Niedziela Ogólnopolska 42/2005

Fot. Graziako

Fot. Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Nie żyjesz na tym świecie, ino drzymiesz”...

Pytanie: Kto naprawdę tu żyje, kto śni, kto majaczy, a kto lunatykuje?
Baśń o krainie hipnotyków, w której król Morfeo pije wciąż z całym dworem halucynozję, karze śmiercią za przebudzenie kogoś, a drży przed Rezurexem, którego ze śpiączki wybudza Bezsenny Anioł, powierzając mu sekret zdobycia Żywej Wody, która wstrząsa lunatykami aż do ocknięcia się i przerażenia... Taka baśń powielałaby tylko motyw z Matrixa czy choćby z Seksmisji. Jednak jest w tym coś... dziwnego, jeśli jedni przeczuwając, że są uśpieni, tęsknią do przebudzenia, a inni robią wszystko, żeby tylko uciec w jakikolwiek rodzaj snu czy zlunatyczenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Opowiadano o jednej kobiecie, którą skazano na wiele lat twierdzy w celi prawie pozbawionej światła i świeżego powietrza. Kobieta urodziła tam dziecko, które jakimś cudem przy niej pozostawiono. Oboje żywili się ohydną więzienną strawą i jednym na dzień kubkiem zatęchłej wody. Matka opowiadała dziecku o słońcu, pokazując mu świecę; o źródłach i potokach, zbierając do miseczki ściekające po ścianach krople deszczówki; o błękicie, chwytając czasem w okruch lusterka ledwie przebijającą się przez szparę poświatę... Ona nie przestawała tęsknić za otwartym światem i chciała zasiać tę tęsknotę w dziecku. I stało się, że obalono tyranię i otwarto twierdzę. Wyszli z tą świecą, miseczką i kawałkiem lusterka na świat zalany wiosennym słońcem, a w chwilę potem deszczem. Podano im dobre jedzenie, czystą wodę, ubrania i wskazano schludny domek do zamieszkania. Matka płakała ze szczęścia, lecz dziecko chwyciło świecę, miseczkę, okruch lusterka i uciekło do twierdzy...
Dziwne, że można nie chcieć być wolnym, nie pragnąć ujrzenia rzeczywistości, poprzestać na namiastkach i falsyfikatach, zwłaszcza gdy żyło się na niby wystarczająco długo, by nazwać to życiem.

Tak naprawdę to wielu wystarczy niby-szczęście, niby-miłość, niby-wiara i niby-religia, niby-piękno, niby-raje, niby-przygody, niby-strachy, niby-zwycięstwa, a nawet niby-sen... I wcale nie pragną przebudzenia, wyzwolenia z omamu, odetchnięcia życiem aż do bólu, płaczu aż do spazmu... I wolą umrzeć w tym, niż naprawdę na nowo się narodzić. Dziecko musi opuścić łono matki, ale pogrążeni we wpółśpiączce mieszkańcy Matrixa (wielkie sztuczne łono dla wiecznych lunatycznych dzieci) mogą go nawet pokochać i nie chcieć wcale opuścić... No i zagłuszać lub zwalczać tych, którzy chcieliby opowiadać o otwartym świecie i o cudzie życia - aż do łez bólu i szczęścia wcale nie na niby.
Myślę, że współczesny diabeł nie straszy - on tylko usypia wzmagającą się i wszechobecną kołysanką i bardzo nie lubi, gdy ktoś mu ją zakłóci dźwięcznym wezwaniem: „Żyj! - Raz przecież...!”.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Emerytowany biskup pomocniczy Częstochowy Antoni Długosz poprowaidził w piątek (11 lipca br.) modlitwę Apelu Jasnogórskiego.

„Matko Boża, Ty wiesz, że Polacy zdali egzamin, kiedy trzeba było otworzyć drzwi dla milionów uciekających Ukraińców. A w imię miłości bliźniego potrafili zapłacić najwyższą cenę za pomoc Żydom” – powiedział biskup Antoni Długosz. Podkreślił jednocześnie, że przyjmowanie nielegalnych migrantów nie leży w interesie Polski i nie mieści w porządku miłosierdzia. Duchowny mówił o modlitwie za obrońców polskich granic.
CZYTAJ DALEJ

O. Dariusz Kowalczyk SJ: démarche MSZ-u do Watykanu pełen błędów, nieścisłości i manipulacji

2025-07-17 20:23

[ TEMATY ]

Watykan

Ministerstwo Spraw Zagranicznych

nota

Red.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, na którego czele stoi Radosław Sikorski, przekazało Stolicy Apostolskiej notę zatytułowaną: „Démarche w sprawie krzywdzącej i wprowadzającej w błąd treści kazania bp. Wiesława Meringa oraz wypowiedzi bp. Antoniego Długosza”. Ten dwustronicowy tekst, noszący datę 14.07.2025, jest pełen błędów, nieścisłości i manipulacji. Wygląda, jakby pisał go ktoś w pośpiechu, pod wpływem emocji i w ideologicznym zacietrzewieniu, a jednocześnie ktoś po prostu niekompetentny - pisze w komentarzu dla KAI o. Dariusz Kowalczyk SJ - profesor teologii dogmatycznej na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.

Démarche cytuje kilka wypowiedzi jedynie bpa Meringa, po czym stwierdza: „Takie wypowiedzi biskupów, którzy działając jako przedstawiciele Konferencji Episkopatu Polski i tym samym reprezentujący Kościół katolicki […] oczerniają rząd”. Jeśli się pisze: „takie wypowiedzi biskupów”, to wcześniej należałoby zacytować także bpa Długosza. Dużo większym błędem jest zrobienie z obydwu biskupów przedstawicieli KEP. Otóż to nie jest tak, że każdy biskup wypowiadając się publicznie reprezentuje KEP jako całość. KEP ma swoje struktury i procedury, których używa, by wypowiedzieć się oficjalnie jako KEP. Biskupi Mering i Długosz dotknęli bieżących spraw społeczno-politycznych na własną odpowiedzialność, aktualizując w ten sposób Społeczną Naukę Kościoła. Wielu Polaków jest im wdzięcznych za te słowa, choć trzeba przyjąć do wiadomości, że są także tacy, w tym katolicy, którzy mają inne opinie. W każdym razie nie ma to nic wspólnego z „oczernianiem rządu”. To po prostu krytyczne, podjęte w trosce o dobro wspólne, odniesienie się do działań rządu, do czego biskupi mają prawo jako biskupi i jako obywatele Rzeczpospolitej Polskiej.
CZYTAJ DALEJ

Jarmark i Głos Pawłowa

2025-07-17 18:03

GJP

W niedzielę, 3 sierpnia, parafia, władze samorządowe i cała społeczność mieszkańców Pawłowa zapraszają na XXIII Jarmark Pawłowski „Ginące Zawody”. Jarmark zainauguruje Msza św., a przez cały dzień organizatorzy oferują atrakcje na rynku, koncert muzyki poważnej i możliwość odwiedzenia kawiarenki przy kościele, w którym króluje słynący łaskami obraz Matki Bożej Pawłowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję