Przełożona Generalna Zgromadzenia Sióstr Prezentek: zależy mi na rzetelnym i pełnym wyjaśnieniu tej sprawy
"Zależy mi na jak najszybszym, rzetelnym i pełnym wyjaśnieniu tej sprawy, deklaruję gotowość współpracy z państwowym wymiarem sprawiedliwości i innymi kompetentnymi instytucjami, aby ustalić fakty i dojść do prawdy" - napisała w przesłanym KAI oświadczeniu przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Prezentek m. Anna Telus. Jak dodała, jest "głęboko wstrząśnięta zarzutami, które dotyczą Domu Pomocy Społecznej dla dzieci z niepełnosprawnością intelektualną w Jordanowie".
Jestem głęboko wstrząśnięta zarzutami, które dotyczą Domu Pomocy Społecznej dla dzieci z niepełnosprawnością intelektualną w Jordanowie. Zależy mi na jak najszybszym, rzetelnym i pełnym wyjaśnieniu tej sprawy.
Jako przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Prezentek, które jest organem prowadzącym DPS, deklaruję gotowość współpracy z państwowym wymiarem sprawiedliwości i innymi kompetentnymi instytucjami, aby ustalić fakty i dojść do prawdy. Obecnie w jordanowskim DPS-ie trwa wizytacja z Urzędu Wojewódzkiego, badająca podstawność stawianych zarzutów. Siostry, którym postawiono zarzuty, stosują się do wszystkich decyzji prokuratury i przebywają poza ośrodkiem DPS-u.
Moje dalsze decyzje jako przełożonej generalnej będą uzależnione od wyników trwającego postępowania.
Charyzmatem naszego Zgromadzenia jest wychowanie dzieci i młodzieży oraz troska o najsłabszych i bezbronnych, dlatego nie możemy tolerować niczego co jest sprzeczne z naszą misją.
M. Anna Telus
przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Prezentek
---
Reklama
W opublikowanym w poniedziałek reportażu dziennikarze Wirtualnej Polski poinformowali, że w Domu Pomocy Społecznej w Jordanowie pod Krakowem prowadzące ośrodek siostry prezentki od lat mają znęcać się nad dorosłymi i dziećmi z niepełnosprawnością intelektualną. Dziennikarze opisali m.in. przypadki bicia, przywiązywania do łóżka oraz zamykania w klatce i wulgarnego obrażania. Portal ujawnił nagrania i zdjęcia dokumentujące takie naruszenia.
Prokuratura Rejonowa w Suchej Beskidzkiej prowadzi śledztwo w sprawie znęcania się pracowników nad podopiecznymi. Dwie zakonnice z ośrodka usłyszały zarzuty - jedna znęcania się, druga utrudniania śledztwa. O przeprowadzenie kontroli w DPS w Jordanowie zwrócił się do małopolskiego wojewody Rzecznik Praw Obywatelskich.
Ponadto Marlena Maląg, minister rodziny, pracy i polityki społecznej zwróciła się do wojewodów o przeprowadzenie kontroli w nadzorowanych przez nich DPS-ach i placówkach całodobowej opieki nad osobami niepełnosprawnymi, chorymi i seniorami.
„Sąd Okręgowy w Rzeszowie wydał zaskakujący wyrok w sprawie z powództwa szpitala Pro-Familia przeciw obrońcom życia, zabraniający mówienia o aborcji, iż jest zabijaniem dzieci” – czytamy w oświadczeniu Rady Kapłańskiej i Księży Dziekanów Archidiecezji Przemyskiej. Autorzy wyrażają również zaniepokojenie faktem utajnienia uzasadnienia orzeczenia. „Odebranie opinii publicznej możliwości zapoznania się z motywami Sądu budzi bardzo poważne wątpliwości” – piszą.
Oświadczenie dotyczy wyroku, jaki zapadł 16 października w Sądzie Okręgowym w Rzeszowie w procesie cywilnym, wytyczonym Jackowi Kotuli i Przemysławowi Syczowi z Fundacji „ Pro-Prawo do życia” przez Szpital Specjalistyczny Pro-Familia w Rzeszowie. Szpital oskarżył ich o organizację pikiet antyaborcyjnych oraz twierdzenie, że w placówce zabija się chore nienarodzone dzieci. Sąd nakazał oskarżonym przeprosiny oraz pokrycie kosztów sądowych. Utajnił też uzasadnienie wyroku.
Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.
Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach.
Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić.
Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
Ruiny pierwszego klasztoru w Norwegii znów rozbrzmiewają modlitwą. W ten sposób przybywający na wyspę Selja doznają przemiany swojego życia i walczą o powrót katolicyzmu w to miejsce.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.