W związku z wypowiedzią prezesa Ligi Polskich Rodzin Romana Giertycha, który w środę 29 marca br. stwierdził, że „w chwili obecnej nie widzi możliwości koalicji z PiS, i podkreślił, że zarząd partii jest w tej sprawie jednomyślny, senatorowie Ligi Polskich Rodzin wyrażają zaniepokojenie i w nadesłanym do redakcji oświadczeniu czytamy:
„W związku z uchwałą Zarządu Ligi Polskich Rodzin w dniu 29 marca 2006 r. w sprawie dystansowania się od współpracy koalicyjnej i stabilizacyjnej z Prawem i Sprawiedliwością w ramach prac parlamentarnych oraz ewentualnej współodpowiedzialności za układ władzy politycznej i rządowej w naszej Ojczyźnie, senatorowie Ligi Polskich Rodzin wyrażają poważne zaniepokojenie zaistniałym kryzysem politycznym. Uważamy, że aktualna sytuacja polityczna, gdzie ugrupowania prawicowe uzyskały znaczącą siłę w Sejmie i Senacie, jest niezwykłą szansą dla Polski, żeby doszło do racjonalnej współpracy z Prawem i Sprawiedliwością innych prawicowych ugrupowań, w tym Ligi Polskich Rodzin. Apelujemy zarówno do kierownictwa Ligi Polskich Rodzin, jak i Prawa i Sprawiedliwości o współpracę ponad partykularnymi interesami partyjnymi. My dajemy przykład takiej współpracy w Senacie RP i zachęcamy również do podobnego współdziałania tych, którym bliski jest los IV Rzeczypospolitej.
Podpisali senatorowie:
Adam Biela, Mieczysław Maziarz, Janusz Kubiak, Waldemar Kraska, Jan Szafraniec, Ludwik Zalewski
Wynik ostatnich wyborów prezydenckich jest „punktem zwrotnym” w polskiej polityce. Donald Tusk, który — cokolwiek by o nim nie sądzić — ma w niej wieloletnie doświadczenie, zdaje sobie z tego sprawę. Nie ponosząc osobistych kosztów porażki Rafała Trzaskowskiego, wie, że następną polityczną „ofiarą” może być on sam, i dlatego przystąpił do kontrataku. Nie hamując w żaden sposób swoich harcowników w dalszej polaryzacji i podkręcaniu nastrojów, sam postanowił pokazać się z innej strony.
W swoim wystąpieniu przed głosowaniem nad wotum zaufania postanowił przedstawić jako swój projekt Polski zbieżny z tym, jaki od lat reprezentuje i realizuje obóz braci Kaczyńskich. Dużo mówił o patriotyzmie, interesach narodowych, nowoczesnej gospodarce, rozwoju i pamięci historycznej — czyli o tym wszystkim, od czego zawsze uciekał w emocje i „ciepłą wodę w kranie”. Po części zrobił to, bo tak chciał, a po części — bo musiał.
Miss Polonia 1992, dziennikarka, prezenterka, mistrzyni kuchni... Twierdzi, że ma za co dziękować Bogu i że robi to każdego dnia, nie tylko w kościele.
Aneta Nawrot: Historie, które Pani opowiada, są piękne i bardzo wzruszające. Nie tylko nawiązuje Pani do pamiątek, które znalazły się w Pani domu, ale przede wszystkim wspomina o swojej rodzinie i wartościach, które wyniosła Pani z domu rodzinnego...
Jak odczytać własną drogę w życiu? Czym się kierować wśród mnogości sprzecznych propozycji? Jak dopomóc swojej wierze, która słabnie? Co robić, kiedy Bóg milczy? To tylko przykłady pytań, z którymi mierzy się kard. Grzegorz Ryś. Zadajemy je sobie wszyscy, próbując żyć świadomie jako chrześcijanie, ale też zwyczajnie poszukując sposobu na szczęśliwe, sensowne życie.
Kardynał Ryś nie poucza, ale dzieli się własnym doświadczeniem i świadectwem wiary. A przed nikim nie odsłania się tak bardzo jak przed ludźmi młodymi. To właśnie im opowiada o swoim powołaniu, domu rodzinnym, momentach przełomu, ludziach, którzy byli dla niego ważni, a nawet o piłce nożnej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.