Reklama

Kościół

Abp Jędraszewski: dożynki to czas wielkiego rozliczenia z danych nam ziemi i czasu

Dożynki to czas wielkiego rozliczenia z danej nam ziemi i z danego nam czasu – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Eucharystii w intencji rolników i dziękczynienia za tegoroczne zbiory w ramach XXIV Dożynek Województwa Małopolskiego, które w tym roku odbywają się w Gminie Zielonki.

[ TEMATY ]

dożynki

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski

Abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Bochen chleba to owoc ziemi i historia pracy spracowanych ludzkich rąk, to dar hojności Boga Stwórcy i Ojca, która sprawia, że ziemia rodzi plony, a człowiekowi daje zdrowie, siły i mądrość, aby przetwarzał owoce ziemi i przygotował je do spożycia – mówił ks. Tadeusz Kozak, proboszcz parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Zielonkach dziękując rolnikom, ogrodnikom i sadownikom, a także wyrażając wdzięczność za korowody dożynkowe i stroje regionalne, które są publicznym wyznaniem przywiązania do tradycji i manifestacją uczuć patriotycznych małopolskich małych ojczyzn.

W czasie homilii, za św. Pawłem, abp Marek Jędraszewski wskazał, że być chrześcijaninem, to być „narzędziem w urzeczywistnianiu Bożych planów”. Fundamentem godności bycia chrześcijaninem jest związanie się całkowite z Chrystusem, od chwili chrztu świętego. – W Chrystusie jest nasza mądrość, moc i nadzieja – mówił metropolita krakowski. Arcybiskup przytoczył też fragmenty Listu do Diogneta – apologii chrześcijaństwa z II w., w której znajduje się słynna fraza: „czym jest dusza w ciele, tym są w świecie chrześcijanie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Jesteśmy Bożymi dziećmi. Bóg chce się nami posługiwać, aby wprowadzać nowy porządek do tego świata oparty na miłości, sprawiedliwości i solidarności. Fundamentem naszej godności nie są ludzkie opinie, ale to jaki jest nasz związek z Chrystusem – mówił abp Marek Jędraszewski.

Komentując Ewangelię o talentach podkreślił konieczność pogłębiania i rozwoju cnót wiary, nadziei i miłości. – Będziemy sądzeni z tego, czy dla tego świata, w którym żyjemy byliśmy ową duszą, o której pisał autor Listu do Diogneta; czy byliśmy świadkami autentycznych wartości, dla których byliśmy także gotowi dać jednoznaczne świadectwo i w konsekwencji będąc niekiedy prawdziwie znakiem sprzeciwu dla tego świata. Czy byliśmy tym czymś więcej, bez czego świat nie wie ani po co istnieje, ani skąd powstał, ani dokąd zmierza – mówił metropolita krakowski.

Arcybiskup sparafrazował przypowieść zamieniając ewangeliczne talenty na hektary ziemi. Dzięki swojej pracy dwaj słudzy pomnożyli otrzymane dobra o wspaniałe zbiory, ale jeden zwrócił panu tylko jego własność. – Dożynki to czas wielkiego rozliczenia z danej nam ziemi i z danego nam czasu – mówił metropolita. – Dożynki to czas potępienia każdego, kto lekceważy wartość ziemi jako matki-karmicielki, kto nie chce w nią inwestować ani swego serca i ani swych zasobów – dodawał. Arcybiskup zaznaczył, że dożynki to także czas dziękczynienia Bogu za dar ziemi i możliwość jej uprawiania, począwszy od chwili stworzenia oraz za błogosławieństwo, jakim są plony.

Metropolita podziękował także wszystkim rolnikom i sadownikom – za ich umiłowanie ziemi jako matki-karmicielki, za ich odwagę i ryzyko związane z uprawą ziemi, za ich ciężką i znojną pracę, za przyniesione plony, które dają poczucie bezpieczeństwa. W tym kontekście arcybiskup przywołał hasło „żywią i bronią” ze sztandaru nadanego oddziałowi kosynierów krakowskich przez Tadeusza Kościuszkę i podkreślił, że dziś żywność jest elementem strategicznym dającym poczucie bezpieczeństwa narodowi i państwu. Nawiązując do wojny na Ukrainie i związanych z nią problemów rolników metropolita zaznaczył, że o ziemię, ziarno i plony należy walczyć i dzielić się nimi, bo zaprzestanie tego otwarcia się na innych grozi katastrofą głodu na odległych kontynentach.

Na koniec abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę, że miłość rolników do ziemi uczy patriotyzmu – miłości do ziemi, języka, obyczajów, strojów – do wszystkiego, co Polskę stanowi.

2022-08-27 16:33

Oceń: +5 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"Jesteśmy wolni, a wstydzimy się być dobrzy! Nawet zazdrościmy bezbożnym"

[ TEMATY ]

Jasna Góra

kazanie

dożynki

bp Zawitkowski

Bożena Sztajner/Niedziela

Kazanie dożynkowe W niedzielę 1 września 2013r na Jasnej Górze
CZYTAJ DALEJ

Pierwszy kartuz

Święty Brunon – założyciel zakonu kartuzów, jednego z najsurowszych zakonów istniejących do dziś w Kościele, wybrał charyzmat milczenia, samotności i ciszy.

O zakonie kartuzów usłyszeliśmy zapewne dzięki filmowi Wielka cisza. Kim był jego założyciel? Brunon urodził się w Kolonii i pochodził ze znamienitej rodziny. Uczył się m.in. w szkole katedralnej w Reims, a także w Tours. Około 1055 r. przyjął święcenia kapłańskie. Rok później biskup Reims – Manasses I powołał Brunona, aby prowadził tam szkołę katedralną. Trwało to ok. 20 lat (1056-75). Wychował wielu wybitnych mężów owych czasów. W 1080 r. zaproponowano mu biskupstwo, nie przyjął jednak tej godności. Udał się do opactwa cystersów w Seche-Fontaine, by poddać się kierownictwu św. Roberta. Po pewnym czasie opuścił klasztor i w towarzystwie ośmiu uczniów udał się do Grenoble. Tam św. Hugo przyjął swojego mistrza z wielką radością i jako biskup oddał mu w posiadanie pustelnię, zwaną Kartuzją. Tutaj w 1084 r. Brunon urządził klasztor, zbudowany też został skromny kościółek. Klasztor niebawem tak się rozrósł, że otrzymał nazwę „Wielkiej Kartuzji” (La Grande Chartreuse). W 1090 r. Brunon został wezwany do Rzymu przez swojego dawnego ucznia – papieża bł. Urbana II na doradcę. Zabrał ze sobą kilku towarzyszy i zamieszkał z nimi przy kościele św. Cyriaka. Wkrótce, w 1092 r., w Kalabrii założył nową kartuzję, a w pobliskim San Stefano in Bosco Bruno stworzył jej filię. Tam zmarł. Kartuzję w Serra San Bruno odwiedził w 1984 r. św. Jan Paweł II. Uczynił to również Benedykt XVI 9 października 2011 r. W słowie do kartuzów podkreślił wówczas znaczenie charyzmatu milczenia we współczesnym świecie. Charyzmat kartuzji – powiedział – sprawia, że „człowiek wycofując się ze świata, poniekąd «eksponuje się» na rzeczywistość w swej nagości, eksponuje się na tę pozorną pustkę, aby doświadczyć Pełni, obecności Boga, Rzeczywistości najbardziej realnej, jaka istnieje, i która wykracza poza wymiar zmysłowy”.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec z bł. Karoliną Kózkówną - tajemnice bolesne

2025-10-06 20:58

[ TEMATY ]

różaniec

bł. Karolina Kózkówna

fot. Magdalena Pijewska

Bł. Karolina Kózkówna

Bł. Karolina Kózkówna

Prezentujemy wyjątkowe rozważania Różańca - tajemnice bolesne z bł. Karoliną Kózkówną, przygotowane przez Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, które zawierają słowa św. Jana Pawła II.

Święci są po to, ażeby świadczyć o wielkiej godności człowieka. Świadczyć o Chrystusie ukrzyżowanym i zmartwychwstałym "dla nas i dla naszego zbawienia", to znaczy równocześnie świadczyć o tej godności, jaką człowiek ma wobec Boga. Świadczyć o tym powołaniu, jakie człowiek ma w Chrystusie. Karolina Kózkówna była świadoma tej godności. Świadoma tego powołania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję