Przyzwyczailiśmy się, że chrzest jest sakramentem dla dzieci. I w przeważającej większości przypadków tak jest, ale nie uszło uwadze duszpasterzy w Europie, że coraz częściej o chrzest proszą ludzie dorośli. O tej sprawie dyskutowano we Florencji na zebraniu kapłanów odpowiedzialnych za katechumenat z poszczególnych krajów europejskich EUROCAT 2007. Temat podjął dziennik włoskiego Episkopatu „Avvenire”.
Choć wiadomo, że zjawisko jest coraz bardziej znaczące, to trudno podać dokładne cyfry, które obrazowałyby sytuację w całej Europie. W samych Włoszech zanotowano w ubiegłym roku 1500 przypadków, kiedy osoby dorosłe poprosiły o chrzest. Co ciekawe, zwiększa się w tej grupie liczba obcokrajowców. O ile jeszcze kilka lat temu połowa katechumenów była rodowitymi Włochami, o tyle teraz prawie siedmiu na dziesięciu dorosłych proszących o chrzest to imigranci. I to zarówno pochodzący z krajów o tradycji chrześcijańskiej, jak i - choć już o wiele rzadziej - z tradycji muzułmańskiej. Migracje ludności stają się coraz większym areopagiem dla głoszenia Ewangelii.
Dlaczego nawracają się na chrześcijaństwo? Jakie są motywy ich prośby o chrzest? Blisko połowa twierdzi, że to efekt świadomego poszukiwania sensu życia. Prośba co trzeciego jest związana z sakramentem małżeństwa, a 10 procent spotkało Chrystusa, uczestnicząc w zebraniach wspólnot religijnych.
Gdy abp Józef Kowalczyk został prymasem Polski, kardynał Glemp skomentował, że… Wyszyńskiemu by to przez myśl nie przeszło! Dlaczego tak stwierdził?
Dobrze pamiętam ten dzień: była sobota, 8 maja 2010 roku. Miałam umówione spotkanie z kardynałem Józefem Glempem, już wtedy prymasem seniorem - gdy bowiem w grudniu 2009 roku skończył osiemdziesiąt lat, utracił tytuł prymasa Polski. Na mocy decyzji Watykanu prymasostwo powróciło do Gniezna, stąd ten urząd sprawował już wtedy arcybiskup gnieźnieński Henryk Muszyński.
Z wielkim niepokojem informujemy o zaginięciu siostry zakonnej Doroty Janiszewskiej z naszego Zgromadzenia Sióstr Pasjonistek Świętego Pawła od Krzyża.
19 sierpnia około godziny 11.00 s. Dorota odebrała telefon od osoby podającej się za funkcjonariusza policji. Po długiej rozmowie, wyraźnie zdenerwowana, opuściła dom zakonny w Kutnie, mówiąc, że musi pilnie wyjechać. Od tamtej chwili nie ma z nią żadnego kontaktu. Pomimo intensywnych działań poszukiwawczych prowadzonych we współpracy z policją, jej los pozostaje nieznany.
Łańcut. Jedna z najpiękniejszych rezydencji arystokratycznych w Polsce
„Jak u księżnej marszałkowej” - pod takim tytułem w weekend w dawnej rezydencji Lubomirskich i Potockich w Łańcucie zabrzmią koncerty z muzyką mistrzów z XVII i XVIII w. Będzie to podróż do czasów księżnej Izabeli z Czartoryskich Lubomirskiej – zapraszają organizatorzy.
Izabela z Czartoryskich Lubomirska, żona marszałka wielkiego koronnego księcia Stanisława Lubomirskiego, chętnie i dużo podróżowała, bywając za granicą w teatrach, operach i na koncertach. To właśnie za jej czasów w zamek w Łańcucie, przekształcony przez nią w zespół pałacowo-parkowy, stał się jedną z najwspanialszych rezydencji magnackich w Polsce, kwitło życie muzyczne i teatralne, bywało wielu znakomitych gości, w tym najwybitniejsi muzycy, a koncerty odbywały się regularnie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.