Reklama

Wiadomości

Prezydent Wołodymyr Zełenski laureatem nagrody Orła Jana Karskiego

Ambasador Ukrainy w Polsce Andriej Deszczyca odebrał w czwartek nagrodę Orła Jana Karskiego dla prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Ukraińskiego przywódcę uhonorowano za "bohaterską obronę Ukrainy i wartości moralnych cywilizacji Zachodu, którym ten najwyraźniej nie jest w stanie dziś sprostać".

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Wręczana dziś w swojej specjalnej edycji Nagroda Orła Jana Karskiego jest nagrodą wyjątkową. Jest jedyną, jaką sam i tylko w swoim imieniu ustanowił w 2000 r. prof. Jan Karski - bohater ludzkości, powszechnie nazywany człowiekiem, który próbował powstrzymać Holocaust. Kandydat do Pokojowej Nagrody Nobla w 1998 r. Nie jest więc Orzeł nagrodą jego imienia, a jego Nagrodą" - podkreślił przewodniczący Towarzystwa Jana Karskiego Waldemar Piasecki.

Jak zaznaczył, nagroda wędruje do bohaterskiego prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. "Staje on w jednym szeregu laureatów z bojownikami o ludzką wolność i prawa człowieka Borysem Niemcowem, Białoruskim Centrum Praw Człowieka +Wiosna+, bojownikiem o pamięć Holocaustu – noblistą Elie Wieselem, dowódcą powstania w getcie warszawskim Markiem Edelmanem czy legendarnym dowódcą Polskich Sił Zbrojnych na frontach Zachodniej Europy gen. Władysławem Andersem. Także – z liderem Pomarańczowej Rewolucji ukraińskiej, Wiktorem Juszczenko, którego usiłowano zgładzić, aby nie wygrał wyborów prezydenckich na Ukrainie w 2004 r." - przypomniał Piasecki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

"Bezradność świata wobec dokonującej się rosyjskiej ludobójczej zbrodni na Narodzie Ukraińskim przeraża. Gdyby Karski i Wiesel żyli, głośno wołaliby o opamiętanie Zachodu i skuteczną akcję powstrzymania zbrodniarza, jakim jest Putin. Na pewno nie dzieliliby włosa na czworo w dywagacjach, co ten wierny uczeń Hitlera i Stalina zrobi lub nie zrobi i co mu się spodoba albo i nie spodoba (...) Nagradzany oklaskami na stojąco w kolejnych parlamentach wolnego świata Wołodymyr Zełenski prosi o czyn, który powstrzyma zorganizowaną zbrodnię Federacji Rosyjskiej na Ukrainie. Jego apele są słyszane. Ale czy zostaną wysłuchane?" - zastanawiał się Piasecki.

Jak podkreślił "pozostawiają te pytania do odpowiedzi mądrzejszych od nas". "To, co możemy sami – czynimy oznajmiając: Kapituła Nagrody Orła Jana Karskiego podjęła decyzję o przyznaniu jej w edycji specjalnej Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu za: bohaterską obronę Ukrainy i wartości moralnych cywilizacji Zachodu, którym ten najwyraźniej nie jest w stanie dziś sprostać. Głęboko wierzymy, że Jan Karski, gdyby tylko mógł, pod tym werdyktem oburącz by się podpisał" - zaakcentował.

W laudacji ks. Alfred Marek Wierzbicki zaznaczył, że od 24 lutego oczy świata zwrócone są ku Ukrainie. "Nie możemy nie zauważyć, że oczy i ręce milionów Ukrainek i Ukraińców stawiających wytrwale opór rosyjskiemu agresorowi zwrócone są do nas. Nie możemy nie usłyszeć ich wołań o niepozostawianie ich samych w walce o życie. Jest to ten moment w dziejach ludzkości, w którym obojętność i unik solidarności oznaczają współudział w złu" - wskazał.

W jego ocenie, nie ma dziś narodu bardziej europejskiego niż Ukraińcy, którzy "potrafią wznieść się ponad wszystkie wewnętrzne podziały etniczne, konfesyjne i polityczne, aby bronić swego wyboru i dorobku". "Dziś walczą i umierają za wolność, prawdę i godność. Danina ich krwi jest wstrząsem dla nas wszystkich, nikt z nas nie może pozostać bezstronnym obserwatorem" - zaakcentował ks. Wierzbicki.

"Mówię o wspaniałym narodzie ukraińskim, a przecież miałem wygłosić laudację dla prezydenta Zełenskiego. Zasłużył on na podziw stylem swego przywództwa. W chwili tej wielkiej próby swoje dobro osobiste całkowicie utożsamia on z dobrem swego kraju i współobywateli. Gdy proponowano mu ewakuację, odpowiedział jak żołnierz, że nie potrzebuje przejażdżki, lecz amunicji. Prezydent demokratycznego kraju nie jest jego władcą, lecz pierwszym obywatelem, na którego spada odpowiedzialność za dobro Ojczyzny" - dodał. (PAP)

akn/ aszw/

2022-03-17 20:19

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chińska dwuznaczność

Wojna na Ukrainie jest coraz większym obciążeniem w stosunkach dwustronnych Pekin – Moskwa. Chiny o wiele bardziej obawiają się międzynarodowych sankcji, niż pomagają Rosji.

Chiny nie są stroną kryzysu na Ukrainie i nie chcą, aby sankcje na nie wpłynęły – powiedział chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi. Inwazja Rosji na Ukrainę nastąpiła zaledwie kilka dni po tym, jak Xi Jinping i Władimir Putin scementowali znaczące partnerstwo na marginesie zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie. We wspólnym oświadczeniu stwierdzono wówczas, że więzi między dwoma krajami „nie mają granic” i „nie ma «zabronionych» obszarów współpracy”. Wezwano Zachód do „porzucenia ideologicznego podejścia do zimnej wojny” przez NATO, a także wyrażono poparcie dla wzajemnego stanowiska wobec Ukrainy i Tajwanu. Chińskie elity nie chcą jednak być obciążone wspieraniem brudnej wojny Putina. Dlatego też Pekin wstrzymuje się z krytyką Moskwy, ale jednocześnie próbuje symbolicznie popierać Ukrainę. – Chiny nigdy nie zaatakują Ukrainy. Pomożemy, zwłaszcza gospodarczo – powiedział Fan Xianrong, ambasador Chin na Ukrainie. Pekin się przygląda i na razie nie zamyka sobie drogi do wspierania zarówno Ukrainy, jak i, niestety, Rosji. Niektórzy komentatorzy spekulują, że Putin mógł oszukać Xi Jinpinga podczas spotkania przed olimpiadą; mógł powiedzieć, że na Ukrainie nastąpi jakaś mała i szybka interwencja wojskowa, jak w 2014 r., albo w ogóle nic nie powiedział. Świadczyć o tym może nieudolna i spóźniona ewakuacja kilku tysięcy Chińczyków z Ukrainy. Gdy wszystkie państwa zachodnie ewakuowały swoich obywateli, ambasador Chin przypominał jedynie o noszeniu maseczek ze względu na COVID-19, a Pekin mówił, że zapowiadana wojna jest wymysłem amerykańskiej propagandy. Efekt był taki, że kilku chińskich studentów zostało rannych m.in. w bombardowanym Charkowie.
CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: tylko 18 proc. zawieranych związków to małżeństwa religijne

2025-07-30 20:59

[ TEMATY ]

wiara

Hiszpania

Adobe Stock

W Hiszpanii obserwuje się wyraźny spadek praktyk religijnych i powołań do stanu duchownego – wynika z raportu „Demografia Kościoła katolickiego u progu trzeciego tysiąclecia” przygotowanego przez hiszpańskie Centrum Studiów, Szkolenia i Analizy Społecznej (CEFAS).

„Kościół katolicki w Hiszpanii stoi w obliczu gwałtownego spadku liczby powołań, praktyk religijnych i sakramentów, podczas gdy odgrywa istotną rolę w edukacji, opiece społecznej i kulturze” – napisano w podsumowaniu raportu.
CZYTAJ DALEJ

Ministerstwo Edukacji Narodowej twierdzi, że nic się nie zmienia w kanonie lektur. Gdzie leży więc prawda?

2025-07-30 19:42

[ TEMATY ]

szkoła

edukacja

lektura

PAP/Maciej Kulczyński

Minister edukacji Barbara Nowacka

Minister edukacji Barbara Nowacka

Nic się nie zmienia w kanonie lektur - zapewniła w środę minister edukacji Barbara Nowacka, podkreślając, że to jedynie propozycje ekspertów. Resort edukacji poinformował, że prace zespołu, który ma wypracować propozycję podstawy programowej języka polskiego, zakończą się w sierpniu.

Podziel się cytatem Jako pierwszy zareagował rzecznik rządu Adam Szłapka. „Kanon lektur pozostaje bez zmian. Ministerstwo edukacji nie wykreśla żadnych tytułów z listy lektur” - przekazał w środę na portalu X.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję