Dzięki staraniom proboszcza ks. kan. Zbigniewa Chromego parafia na Białym Kamieniu ma kolejnego orędownika w osobie św. Jana Pawła II, którego relikwie uroczyście wprowadził do kościoła parafialnego 7 maja Metropolita Lwowa.
Uroczystości odbyły się podczas Mszy św., w czasie której abp Mokrzycki wygłosił homilię, która została odebrana przez wiernych jako słowa świadka świętości i życia polskiego papieża.
- Ojciec święty był wielkim teologiem i mistykiem, ale chcę wam powiedzieć, że też modląc się każdego dnia czynił to w sposób bardzo prosty. Odmawiał takie modlitwy, które wszyscy znamy, i których się uczyliśmy przygotowując do przyjęcia Pierwszej Komunii. Być na kolanach przed Panem Bogiem, było dla niego sprawą najważniejszą – opowiadał.
Ksiądz proboszcz dziękując za wizytę wyjątkowemu gościowi, zwrócił się z ponownym zaproszeniem do arcybiskupa, aby ten przewodniczył zaplanowanym na 7 października br., uroczystościom koronacyjnym, obrazu Matki Bożej, który trafił do parafii po II wojnie światowej wraz z przyjazdem Polaków z Kresów, którzy osiedli w Wałbrzychu. Arcybiskup przyjął zaproszenie, aby na ten cenny obraz, pochodzący z okolic Lwowa, nałożyć korony.
- Z nadzieją będziemy więc czekać na Jego Ekscelencję za kilka miesięcy ufając, że tragedia wojny, która dotknęła Ukrainę, w wyniku rosyjskiej napaści, jak najszybciej zakończy – mówił proboszcz.
Kościół w Polsce musi okazać większa troskę o duszpasterstwo par niesakramentalnych – powiedział dziś w Warszawie abp Wojciech Polak. Jednocześnie, nawiązując do zakończonego przed tygodniem w Watykanie synodu biskupów nt. rodziny. Prymas Polski podkreślił, że żaden synod nie ma prawa zmieniać doktryny Kościoła.
Podczas rozmowy z dziennikarzami metropolita gnieźnieński przyznał, że osoby żyjące w związkach niesakramentalnych powinny mieć poczucie, zawsze są w Kościele i że winno im się okazać duszpasterską troskę.
Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?
3562 dni - tyle dni minęło od kiedy prezydentem RP został Andrzej Duda. Co prawda jego adwersarze dziś głównie skupiają się na odliczaniu do końca jego prezydentury, ale jeśli spojrzymy wstecz na te 9 lat i 9 miesięcy, to dojdziemy do wniosku, że naprawdę był to szmat czasu i okres, któremu należy się podsumowanie.
Na całościową ocenę brakuje jeszcze 90 dni, ale już dziś możemy powiedzieć, że Polska nie wyglądałaby dziś tak samo bez Andrzeja Dudy. Ostatnio przy okazji spotkania w Pałacu Prezydenckim rozmawiałem z jednym z ważniejszych urzędników z otoczenia głowy państwa i pytał mnie z czego zostanie jego szef zapamiętany. Wymieniliśmy kilka rzeczy, ale rzeczywiście nie było jednej, potężnej rzeczy, która mogłaby do takiej poważnej i oczywistej rzeczy należeć. Oprócz jednej. Dobrego czasu dla Polski. Te lata prezydentury Dudy rzeczywiście z każdym rokiem będą się kojarzyć jako po prostu dobry okres dla zwykłych ludzi. Jedną z głównych przyczyn było wyrównywanie szans i programy społeczne, które - mało kto to pamięta – przedstawione zostały przez Andrzeja Dudę w 2014 r. na konwencji programowej PiS, zanim jeszcze wystartował w wyborach prezydenckich. Do tego dochodzi jednoczący przekaz prezydenta wobec obywateli, który realizowany był konsekwentnie, mimo iż nie było to łatwe, bo mówił do rodaków w latach trudnych, gdy walka z rządem, zarówno ta wewnętrzna, jak i zagraniczna była wyjątkowo ostro emocjonalnie nacechowana. Nie sposób odmówić też Dudzie niezależności, która czasem (może i nawet według autora tego felietonu słusznie) była powodem sprzeciwu środowiska prawicy z którego się wywodził.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.