Zwracając się do zgromadzonych w kaszewickiej świątyni metropolita łódzki powiedział, że szkoła potrzebuje patrona, to jest takiej osoby, przez którą można zobaczyć prawdę. „By nie było tak, że prawda jest tylko jakąś teorią. Prawda nie jest tylko teorią. Prawda musi się przełożyć na ludzkie życie. Można się uczyć prawdy czytając, ale można się uczyć prawdy patrząc na kogoś” – stwierdził duchowny.
– Macie patrona, który napisał bardzo dużo książek. Miałem czasem wrażenie, że on pisze szybciej, niż my nadążamy czytać. Każdy z tych tekstów napisany przez niego ma swoją wartość do dzisiaj – zaznaczył abp Ryś.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kończąc, hierarcha zauważył: „Potrzebujemy patronów, którzy ważne prawdy pokazują sobą. Chyba wtedy rozumiemy, po co jest szkoła. Szkoła jest po to, byście się w niej bardzo dużo nauczyli, żebyście wyszli z niej wykształceni i poszli do następnych szkół, ale to nie jest jedyne zadanie szkoły. Jest i drugie – równie ważne – jakimi ludźmi wyjdziecie z tej szkoły? Jacy będziecie tę szkołę opuszczali? Nie tylko co będziecie mieć w głowie, ale i co będziecie mieć w sercu?”.
Przed błogosławieństwem kończącym liturgię metropolita łódzki pobłogosławił i poświęcił nowy sztandar szkoły oraz wręczył dyrekcji szkoły i przedstawicielce samorządu uczniowskiego różańce Jana Pawła II zalecając, aby nauczyciele przekazywali go sobie i modlili się za uczniów, a uczniowie za swoich nauczycieli.