Od czego zależy skuteczność terapii medycznej? Czy od kompetencji lekarza? Oczywiście, tak! Ale to nie wszystko. Ważna jest także współpraca pacjenta ze sztabem medycznym, ale szczególnie istotna jest duchowość pacjenta. Na nią bardzo liczą medycy. Jeden z najbardziej opiniotwórczych dzienników USA „Los Angeles Times” podał wyniki badań wśród lekarzy w Stanach Zjednoczonych. Niemal wszyscy, dokładnie 85 procent, są przekonani, że religijność i duchowość mają pozytywny wpływ na zdrowie pacjentów. Pacjenci o głębokiej religijności podobnie jak inni boją się na przykład operacji chirurgicznych, ale towarzyszy im przy tym tak ważny czynnik, jakim jest spokój ducha - mówi dziennikowi dr John M. Robertson, kardiochirurg z dwudziestoletnim stażem.
To jeszcze mało. Ponad połowa amerykańskich lekarzy wierzy, że Bóg interweniuje w zdrowie pacjentów. Mówiąc w języku religijnym: wierzą w cuda, bo pewnie z przypadkami niewytłumaczalnego z punktu widzenia medycyny wyleczenia spotkali się w swojej praktyce lekarskiej. Tylko co trzeci medyk odpowiedział, że nie wierzy w Boską interwencję. Jeden na pięciu jest w tej kwestii niezdecydowany.
Opinia, że religia ma negatywny wpływ na zdrowie pacjentów, jest marginesem. Badania pokazały, że za takim podejściem opowiada się zaledwie 1 procent respondentów.
Dr Robertson, którego cytuje „Los Angeles Times”, choć sam nie został wybrany do losowej próby przez socjologów, tłumaczy, że pacjenci głęboko religijni, którzy są poddawani operacjom kardiochirurgicznym, szybciej wracają do zdrowia, natomiast tym o słabszej duchowości zabiera to więcej czasu, w dodatku w tej grupie częściej pojawiają się powikłania i depresja.
Paryski epizod z niedopowiedzianym uściskiem dłoni – ten, w którym Emmanuel Macron ostentacyjnie nie przywitał Donalda Tuska, a rządowa telewizja w likwidacji zrzuciła to na „kilkuminutowe spóźnienie” – był sceną symboliczną.
Nie chodzi o protokół. Chodzi o treść spotkania i komunikat, który z niego popłynął: tzw. „koalicja chętnych” ogłosiła, że „wkład, który mamy dzisiaj, jest wystarczający, aby móc powiedzieć Amerykanom, iż jesteśmy gotowi wziąć na siebie zobowiązania”. Minęły cztery tygodnie i ten sam Donald Tusk, od lat pierwszy w unijnym szeregu do szturchania Stanów Zjednoczonych, zaczął użalać się, że „USA przerzucają odpowiedzialność na Europę”. Gdybym chciał być złośliwy, powiedziałbym, że może przez tamtą „obsuwę” nie usłyszał, co uzgodniono. Nie będę. Przypomnę tylko jego własne deklaracje z początku roku o Europie „stającej na własnych nogach”. W polityce pamięć jest obowiązkiem – zwłaszcza gdy rachunki za wielkie słowa przychodzą szybciej, niż kończy się konferencja prasowa.
W podhalańskich szkołach zainteresowanie nowym przedmiotem edukacja zdrowotna jest minimalne – wynika z danych zebranych w gminach regionu. W niektórych szkołach podstawowych zajęcia będą się odbywać tylko dla jednego ucznia, a w większości szkół średnich w ogóle ich nie będzie.
W Zakopanem w największej szkole ponadpodstawowej – Zespole Szkół Hotelarsko-Turystycznych im. Władysława Zamoyskiego, gdzie kształci się ponad 1 tys. uczniów – wszyscy zrezygnowali z edukacji zdrowotnej. Podobnie w Zespole Szkół Budowlanych im. Władysława Matlakowskiego nie znalazł się żaden chętny. W Liceum Ogólnokształcącym im. Oswalda Balzera w mieście pod Giewontem z spośród ok. 400 uczniów tylko 24 zadeklarowało udział w zajęciach.
Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.
Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.