Premier Morawiecki: mecze tegorocznych mistrzostw świata siatkarzy w Katowicach i Gliwicach
Katowice i Gliwice będą polskimi miastami-gospodarzami siatkarskich mistrzostw świata siatkarzy - ogłosił w piątek premier Mateusz Morawiecki. Mecz finałowy zaplanowano 11 września w katowickim Spodku.
Pierwotnie mundial miał się odbyć w Rosji, ale Międzynarodowa Federacja Siatkówki (FIVB) odebrała jej prawa gospodarza po inwazji na Ukrainę i przyznała Polsce oraz Słowenii.
"Na Śląsku będzie wielkie święto siatkówki, cieszę się z tego, że będziemy gościli najlepszych zawodników świata" - powiedział szef rządu.
W Polsce odbędą się m.in. półfinały, finał i mecz o 3. miejsce.
Tytułu mistrzów świata podczas tegorocznego turnieju będą bronić Polacy. Biało-Czerwoni w fazie grupowej zmierzą się z drużynami Stanów Zjednoczonych, Meksyku i Bułgarii.
Jeżeli Polska awansuje do finału, a ten odbędzie się w katowickim Spodku, będzie to nawiązanie do mundialu w 2014 roku, kiedy biało-czerwoni zdobyli drugi w historii złoty medal, pokonując w finale Brazylię 3:1.(PAP)
Bartosz Kurek, kapitan i wieloletni lider reprezentacji Polski siatkarzy, po wywalczeniu długo oczekiwanego medalu olimpijskiego nie chciał mówić o końcu kariery. "Zobaczymy, co przyniesie przyszłość" - stwierdził krótko po przegranym finale igrzysk w Paryżu z Francją.
Biało-czerwoni na olimpijski krążek czekali 48 lat. 12 z nich czekał sam Kurek, który w igrzyskach zadebiutował w 2012 roku z Londynie. Wówczas polscy siatkarze odpadli w ćwierćfinale, podobnie jak w trzech kolejnych edycjach. Dopiero w Paryżu zdołali przełamać "klątwę ćwierćfinału" i awansować do najlepszej czwórki turnieju. Po dramatycznym półfinale, wygranym 3:2 z USA, byli w euforii i podkreślali, że został im ostatni krok - zwycięstwo w finale.
Bł. Salomea – witraż autorstwa Stanisława Wyspiańskiego w krakowskiej bazylice św. Franciszka z Asyżu, gdzie pochowana jest ta pierwsza polska klaryska
Dawno, dawno temu, a dokładniej przed ponad siedmioma wiekami, żyła piastowska księżniczka. Była córką Leszka Białego i Grzymisławy, księżniczki ruskiej. Miała na imię Salomea
Wydano ją za Kolomana, syna króla Węgier. Wspólnie z mężem władała na terenie dzisiejszej Dalmacji, Chorwacji i Słowenii. Oboje zostali tercjarzami franciszkańskimi i od ślubu żyli w dziewictwie. Na ich dworze wychowywała się Kinga, przyszła święta małżonka księcia krakowsko-sandomierskiego Bolesława Wstydliwego (młodszego brata Salomei). Po bitwie z Tatarami, zmarł od poniesionych ran mąż naszej bohaterki, która jako 30-letnia wdowa wróciła na dwór brata.
Łódzka kuria podświetlona na czerwono w ramach akcji "Dzieciństwo bez Przemocy"
We środę budynek Kurii Metropolitalnej Łódzkiej rozświetlił się na czerwono.
Taka iluminacja była znakiem sprzeciwu wobec krzywdzenia dzieci i wyrazem wsparcia dla ich bezpiecznego i dobrego dzieciństwa, w ramach Międzynarodowego Dnia Zapobiegania Przemocy wobec Dzieci. Tego dnia wiele budynków ważnych instytucji w całej Polsce rozświetliło się na czerwono w ramach finału kampanii „Dzieciństwo bez Przemocy”. Był to mocny znak sprzeciwu wobec krzywdzenia dzieci i wyraz wsparcia dla ich bezpiecznego i dobrego dzieciństwa, bo takie dzieciństwo daje dzieciom moc.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.